Były minister w rządzie PiS-u krytykuje władze. "To idzie w bardzo złym kierunku"
Były minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz odniósł się do polityki rządu wobec Ukrainy oraz określił czy uważa, że uczestnictwo w gabinecie tworzonym przez PiS było błędem. Przyznał, że zmiany poszły "w bardzo złym kierunku".
Jacek Czaputowicz negatywnie ocenia działania rządu
Były minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz był gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24. Wypowiadał się m.in. na temat swojego obecnego stosunku do rządu oraz do kształtu polityki zagranicznej za ministra Zbigniewa Raua.
- Mój stosunek jest negatywny. Wystąpiłem z rządu, bo nie akceptowałem pewnych zachowań, natomiast bardzo się cieszę [...], bo ta antyukraińskość została wstrzymana w pewnym momencie - mówił.
Chodzi m.in. o zapowiadany przez rząd plan przedłużenia embargo na import ukraińskiego zboża. Kiedy Ukraińcy wyrazili sprzeciw, szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP Marcin Przydacz orzekł, że “Ukraina naprawdę otrzymała dużo wsparcia od Polski. Myślę, że warto by było, żeby zaczęła doceniać to, jaką rolę przez ostatnie miesiące i lata dla Ukrainy pełniła Polska”.
Osiem gwiazdek na grobie nauczycielki. Cmentarz reaguje, rodzina nie ustąpiByły szef MSZ mówi o szantażowaniu Ukrainy
Takie wypowiedzi mogły dać do myślenia, że pozytywne nastawienie rządu w stosunku do Ukrainy może się zmienić przez zbliżające się wybory i chęć przyciągnięcia części głosujących na Konfederację.
- Jak można szantażować Ukrainę, kiedy ona prowadzi wojnę z Rosją, odpiera napaść agresora i służy de facto zapewnieniu bezpieczeństwa Polski. Bo tak długo jak Ukraina będzie walczyć, tak długo my jesteśmy militarnie bezpieczni - zaznaczał Jacek Czaputowicz.
Były szef MSZ wskazał, jedynym usprawiedliwieniem (w sensie użytkowym) takich działań mogą być kwestie polityczne. - Polityka w pierwszym roku od wojny była bardzo dobra, tam [w Ukrainie - przyp. red.] był premier, premier Kaczyński, wsparcie. Nastąpiła pewna zmiana nie ze względu na interes polski, to jest mój zarzut względem ministra Raua, ale ze względu na kalkulacje wyborcze - dodał.
Czaputowicz mówi o "zmianie idącej w złym kierunku"
Ponadto Jacek Czaputowicz został zapytany czy nie uważa teraz, że praca w rządzie PiS-u była błędem. - Za okres, w którym byłem w rządzie, biorę pełną odpowiedzialność. Ta polityka zagraniczna moim zdaniem była dobra i się broni [...], natomiast co jest później, to odpowiada minister Rau - tłumaczył.
Dodał, że w drugiej kadencji PiS-u, już po wyborach prezydenckich, "nastąpiła radykalna zmiana", dlatego ustąpił ze stanowiska. - Ta zmiana idzie w bardzo złym kierunku - przyznał.
Źródło: “Rozmowa Piaseckiego"/TVN24 z dn. 29.08.2023
