Dramat na Podkarpaciu. Nie żyje dwóch mężczyzn, na ratunek było za późno
Tragedia w Rudnej Małej na Podkarpaciu. W miejscowym zbiorniku wodnym utopiło się dwóch mężczyzn. Okoliczności zdarzenia bada prokuratura.
Tragedia w Rudnej Małej na Podkarpaciu. W akcji prokuratura
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek 5 lipca w Rudnej Małej w powiecie rzeszowskim na Podkarpaciu. Tuż przed godziną 15:50 do stanowiska kierowania komendanta miejskiego PSP w Rzeszowie, wpłynęło zgłoszenie o zniknięciu pod wodą dwóch osób w miejscowym zbiorniku wodnym. Akcja ratownicza z uwagi na mętną wodę była znacząco utrudniona.
Aktor Antoni Pawlicki: "Należy pomagać słabszym" [WYWIAD GOŃCA]W pewnym momencie do wody wszedł jeden z nich, za nim wszedł drugi z mężczyzn. Obaj zniknęli pod wodą. Świadkowie próbowali ich ratować, ale woda była zbyt mętna -poinformowała oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie podkom. Magdalena Żuk
Nie żyje dwóch mężczyzn
Po wyciągnięciu topielców z wody, służby ratunkowe stwierdziły zgon. W ustaleniu tożsamości ofiar pomogły osoby, które razem z nimi przebywały w pobliżu tego zbiornika.
ZOBACZ: Polacy robią to nagminnie nad wodą, ratownik mówi wprost. "O uratowaniu życia decydują minuty"
Ci mężczyźni to mieszkańcy Rzeszowa w wieku 37 i 42 lat - dodała policjantka.
Sprawę bada prokuratura
Po przybyciu na miejsce zdarzenia Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej dwóch zabezpieczonych ratowników niezwłocznie zaczęło przeszukiwać miejsce wskazane przez osoby postronne, w tym samym czasie zwodowano ponton. Po niespełna 30 minutach wydobyto z wody dwóch mężczyzn u których lekarz stwierdził zgon - podają strażacy.
Wiadomo, że sprawą utonięcia zainteresowała się rzeszowska prokuratura. Śledczy prawdopodobnie zlecą sekcję zwłok topielców.