Tragiczny wypadek na A4. Nie żyje jedna osoba. Droga całkowicie zablokowana
W czwartek rano na jednym z odcinków autostrady A4 doszło do tragicznego zdarzenia, które spowodowało poważne utrudnienia w ruchu drogowym. Służby ratunkowe pracują na miejscu, a kierowcy muszą liczyć się z długimi opóźnieniami.
Śmiertelny wypadek na A4. Droga jest całkowicie zablokowana
Czwartkowy poranek na autostradzie A4 rozpoczął się od tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Na jednym z odcinków trasy prowadzącej do Wrocławia doszło do zderzenia pojazdów, w wyniku którego życie straciła jedna osoba.
Wypadek miał miejsce we wczesnych godzinach porannych, co sprawiło, że wielu kierowców utknęło w drodze do pracy. Okoliczności zdarzenia są obecnie wyjaśniane przez odpowiednie służby, które prowadzą czynności na miejscu.
Ogromne utrudnienia dla kierowców
Wypadek całkowicie sparaliżował ruch na trasie w kierunku Wrocławia. Korek, który początkowo rozciągał się na kilka kilometrów, w krótkim czasie urósł do ponad 20 kilometrów. Kierowcy poruszający się autostradą zostali zmuszeni do stania w miejscu lub szukania alternatywnych tras.
Wyznaczono objazdy, jednak natężenie ruchu sprawia, że również drogi lokalne szybko się zatykają. To kolejna sytuacja, która pokazuje, jak wrażliwa na zakłócenia jest jedna z najważniejszych arterii komunikacyjnych Dolnego Śląska.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje zwycięzca "Must Be the Music". Polsat przekazał poruszający komunikat
Akcja służb ratunkowych trwa
Na miejscu zdarzenia przez cały czas pracują służby ratunkowe, w tym kilka zastępów straży pożarnej, policja oraz zespoły medyczne. Ich zadaniem jest nie tylko zabezpieczenie miejsca wypadku, ale również jak najszybsze przywrócenie przejezdności autostrady.
Prace te jednak mogą potrwać jeszcze kilka godzin, a dokładny czas wznowienia ruchu pozostaje nieznany. Służby apelują do kierowców o cierpliwość oraz stosowanie się do poleceń i wyznaczonych objazdów, a także o zachowanie szczególnej ostrożności przy zmienionych warunkach na drodze.
