Potężny pożar w polskiej miejscowości, ranny policjant. Trwają poszukiwania dwóch osób

Wstrząsające doniesienia z polskiej miejscowości. Doszło tam do potężnego pożaru, na miejscu interweniuje kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej. Media podają, ze w akcji ranni mieli zostać policjanci. Trwają również poszukiwania dwóch osób.
Coraz więcej pożarów
Przypomnijmy, że w 2024 r. strażacy odnotowali ponad 550 tysięcy interwencji, w tym ponad 29 tysięcy w związku z katastroficzną powodzią, która nawiedziła południe Polski. Niemal 103 tys. razy wyjeżdżali natomiast do pożarów. Mimo, że to właściwie dopiero początek roku, to ratownicy mają pełne ręce roboty, a statystyki cały czas rosną. Do mediów regularnie docierają informacje o tragicznych zdarzeniach w różnych regionach kraju. To, które miało miejsce w niedzielę, 13 kwietnia było wyjątkowo wstrząsające.
ZOBACZ: Była 10:31. Trudno uwierzyć, co nagrała kamera na plaży w Mielnie
Potężny pożar w hotelu
W niedzielę 13 kwietnia w okolicy godz. 18:30 służby zostały zaalarmowane o pożarze w miejscowości Pszów w województwie śląskim. Ogień pojawił się w trzykondygnacyjnym hotelu przy ul. Lubomskiej w dzielnicy Krzyżkowice. Do akcji ratowniczej zadysponowano 20 jednostek straży pożarnej. Służby podały wstrząsające informacje na temat jej przebiegu.
Trwają poszukiwania zaginionych
Jak informuje serwis nowiny.pl powołując się na relacje świadków, osoby przebywające w hotelu wyskakiwały z okien, by uchronić się przed zagrożeniem. Mowa jest o 8 ewakuowanych osobach. Na miejscu trwają intensywne działania strażaków z PSP i jednostek OSP.
Zgodnie z uzyskaną od tych osób informacją, dwie osoby mogą jeszcze znajdować się w środku, na ostatniej kondygnacji - powiedział PAP kpt. Sebastian Bauer z Komendy powiatowej PSP w Wodzisławiu Śląskim.
Jak przekazał w rozmowie z Nowinami asp. Piotr Kaniuka, do szpitala z objawami podtrucia trafił policjant KPP w Wodzisławiu Śląskim. Na miejscu pracują dwa zespoły ratownictwa medycznego, które udzielają pomocy poszkodowanym. Około godziny 21:00 strażacy przekazali, że żywioł został wstępnie opanowany, a obecnie dogaszane są pojedyncze zarzewia ognia. Strażacy prowadzą dalsze działania gaśnicze i poszukiwania zaginionych.
Aktualnie w działaniach bierze udział ponad 100 strażaków i 31 pojazdów straży pożarnej. Na miejsce zdarzenia udaje się również Grupa Operacyjna Komendanta Głównego PSP - podał serwis nowiny.pl około godz. 21:20.





































