Dziennikarze TV Republiki nie mogli powstrzymać śmiechu na antenie. Poszło o wywiad Dody
W ostatnich dniach jednym z najgłośniejszych tematów w polskim show-biznesie stał się wywiad Dody, który wywołał niemałe emocje. Piosenkarka, znana z kontrowersyjnych wypowiedzi, tym razem nie oszczędziła swojego byłego męża, Radosława Majdana. W trakcie programu "Wstajemy" na antenie TV Republika, prowadzący nie mogli powstrzymać się od śmiechu, komentując słowa artystki.
Wywiad, który zaskoczył
Podczas charytatywnego show "Naga prawda czy naga Doda", które odbyło się 23 lutego, piosenkarka udzieliła szczerego wywiadu, w którym nie oszczędziła swojego byłego męża, Radosława Majdana. W trakcie rozmowy Doda nie tylko skrytykowała byłego partnera, ale również wyśmiała jego wygląd, wiek oraz związek z Małgorzatą Rozenek.
W jednym z mocniejszych momentów artystka nazwała Majdana "etatowym klaunem". Jak się później okazało, jej słowa nie pozostały niezauważone przez media.
Prowadzący TV Republika o słowach Dody
Do wywiadu Dody odniesiono się także w programie "Wstajemy", który emitowany jest na antenie TV Republika. Prowadzący - Rafał Patyra, Łucja Darbah i Natalia Rzeźniczak - nie kryli swojej radości z ostrej riposty Dody. Łucja Darbah z uśmiechem przypomniała cytat: "To jest nasz etatowy klaun, tylko szefowa cyrku się zmienia".
Cała trójka prowadzących zgodnie przyznała, że to właśnie takich słów można było oczekiwać po Dodzie. Natalia Rzeźniczak, pytając retorycznie pozostałych, dodała: "Mocne, ale czego się spodziewaliście po Dodzie?" Na co Rafał Patyra odpowiedział: “Dokładnie tego.”
Żarty z Radosława Majdana na antenie Republiki
W trakcie programu prowadzący nie zapomnieli także o lekkich żartach dotyczących samego Radosława Majdana. Zwrócili uwagę na słowa Dody, która wspomniała, że byłemu mężowi "tupecik prawie spadł z głowy". Rozbawiona Łucja Darbah stwierdziła, że cieszyłaby się, gdyby ją porównano do swojej mamy, nawiązując do komentarza Dody o wyglądzie Majdana i jego matce.
Natalia Rzeźniczak, kontynuując temat, zażartowała, że Doda zapowiedziała, iż najlepsze dla Radka przygotowała w nadchodzącej premierze swojego filmu.
Może pożałuje, że nie wziął udziału w filmie - dodała, wywołując śmiech u pozostałych prowadzących.
Doda, jak zwykle, nie gryzła się w język, a reakcja mediów i prowadzących w TV Republika tylko potwierdza, że jej wywiad na pewno jeszcze nie raz będzie tematem rozmów w polskim show-biznesie.
