Donald Tusk zdradził, co usłyszał od Joe Bidena. Politykom PiS puściły hamulce
Donald Tusk ma powody do zadowolenia. Mimo iż od lat nie sprawuje w Polsce żadnej istotnej funkcji państwowej, nie ominął go zaszczyt wymienienia kilku zdań z goszczącym w Warszawie prezydentem USA Joe Bidenem. Po spotkaniu lider Platformy Obywatelskiej spiesznie poinformował za pośrednictwem Twittera o tym, co takiego usłyszał od światowego przywódcy. Słowa te, co mało zaskakujące, nie przypadły do gustu politykom Prawa i Sprawiedliwości, którzy uruchomili w sieci lawinę nienawistnych komentarzy.
Wizyta, która przeszła do historii
Wtorkowe przemówienie prezydenta USA Joe Bidena w Warszawie trwale zapisze się na kartach historii. I choć wszyscy skupili się na tym, co wydarzyło się przy Arkadach Kubickiego, równie istotne wydarzenie miało miejsce po wygłoszeniu mowy przez amerykańskiego przywódcę, który spotkał się w kuluarach z liderem Platformy Obywatelskiej Donaldem Tuskiem.
Już sam fakt, że światowy lider nie zignorował byłego premiera, stawiając go praktycznie na równi z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim, mocno dotknął rząd Prawa i Sprawiedliwości, pragnący grać wizytą Bidena w najbliższej kampanii wyborczej.
Nie mogąc się więc pochwalić monopolem na selfie z następcą Donalda Trumpa, politycy partii rządzącej zdecydowali się zakpić z faktu, że ten zamienił z Donaldem Tuskiem zaledwie parę zdań. Na ich nieszczęście, polityk z Sopotu szybko ruszył z odwetem, zamieszczając na Twitterze wymowny wpis, udowadniający, że nie ilość się liczy, ale jakość. Co takiego usłyszał więc od Joe Bidena?
Dorota Wellman cierpi na poważną chorobę. "Mam tak potworny ból, że trafiam do szpitala"Donald Tusk zdradził, co usłyszał od Bidena. Politycy PiS kpią
- Joe Biden krótko i dosadnie: Donaldzie, będziemy bronić solidarnie wolności i demokracji. Zawsze i wszędzie - napisał na Twitterze Donald Tusk po spotkaniu z Joe Bidenem.
Słowa amerykańskiego prezydenta, pijące do problemów rządu w Warszawie z dotrzymywaniem zasad demokratycznego państwa prawa, mocno rozjuszyły polityków PiS, którzy upust swoim negatywnym emocjom dali zaledwie chwilę po opublikowaniu tweeta przez lidera PO.
- 45-sekundowe spotkanie. Krótko i dosadnie to prezydent USA pana spławił - napisał poseł PiS Robert Gontarz.
- Ostatnio słowa Tuska przypisali premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, teraz kolejne kłamstwo i manipulacja, żenująca próba odwrócenia uwagi od wizerunkowej wtopy liderów PO z "prawie" spotkaniami z prezydentem USA. Swoją drogą, "fajne" zdjęcie Tuska z prezydentem Dudą. Z Joe Bidenem chyba nie zdążył zrobić - kpił za to rzecznik PiS Rafał Bochenek.
- Platforma ciężko pracuje, aby odwrócić uwagę od tych ich wszystkich dzisiejszych, niby spotkań z prezydentem Bidenem. Ostatecznie dwóch się załapało na shakehand, a trzeciemu nawet nie zrobiono zdjęcia i pozostał mu tylko wpis na Twitterze. Ależ to jest swoją drogą żenujące - stwierdził europoseł Tomasz Poręba, nawiązując do faktu, że z Bidenem spotkali się też marszałek Tomasz Grodzki i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Joe Biden w Polsce
Przypomnijmy, że prezydent Joe Biden odwiedził Polskę już drugi raz w ciągu roku, co ma bezpośredni związek z rosyjską agresją na Ukrainę.
Tuż przed przylotem do Warszawy, amerykański przywódca spotkał się w Kijowie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, wprawiając w zaskoczenie komentatorów i opinię publiczną.
We wtorek natomiast spotkał się z najważniejszymi politykami w Polsce, a także wygłosił niezwykle istotne przemówienie w ogrodach Zamku Królewskiego. Dziś z kolei weźmie udział w szczycie bukaresztańskiej dziewiątki, po czym powróci do Waszyntonu.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL
Źródło: Twitter