Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Zobaczyła, co robił kierowca autobusu podczas jazdy. Od razu zrobiła mu zdjęcie
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 08.01.2025 09:18

Zobaczyła, co robił kierowca autobusu podczas jazdy. Od razu zrobiła mu zdjęcie

autobus
fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News, Fb/Post Spotted: ZTM Metropolia

Pasażerka autobusu była świadkiem bardzo niepokojącego zachowania kierowcy, które uwieczniła na zdjęciu i opublikowała w sieci. W komentarzach rozpętała się prawdziwa burza. Głos zabrał rzecznik ZTM Metropolii. - To przykład braku odpowiedzialności - przyznał.

Zobaczyła zachowanie kierowcy i zrobiła mu zdjęcia, w komentarzach burza

Zdarzenie zostało opisane na profilu Spotted: ZTM Metropolia na Facebooku. Jedna z internautek podzieliła się swoją historią z poniedziałku, gdy jechała autobusem linii 127 w Bytomiu. Kobieta opublikowała zdjęcia, które zrobiła kierowca i opisała jego naganne zachowanie kierowcy. Mężczyzna miał przeglądać TikToka podczas jazdy.

I pyk tiktokczek na dwupasmówce 127, boczny 403. Dziś rano Bytom 10:02. Długo myślałam, czy o tym napisać aż w końcu wiele osób przekonało mnie, że powinnam to zrobić, bo jakby nie było jest odpowiedzialny za życie ludzkie. Dlaczego nie zwróciłam uwagi? Bo wiem jak się to kończy. Albo zostałabym wyproszona, albo wyśmiana, albo zlekceważona - napisała kobieta.

W komentarzach rozpętała się prawdziwa dyskusja. 

Gigantyczny pożar w USA, ewakuowano ponad 30 tys. osób. "Apokaliptyczne sceny"

Internauci oburzeni, jest komentarz ZTM

Słuszna postawa. Tym razem nie doszło do wypadku, ciekawe czy wszystkie mądrale broniące kierowców, którzy korzystają z telefonów podczas jazdy, będą tacy wyrozumiali jak stanie się nieszczęście - komentuje jedna z osób. - Mam nadzieję że gościu już nie pracuje - dodaje kolejna. - Najbardziej dziwią komentarze ludzi, broniące kierowcę... - czytamy w komentarzach pod postem.

Redakcja o2.pl skontaktowała się z przedstawicielami Zarządu Transportu Metropolitalnego i poprosiła o komentarz do zaistniałej sytuacji. 

ZOBACZ: Darmowa komunikacja miejska dla seniorów. Wystarczy spełnić jeden warunek

"Bezpieczeństwo pasażerów jest dla nas sprawą priorytetową"

To przykład braku odpowiedzialności. Bezpieczeństwo pasażerów jest dla nas sprawą priorytetową, dlatego jako organizator komunikacji miejskiej potępiamy takie zachowanie. W takich przypadkach – i nie inaczej jest w tej sytuacji – wszczynamy postępowanie wyjaśniające względem operatora danej linii i zatrudnianego przez niego kierowcy - przekazał rzecznik prasowy ZTM Metropolii, Michał Wawrzaszek.

Poinformował również, że konsekwencje wobec kierowcy może wyciągnąć jego pracodawca. 

My, jako organizator komunikacji miejskiej, po zakończeniu postępowania wyjaśniającego będziemy mogli wyciągnąć konsekwencje finansowe względem przewoźnika. ZTM nie zatrudnia ani jednego kierowcy - przekazał portalowi o2.pl.