Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Zaskakujące oświadczenie ministra obrony Białorusi, zwrócił się do Polski. Nagranie obiegło sieć
Piotr Dutka
Piotr Dutka 11.10.2022 13:47

Zaskakujące oświadczenie ministra obrony Białorusi, zwrócił się do Polski. Nagranie obiegło sieć

Białoruś
Screen Twitter / Hanna Liubakova

Białoruskie ministerstwo obrony opublikowało oburzające przemówienie szefa resortu Wiktara Chrenina. Skierował on kuriozalne słowa do Polski, Litwy oraz Łotwy, sugerując, że podejmowanie "nieprzemyślanych" decyzji może skutkować konfliktem zbrojnym. - Jeśli wy też nie chcecie i jeśli nie podejmiecie złych kroków, nie będzie wojny - otwarcie stwierdził poplecznik reżimu Aleksandra Łukaszenki.

Nie jest żadną tajemnicą, że sytuacja za wschodnimi granicami naszego kraju jest niezwykle napięta. Chodzi nie tylko o wojnę na terenie Ukrainy, ale również działania białoruskiego reżimu, który już lat kroczy ramię w ramię z Władimirem Putinem i stworzoną przez niego totalitarną Rosją.

Bliski kontakt obu dyktatorów doprowadził do napiętej i niezwykle niepokojącej sytuacji na wschodzie Europy. Łukaszenka widząc chore aspiracje Putina, nie wypisał się ze zbrodniczego przedsięwzięcia jakim był atak na Ukrainę, a wręcz przeciwnie, coraz śmielej się w niego angażuje. Tuż po wczorajszych atakach na ukraińskie miasta, największe agencje poinformowały o nawiązaniu jeszcze ściślejszej współpracy pomiędzy oboma krajami.

Białoruski dyktator w porozumieniu ze swoim rosyjskim odpowiednikiem podjął decyzję o utworzeniu białorusko-rosyjskiej jednostki wojskowej. Jednocześnie padły odrażające oskarżenia w stosunku do Ukrainy o planowanie wraz z państwami NATO ataku na Białoruś. Łukaszenka poinformował o tym na naradzie w sprawie bezpieczeństwa Białorusi.

- Sytuacja wokół Białorusi, jak już pisaliśmy, pozostaje napięta. Co więcej, na Zachodzie szerzy się opinia, że armia białoruska przystąpi bezpośrednio do specjalnej operacji wojskowej na terytorium Ukrainy – powiedział samozwańczy prezydent.

Wstrząsające wystąpienie ministra obrony Białorusi. Zwrócił się m.in. do Polski

Tym razem białoruski reżim skierował kuriozalne słowa w kierunku Polski, Litwy, a także Łotwy. Nośnikiem odrażającej propagandy Łukaszenki stał się szef resortu obrony, Wiktar Chrenin.

Nagranie zostało opublikowane w poniedziałek 10 października, tuż po przeprowadzonym przez Rosjan zmasowanym ostrzale ukraińskich miast.

- Widzimy, że nasi ukraińscy sąsiedzi są zaniepokojeni możliwymi agresywnymi działaniami ze strony Sił Zbrojnych Republiki Białorusi. Pojawiają się przecieki na temat rzekomych przygotowań do ataku. Na to mamy tylko jedną odpowiedź: nie prowokujcie nas, nie zamierzamy z wami walczyć. Nie chcemy prowadzić wojny ani z Litwinami, ani z Polakami, a tym bardziej z Ukraińcami. Jeśli wy też nie chcecie i jeśli nie podejmiecie złych kroków, nie będzie wojny - bezwstydnie oświadczył białoruski minister obrony.

W swojej wypowiedzi podkreślił również, że jego kraj ma w planach jedynie działania obronne w przypadku potencjalnej agresji innych państw.

- Na wypadek, gdybyśmy zostali zaatakowani. Jeśli przynajmniej jeden metr białoruskiej ziemi zostanie poddany agresji, reakcja będzie natychmiastowa i ostra. Dlatego po raz kolejny ostrzegamy przed prowokacjami. Nie chcecie z nami wojny. My też nie chcemy wojny - stwierdził szef resortu obrony Białorusi.

Przedstawiciel reżimu Łukaszenki zwrócił się również do swoich rodaków, uspokajając, że sytuacja nie jest aż tak dramatyczna, jak się wydaje.

- Każdy powinien spokojnie wykonywać swoją pracę. Siły Zbrojne Republiki Białorusi dołożą wszelkich starań, aby zapewnić bezpieczeństwo - oświadczył Chrenin.

Łukaszenka uderzył w Polskę

- Wiemy, że polska gromadzi wojsko kilka kilometrów od naszej granicy - oznajmił dzisiaj białoruski dyktator. W zaskakującym oświadczeniu, Aleksander Łukaszenka stwierdził, że Polska, wraz we współpracy z NATO planuje wspólny atak, o którym "oni wiedzą".

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Wprost.pl / Goniec.pl