Bardzo ważna wiadomość dla wielu mieszkańców. Wraz z początkiem października, ankieterzy ruszają z wizytami do domów Polaków. Cała akcja potrwa do 30 listopada i ma swój jasno sprecyzowany cel. Wyjaśniamy.
W niedzielny wieczór, 23 czerwca, około godziny 19:15, na przystanku autobusowym przy zbiegu ulic Waltera Janke i Nawrockiego w Pabianicach doszło do brutalnego ataku, który wstrząsnął mieszkańcami miasta. 33-letnia kobieta została pobita przez napastniczkę. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.
Wiele osób zauważa coraz częściej w autobusach warszawskiej komunikacji miejskiej pasażerów, którzy podczas podróży decydują się na modlitwę różańcową. Ten zwyczaj, mimo iż nie jest niczym złym, to nie zawsze spotyka się ze zrozumieniem innych podróżujących.
Dwa tys. żołnierzy, czołgi, wozy bojowe, samoloty i helikoptery będzie można podziwiać dziś (15.08) na ulicach Warszawy i nad stołecznym niebem. Trzeba pamiętać, że defilada z okazji święta Wojska Polskiego spowoduje duże utrudnienia w ruchu. Informujemy, o jakich zmianach warto wiedzieć.
Komunikacją miejską podróżują niemal wszyscy Polacy. Bardzo często wybieramy ten środek transportu, bowiem nie musi on zawsze stać w korkach, jest stosunkowo tani i łatwo dostępny. Wśród wielu zalet podróżowania autobusami czy tramwajami znajdziemy jednak także kilka wad. Do tego grona musimy zaliczyć wieczną walkę o miejsce siedzące. W szczytowych godzinach wracając z pracy czy szkoły, jest o to naprawdę trudno…
Dantejskie sceny w komunikacji miejskiej we Wrocławiu pokazały, że czasem to dorośli powinni uczyć się kultury od młodzieży. Dobrego świadectwa swojemu pokoleniu nie wystawiła tym razem agresywna kobieta, która zaatakowała słownie młodych pasażerów. Podczas awantury padły niecenzuralne słowa i odwołania do kościoła. Kreująca się na przykładną chrześcijankę agresorka rozzłościła nawet kierowcę autobusu, który kazał jej opuścić pojazd.Cały świat chwali Polaków za otwarte serca i dobroć, jaką w obliczu wojny w Ukrainie okazaliśmy przyjaciołom zza wschodniej granicy, była ambasador USA w Polsce postuluje przyznanie nam Pokojowej Nagrody Nobla, a tymczasem na polskich ulicach znów doświadczamy, co znaczy powiedzenie "człowiek człowiekowi wilkiem".Bezpiecznie czuć nie można się już nawet podróżując za dnia komunikacją miejską. Okazuje się bowiem, że wystarczy jeden niewinny ruch, by wywołać potok wulgarnych słów i trudną do opanowania złość u wyglądających na pierwszy rzut oka zupełnie niepozornie współpasażerów.
Podwyżki cen gazu i prądu uderzyło mocno w Miejskie Zakłady Autobusowe. Z informacji, do których udało się dotrzeć naszej redakcji wynika, że spółka dopłaca do pojazdów elektrycznych oraz gazowych - w przypadku tych ostatnich, dwukrotnie więcej niż w przypadku pojazdów spalinowych.Stawka, którą Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie płaci Miejskim Zakładom Autobusowym za "wozokilometr" to na ten moment 9,20 zł. I jest to opłacalne w przypadku pojazdów napędzanych silnikiem diesla. Koszt autobusu elektrycznego za wozokilometr to ok. 12 złotych, a autobusu CNG to ok. 18 złotych - czyli dwukrotnie więcej niż ZTM zwraca spółce MZA za użytkowanie autobusów.- Wyższe aktualnie koszty eksploatacji autobusów elektrycznych i gazowych wynikają z bardzo dużych wzrostów cen gazu i prądu. Aktualnie koszty te są pokrywane z własnych środków Spółki, ale w przypadku dalszych wzrostów będziemy chcieli renegocjować ceny wozokilometra - tłumaczy w rozmowie z Goniec.pl Adam Stawicki, rzecznik prasowy Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie.Jak dodaje, aktualna stawka wozokilometra jest niezależna od rodzaju pojazdów. Według informacji z marca ubiegłego roku, w Warszawie jest użytkowanych 160 autobusów elektrycznych, 145 na gaz i około 1100 na olej napędowy.
Mińsk Mazowiecki wprowadził od 1 lutego darmową komunikację miejską dla wszystkich. Wcześniej z tego rozwiązania mogli korzystać użytkownicy Mińskiej Karty Mieszkańca, dzieci i młodzież oraz seniorzy.W komunikacie opublikowany na stronie urzędu miasta czytamy: Naszych mieszkańców zachęcamy do pozostawienia samochodów w garażach. Ułatwiamy im poruszanie się po mieście, udostępniając bezpłatną komunikację miejską. Wcześniej z darmowej komunikacji miejskiej w Mińsku Mazowieckim - od początku jej istnienia - mogli korzystać użytkownicy Mińskiej Karty Mieszkańca, uczniowie oraz seniorzy. Jak wyjaśniają urzędnicy, teraz za przejazdy nie musi płacić nikt, "bez względu na miejsce zamieszkania, obywatelstwo czy wiek".