Gerhard Schröder w Moskwie. Ma udziały w rosyjskich firmach państwowych, ale chce negocjować z Władimirem Putinem

Były kanclerz Niemiec chce osobiście negocjować z Putinem zakończenie wojny w Ukrainie

Zaskoczenie na temat działań byłego kanclerza Niemiec w Moskwie jest równie duże co sprzeciw i ilość apeli wobec jego działań. - Wielu ludzi na ciebie patrzy. A w tych dniach sam decydujesz, drogi Gerhardzie, czy chcesz w przyszłości pozostać szanowanym socjaldemokratą - napisali jego koledzy i koleżanki z partii.

Nie ma zbyt wiele informacji na temat tego, jakie dokładnie argumenty mają paść ze strony Gerharda Schrödera. Pewne jest jednak, że niemiecki rząd nie brał udział w ich ustalaniu i nie będą one wiążące dla Zachodu.

Gerhard Schröder chce negocjować, ale wcześniej stał po stronie Moskwy

Kontrowersje związane z planami byłego kanclerza Niemiec są o tyle duże, że Gerhard Schröder był wcześniej krytykowany za przyjazny stosunek do Rosji mimo rozpoczęcia przez Władimira Putina wojny w Ukrainie, gdzie celami wojskowych stają się również cywile.

Niemieckie środowisko wzywało byłego kanclerza do jednoznacznego odcięcia się od Kremla. - Działaj i mów jasno - napisali w liście Saskia Esken (przewodniczący SPD), Lars Klingbeil oraz ośmiu byłych szefów SPD.

Absurdalność pomysłu prowadzenia negocjacji przez Gerharda Schrödera obrazuje fakt, iż były kanclerz Niemiec jest bezpośrednio związany z rosyjskimi firmami państwowymi, gdzie zajmuje najwyższe stanowiska.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Wojna w Ukrainie. Pełna kłamstw konferencja Ławrowa, niewiarygodna propaganda

• Zełenski mówi, że Rosjanie nie atakują cywili przez przypadek. "Celowe znęcanie"

• Słowa Siergieja Ławrowa urwane w połowie. Dwie stacje zareagowały

Źródło: polska times, bild