Pracownik Lidla robił to na oczach klientów. Błyskawiczna reakcja sieci, jest oficjalne oświadczenie

Niecodzienne zdarzenie w jednej z popularnych sieci handlowych wywołało lawinę komentarzy i natychmiastową reakcję firmy. Okazuje się, że to, co zrobił jeden z pracowników, zaskoczyło nie tylko klientów.
Pracownik Lidla naraził zdrowie klientów. O mały włos nikt by się nie zorientował
Robiąc zakupy w popularnych dyskontach, oczekujemy dobrej ceny, w miarę szerokiego asortymentu i co najmniej zadowalającej jakości produktów. Niekoniecznie da się to wszystko pogodzić, ale większość sieci dokłada wszelkich starań, by za okazjami cenowymi szła jak najlepsza obsługa.
Jednak w każdym przypadku – niezależnie od miejsca zakupu – klient powinien kierować się zasadą ograniczonego zaufania i sprawdzać ważne szczegóły, takie jak termin przydatności do spożycia, komplet elementów w zestawie, zgodność ceny na półce z tym, co wychodzi na rachunku oraz wizualny stan towaru.
To ostatnie bywa najważniejsze, ponieważ zazwyczaj wierzymy, że sprzedawana nam rzecz jest transportowana i przechowywana w odpowiedni sposób. Niestety, jak widać po krążących w sieci zdjęciach, rzeczywistość bywa inna.
Niepokojące sceny pod pomnikiem smoleńskim. W akcji karetka pogotowiaPrzyłapali pracownika Lidla. Nie do wiary, jak się zachował
W mediach pojawił się fragment nagrania, na którym pracownik Lidla układa towar w dziale napojów. Gdy nie może dosięgnąć najwyższej półki, wspina się na prowizoryczną drabinkę zbudowaną z odkrytych kartonów wypełnionych puszkami. Przed kontaktem produktu z jego butami nie chroni nawet folia – bo jej po prostu tam nie ma.
Kupujemy puszki i pijemy z nich bezpośrednio, a pracownicy Lidla stoją na nich brudnymi butami – napisał użytkownik @Belzebub na Wykopie.
Internauci udostępnili materiał także na innych portalach społecznościowych. Wielu nie kryje oburzenia. Co na to Lidl?
Lidl tłumaczy się za pracownika, który stanął na puszkach
Napoje w puszkach mają wiele zalet – od poręczności, przez ładny wygląd, aż po fakt, że w pełni nadają się do recyklingu. Jednocześnie ich cena jest znacznie wyższa od napojów w dużych butelkach. Co jednak ciekawe, podczas gdy sprzedaż butelek spada, sprzedaż puszek rośnie.
Co jednak po tych korzyściach z zakupu napojów w puszkach, skoro klient musi mieć się na baczności i przelewać zawartość do szklanki? O komentarz przedstawicieli Lidla poprosiła redakcja portalu o2.pl. Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Affairs and CSR Lidl Polska zapewniła w odpowiedzi, że sieć bardzo poważnie traktuje “zdrowie konsumentów i bezpieczeństwo produktów”.
Prezentowane na załączonym zdjęciu zachowanie pracownika sklepu ma charakter incydentalny i jest niezgodne z procedurami obowiązującymi w naszej sieci, za co przepraszamy – przekazała, dodając, że pracownicy mają do użytku “bezpieczne drabinki trzystopniowe”.
Czytaj także: Jarosław Kaczyński wspomina Lecha Kaczyńskiego. “Ta walka kosztowała go życie”

Zobacz: Joanna Racewicz wspomina tragicznie zmarłego męża. I przerywa wywiad





































