Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Mało kto wie, co Dorota Wellman przeżywa, gdy gasną światła kamer. "To jest bardzo ciężka choroba"
Marcin Czekaj
Marcin Czekaj 12.04.2025 22:19

Mało kto wie, co Dorota Wellman przeżywa, gdy gasną światła kamer. "To jest bardzo ciężka choroba"

Dorota Wellman
Fot. KAPIF

Dorota Wellman na co dzień słynie ze swojego wyjątkowego poczucia humoru oraz szczerego mówienia o tym, co leży jej na sercu. Jakiś czas temu prezenterka udzieliła wywiadu, w którym wprost przyznała, co jej dolega. Trudno uwierzyć, z czym 64-latka musi się zmagać poza kamerami.

Życie Doroty Wellman nie przebiegło tak, jak planowała

Dorota Wellman jest dziś jedną z najpopularniejszych prezenterek telewizyjnych w Polsce. Dziennikarka swoją przygodę z małym ekranem rozpoczęła w 1994 roku, gdy trafiła do TVP, gdzie prowadziła programy publicystyczne. Potem gwiazda związała się z telewizją Polsat, na której antenie pojawiała się w porannym paśmie. Po czasie jednak powróciła do publicznego nadawcy, by tam wraz z Marcinem Prokopem poprowadzić “Pytanie na Śniadanie”. Ostatecznie para związała się z konkurencyjną stacją TVN, by tam przez niemal kolejne dwie dekady współprowadzić “Dzień dobry TVN”.

Nie każdy jednak wie, że Dorota Wellman początkowo planowała zostać reżyserem filmowym. Jej droga jednak podążyła w nieco innym kierunku, dzięki czemu widzowie TVN mogą witać z nią poranki. Gwiazda jednak nie ukrywa, że jej praca nie należy do najłatwiejszych. Tym bardziej że doskwierają jej pewne problemy zdrowotne. Jakiś czas temu dziennikarka wprost postanowiła opowiedzieć o tym, z czym mierzy się, gdy gasną światła reflektorów. Prezentujemy szczegóły.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

KAPIF_oryginal_K1247960F.jpg
Dorota Wellman i Marcin Prokop (2024). Fot. KAPIF
Filip Gurłacz przeszedł ciężkie chwile. Trudno uwierzyć, z czym musiał się mierzyć Nie żyje uwielbiany duchowny. Wierni pogrążeni w żałobie

Marcin Prokop szczerze o relacji z Wellman

Warto wspomnieć, że ostatnio na temat znajomości z Dorotą Wellman wypowiedział się sam Marcin Prokop. Okazuje się, że mimo wielu lat spędzonych razem na telewizyjnym planie, prezenter nadal nie może się doczekać spotkań z dziennikarką. Jak podkreśla, są dla siebie prawdziwymi przyjaciółmi i mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji.

Sekret jest bardzo prosty i nieskomplikowany. Trzeba się po prostu lubić i szanować. Z Dorotą jesteśmy przyjaciółmi już od lat. Jest osobą, na którą mogę liczyć w każdej sytuacji, która mnie nigdy nie zawiodła i mam nadzieję, że ona może powiedzieć to samo o mnie - wyznał w rozmowie z serwisem “Plotek”.

ZOBACZ: Zapytał Macieja Pelę, czy wybaczy zdradę. Jego odpowiedź mówi wszystko o związku z Kaczorowską

Ponadto prezenter nie ukrywa, że często odczuwa tęsknotę za swoją współprowadzącą z “Dzień Dobry TVN”.  Jak zaznacza, cały czas rozgląda się i sprawdza, czy jego przyjaciółki nie ma gdzieś w pobliżu.

Jak jej nie widzę przez chwilę, to już zaczynam tęsknić i tutaj się tak rozglądam mimowolnie, czy ona gdzieś tu przypadkiem nie stoi, czy nagle się nie pojawi, mówiąc ‘Marcinek, kończy już. Zostaw tą panią, bo teraz ja będę z nią rozmawiać’ - dodał.

Teraz jednak okazuje się, że Dorota Wellman zmaga się z poważnymi problemami. Jej zdrowie daje się we znaki, co mocno utrudnia jej codzienne funkcjonowanie. Trudno uwierzyć, z czym prezenterka musi się mierzyć, gdy gasną kamery. Oto szczegóły.

Dorota Wellman jest jedną z 3 milionów Polaków

Dorota Wellman na temat swojego zdrowia otworzyła się jakiś czas temu podczas transmisji programu “Mówię Wam”. Wówczas wyznała, że cierpi na silne migreny, które mocno utrudniają jej życie. Mało kto wie, że z tym problemem mierzy się nawet 3 miliony Polaków. Prezenterka podkreśla, że w trakcie ataków bólu potrafi stracić wzrok czy możliwość mówienia.

To jest bardzo ciężka choroba. Rozwala głowę, traci się wzrok tak jak ja, traci się możliwość mówienia, traci się koordynację. (...) nie możesz pracować, jechać samochodem. No żyć normalnie - opowiadała.

ZOBACZ: Gwiazda TVN po 24 latach rozstała się z partnerem. Prawdę ukrywała przez rok

Sporym problemem jest również fakt, że wiele osób podchodzi do migreny, jak do lekkiej dolegliwości. Wynika to z faktu, że duża część osób myli schorzenie ze zwykły bólem głowy. Dorota Wellman podkreśla jednak, że różnica jest znacząca, a sama choroba może mocno wpłynąć na codzienne funkcjonowanie.

Ponad trzy miliony Polaków choruje na migreny. Więc jak ktoś mówi komuś, że go boli główka, to proszę uważać z tymi żartami, bo to może być migrena - tłumaczyła.

Na koniec dziennikarka zaznaczyła, że nadszedł czas, w którym poważne objawy migreny mogą stać się już jedynie smutną przeszłością. Wszystko przez moment w życiu, w którym znalazła się gwiazda - “Jestem w wieku po menopauzie i już to powinno ustać” - wyznała.

KAPIF_oryginal_K1240963F.jpg
Dorota Wellman (2024). Fot. KAPIF
KAPIF_oryginal_K1248022F.jpg
Dorota Wellman (2024). Fot. KAPIF
KAPIF_oryginal_K990607F.jpg
Dorota Wellman (2024). Fot. KAPIF