Złe informacje dla Karola Nawrockiego. Z samego rana wiadomość obiegła Polskę
Tylko trzy miesiące dzielą nas od wyborów prezydenckich, zatem niebawem rozpocznie się prawdziwy wyścig kandydatów z czasem, by przekonać do siebie wyborców. Niespodziewanie jednak nadeszły przykre informacje dla Karola Nawrockiego, popieranego przez PiS. Jego szanse na wygraną z głównym rywalem, Rafałem Trzaskowskim, drastycznie zmalały.
Karol Nawrocki stara się o urząd prezydenta. Pokona Trzaskowskiego?
Obecne sondaże wskazują, że największe szanse na wygraną w nadchodzących wyborach prezydenckich mają Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski, ponieważ to oni reprezentują dwa obozy partyjne, które zajmują stabilną pozycję w czołówce polskiej polityki. Różnicę między dwoma kandydatami widać już na przykładzie tego, jak zostali zaprezentowali w wyścigu o fotel prezydencki. Rafał Trzaskowski to oficjalny reprezentant Koalicji Obywatelskiej, z kolei Karol Nawrocki startuje jako “kandydat obywatelski”, choć aktywnie wspierany przez PiS.
Jeszcze w grudniu ubiegłego roku Radio ZET opublikowało zlecony przez nie sondaż IBRiS, w którym aż niemal 70 proc. ankietowanych stwierdziło, że Karol Nawrocki to jednak kandydat PiS – partii Jarosława Kaczyńskiego. I choć za wystawianiem prezesa IPN jako “kandydata niezależnego" kryje się zaawansowana strategia, to jednak najnowsze badanie opinii pokazuje, że może okazać się nieudana.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Rośnie zagrożenie dla kandydatury Karola Nawrockiego. Kim jest "czarny koń" kampanii?
Warto zauważyć, że kampania wyborcza Karola Nawrockiego nie obywa się bez wpadek. W jednym z ostatnich odcinków “Układu Zamkniętego” na kanale Goniec dziennikarze Radosław Gruca i Wojciech Mulik surowo oceniali jej elementy. Dajmy na to nagranie, które ukazało się w sieci, a na którym Nawrocki staje do bokserskiego pojedynku z dzieckiem. Choć spot miał promować ruch i ogólnie zdrowy tryb życia, pozostaje wątpliwe, czy zrobił to w sposób etyczny.
Ja mam spore wątpliwości, że kandydat na prezydenta – nieważne jakie to byłoby dziecko i że to tylko sparing – czy powinien wrzucać jakieś filmiki, kiedy bije się z dzieckiem – ocenił wymownie Wojciech Mulik.
Także za Rafałem Trzaskowskim ciągną się pewne niepowodzenia. Niektóre z jego wypowiedzi – nawet sprzed kampanii – wciąż niosą się echem po mediach. Dokładnie wczoraj, 26 lutego, zagrała nimi TV Republika, publikując tekst wygenerowany przez polski model sztucznej inteligencji, który stwierdził: “Ktoś, kto określa się jako »dupiarz«, może być niedojrzały i nieodpowiedzialny”. To oczywiste nawiązanie do rozmowy Rafała Trzaskowskiego w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego – na pytanie, czy był świadomy swojej atrakcyjności, odparł, że można nazwać go “dupiarzem”, ale nie “bawidamkiem”. Dziś, mimo iż przeprosił, trudno mu oderwać od siebie tę niepochlebną wypowiedź.
Dlatego rośnie poparcie dla Sławomira Mentzena, który przez wielu jest postrzegany jako jedyna alternatywa dla politycznej dominacji KO i PiS.
Ma realną szansę na to, żeby do kampanii na koniec przystąpić w drugiej turze jako ten, który zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim – tłumaczy Radosław Gruca.
To właśnie Mentzen może bezpośrednio zagrozić kandydaturze Rafała Trzaskowskiego i jednocześnie przegonić Karola Nawrockiego. Tezę zdaje się argumentować najnowszy sondaż IBRiS na zlecenie Onetu. “Kandydat obywatelski” może być zawiedziony.
Rośnie przewaga Rafała Trzaskowskiego nad Karolem Nawrockim
W środę, 26 lutego, z samego rana ukazało się badanie opinii przeprowadzone przez sondażownię IBRiS na zlecenie redakcji Onetu. To najnowszy sondaż zaufania, który obrazuje nastawienie Polaków do obietnic i czynów aktywnych polityków.
Na pierwszym miejscu ponownie uplasował się Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat KO na prezydenta – pozostaje więc niekwestionowanym liderem z wynikiem 43,5 procent (19,5 proc. zdecydowanie ufa, 24 proc. raczej ufa). Onet podaje, że wartość ta wzrosła o 2,3 pkt proc. w odniesieniu do styczniowego sondażu. 44,8 proc. badanych nie ufa Trzaskowskiemu, a 10,4 proc. wykazuje neutralny stosunek.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Drugie miejsce przypadło obecnie urzędującemu prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie – wynik 37,8 proc. Tyle że tutaj obserwujemy spadek o 3,2 pkt proc. w porównaniu z poprzednim badaniem. W opozycji do prezydenta staje 50,3 proc. uprawnionych do udziału w sondażu, a obojętnych jest 11,7 proc. osób.
Niespodziewanie trzecie miejsce zajął były premier Mateusz Morawiecki. – Plasuje się na nim Mateusz Morawiecki, który cieszy się zaufaniem 36,7 proc. uczestników sondażu (14,4 proc. zdecydowanie ufa, 22,3 proc. raczej ufa). To mniej o 0,6 pkt proc. niż miesiąc temu – informuje Onet.
Poza czołówką, na czwartym miejscu w sondażu widnieje Donald Tusk – 35,7 proc. poparcia (spadek o 2,6 pkt proc.). Dopiero za nim jest kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki, który wobec tego zalicza spadek zaufania aż o 5,3 pkt proc. w porównaniu z poprzednim badaniem. Aktualnie 33,2 proc. osób wyraża aprobatę jego obecności w polityce.
Sławomir Mentzen zdobył 9. pozycję w rankingu z poparciem 28,2 proc. badanych. To jego najwyższy wynik w historii.
Sławomir Mentzen notuje swój najlepszy wynik w historii sondaży zaufania IBRiS dla Onetu, odkąd zadebiutował w nich w kwietniu 2023 r. Polityk od grudnia ub.r. zyskał łącznie 6,1 pkt proc.
Pierwszą dziesiątkę najbardziej zaufanych polityków zamykają: marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia (32,6 proc. zaufania), prezes PiS Jarosław Kaczyński (31,8 proc. zaufania), lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty (28,6 proc.) oraz wicepremier, minister obrony i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz (28,2 proc. zaufania).
Czytaj także: Ci emeryci mają powód do świętowania. Już za chwilę ZUS dołoży im dodatkowe środki
