Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Chwile grozy w polskiej miejscowości. Pasażerowie wypadli z balonu, w akcji śmigłowiec LPR
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 31.08.2024 11:36

Chwile grozy w polskiej miejscowości. Pasażerowie wypadli z balonu, w akcji śmigłowiec LPR

balon
fot. Pixabay/eliza28diamonds, materiały własne

Do dramatycznych scen doszło w sobotę 31 sierpnia nad ranem na Podlasiu. W miejscowości Rogówek w trakcie lądowania balonu, z jego kosza wypadły dwie osoby. W balonie było łącznie szesnaście osób - piętnastu pasażerów oraz pilot. Są ranni.

Dramatyczny wypadek. Pasażerowie wypadli z balonu

Do zdarzenia doszło w sobotę 31 sierpnia ok. godziny 7 nad ranem w miejscowości Rogówek, niedaleko Białegostoku. W trakcie podróży balonem doszło do wypadku. Pilot musiał wykonać tzw. twarde lądowanie na ogrzane powietrze. W momencie zdarzenia balonem podróżowało łącznie 16 osób.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, pilot musiał wykonać nagły manewr ze względu na wyjątkowo niekorzystne warunki pogodowe. Do awaryjnego lądowania doszło na pobliskim polu. Prawdopodobnie po uderzeniu balonu w ziemię, dwie osoby - 18-latek i 32-latka - wypadły z kosza.

Tragiczny wypadek o poranku. Nie żyją dwie osoby, nie pomógł nawet śmigłowiec LPR

Dwie osoby ranne. Trafiły do szpitala

Balon po lądowaniu został jeszcze przeciągnięty po polu. 18-latek i 32-latka zostali ranni i z obrażeniami przetransportowani do szpitala. Najmłodszy pasażer balonu miał 15 lat. Pilot balonu był trzeźwy.

Sierżant sztabowy Agnieszka Ulman z podlaskiej policji poinformowała, że poszkodowane osoby wypadły z balonu prawdopodobnie na skutek podmuchu silnego wiatru.

ZOBACZ: Poszukiwania rosyjskiego obiektu. Jest najnowszy komunikat wojska

Balon podczas lądowania, zanim osiądzie, odbija się od powierzchni ziemi. Takie odbicia mogą być wyjątkowo odczuwalne i gwałtowne. Najprawdopodobniej w Rogówku pod Białymstokiem doszło do wypadku właśnie na tym etapie lądowania balonu. 

Na miejscu lądował śmigłowiec LPR

Jak przekazał PAP dyżurny WSKR Komendy Wojewódzkiej PSP w Białymstoku, był to balon na ogrzane powietrze z koszem, w którym znajdowało się w sumie piętnaście osób i pilot. Tzw. twarde lądowanie wymusiły na pilocie zmieniające się gwałtownie warunki atmosferyczne. Po silnym uderzeniu o ziemię balon był jeszcze ciągnięty po polu.

Do zdarzenia zadysponowano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które przetransportowało do szpitala jedną z dwóch rannych osób. Druga została tam przewieziona kartką pogotowia.