Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > 63-latek kupił brokuły w popularnym markecie. W domu odkrył, że w warzywie jest nietypowy gość
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 03.07.2023 22:40

63-latek kupił brokuły w popularnym markecie. W domu odkrył, że w warzywie jest nietypowy gość

None
Pixabay auntmasako

Pewien 63-latek zrobił zakupy w angielskim supermarkecie marki Aldi. Jednym z produktów zakupionych przez mężczyznę były brokuły. Okazało się jednak, że warzywo stanowiło miejsce schronienia dla bardzo nietypowego gościa. 

Nietypowe znalezisko w brokule

Można sobie jedynie wyobrazić minę pewnego Anglika, który kilka dni temu wrócił do domu ze standardowych zakupów. 63-letni Neville Linton poszedł kilka dni temu na zakupy do popularnego marketu sieci Aldi, zlokalizowanego w angielskiej miejscowości West Midland.

Jednym z zakupionych produktów były brokuły. Mężczyzna jak gdyby nigdy nic powrócił do swojego domu. Warzywo z kolei trafiło do lodówki.

Ciało 27-letniej Anastazji jest już w Polsce. Ojciec Polki: "czas do pogrzebu jest najtrudniejszy"

W brokule mieszkał... wąż

Po trzech dniach brokuł miał trafić na stół. 63-letni Neville Linton podczas rozpakowywania warzywa z folii dokonał szokującego odkrycia. Okazało się, że na gałązkach owinięty był… wąż. Dokładnie wąż drabinkowy, gatunek gada potrafiący osiągać nawet 1,5 metra długości!

- To było dość przerażające. Nie radzę sobie z wężami. Mam szczęście, że po prostu nie zostawiłem brokułów w kuchni. To byłoby dla nas ogromne ryzyko, ponieważ mieszkają tu dwie zupełnie bezbronne osoby - powiedział Linton, cytowany przez brytyjski Daily Mail.

Aldi zaproponowało odszkodowanie

Z pomocą siostry Brytyjczyk zneutralizował niebezpieczeństwo - wąż trafił początkowo do wanny. Następnie został odwieziony z powrotem do marketu, w którym dokonano zakupu. Do niespodziewanego gościa wezwano weterynarza. Finalnie młody gad został zabrany do Dudley Zoo. 

Sieć Aldi zaoferowała Brytyjczykowi odszkodowanie za poniesione "straty". Ten jednak nie był usatysfakcjonowany rekompensatą. - To po prostu nie jest wystarczające - konsekwencja dla nas, gdyby wydostał się z domu, są ogromne. Poza tym mam fobię na punkcie węży, więc to też ma wpływ na emocje - podkreślał Linton cytowany przez brytyjski dziennik.

Źródło: Daily Mail

 

Tanio, smacznie, pięknie i ciepło. Ten kierunek turystyczny to wciąż rzadkość, a szkoda
Saranda
Dla wielu turystów to kraj wciąż mało atrakcyjny, słabo rozwinięty i budzący liczne obawy, tymczasem albańskie kurorty w niczym nie ustępują tym tureckim i greckim, tak chętnie wybieranym przez Polaków na wakacyjne destynacje. Albania może, a nawet powinna, być brana pod uwagę przez wszystkich planujących zagraniczny urlop i dysponujących ograniczonym budżetem, a jednocześnie mających dosyć jasno sprecyzowane wymagania. Ładna pogoda, piękne widoki, mnóstwo atrakcji turystycznych i pyszne jedzenie - to wszystko znajdziesz właśnie w tym niewielkim państwie na południu Europy. I to wszystko zaledwie kilka godzin podróży od Polski.
Czytaj dalej
Nad polskim morzem sypią się "paragony grozy", turyści są oburzeni. "Ceny pod Niemców"
gofry
Letni wypoczynek nad polskim morzem to coś, o czym marzy niemal każdy Polak. Słońce, szum morza i wakacyjne przysmaki, na które można sobie pozwolić podczas urlopu kuszą swoją perspektywą. Jak się okazuje, wielu turystów po raz kolejny jednak mocno zastanawia się dwa razy, zanim wyda pieniądze. Po raz kolejny wielu zadziwiły ceny w lokalnych knajpach i przydrożnych budkach ze słodyczami. Za gofra z bitą śmietaną, polewą i owocami zapłacimy nawet 27 zł. - Rok temu mogłam bardziej zaszaleć, bo miałam bon turystyczny. Teraz muszę liczyć każdy grosz - mówi jedna z matek w rozmowie z serwisem WP Parenting.
Czytaj dalej