Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Włochy. Silos spadł wprost na auto, w którym siedziała trójka rodzeństwa. Wszyscy zginęli, najmłodsza ofiara miała zaledwie 10 lat
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 08.04.2023 12:47

Włochy. Silos spadł wprost na auto, w którym siedziała trójka rodzeństwa. Wszyscy zginęli, najmłodsza ofiara miała zaledwie 10 lat

None
Vigili del Fuoco

Troje rodzeństwa miało się dobrze bawić, ale sekundy wystarczyły, by wszystko skończyło się tragicznie. Ofiary mają 18, 14 i 10 lat. Włochy są wstrząśnięte makabrycznym wypadkiem w Bertinoro. Silos wypełniony paszą dosłownie zgniótł samochód, rodzeństwo nie miało żadnych szans na przeżycie.

Włochy: nie żyją trzy osoby, najmłodsza ofiara ma tylko 10 lat

Włochy żyją tragicznym wypadkiem w miejscowości Bertinoro na północy kraju. Na terenie ogromnego gospodarstwo rolno-produkcyjnego doszło do wypadku.

Niestety bilans jest tragiczny. Nie żyją trzy osoby. Wymiar tragedii potęguje fakt, iż najstarsza osoba miała 18 lat. Najmłodsza ofiara to zaledwie 10-letnie dziecko.

Śmiertelny wypadek w świąteczny poranek. Gdy strażacy spojrzeli na ofiarę, mogli tylko zapłakać

Chciała poćwiczyć jazdę, ale zginęła

Fatima miała 18 lat i w piątek 7 kwietnia ćwiczyła jazdę samochodem. Myślała, że na rozległym terenie farmy może spokojnie potrenować manewry i nabrać wprawy za kierownicą. Nie mogła mylić się bardziej.

W samochodzie, którym kierowała 18-letnia Włoszka, siedziało jej rodzeństwo w wieku 10 i 14 lat. Fatima, jej brat Ousama oraz siostra Marva nigdy nie wysiedli już z auta. Jeden z manewrów zakończył się uderzeniem w wielki silos.

Wewnątrz wielkiego silosu znajdowała się pasza. Kiedy 18-latka wjechała w urządzenie stojące przy jednym z budynków, to runęło. Przewracający się silos padł wprost na samochód, gdzie siedziało rodzeństwo. 

Silos wypełniony zbożem zmiażdżył auto

Rodzeństwo z Włoch nie miało żadnych szans. Pasza zgromadzona w silosie był bardzo ciężka, co w połączeniu z impetem upadku stało się wyrokiem śmierci. Włosi są poruszeni wypadkiem z Bertinoro.

- To tragedia, która wstrząsnęła całą społecznością - powiedział w szczerej wypowiedzi Roberto Cavallucci, burmistrz miasta, gdzie doszło do zdarzenia. Słowa wsparcia i kondolencje dla całej rodziny napływają z całego kraju. Wypadek znalazł się również pod lupą śledczych, muszą oni wyjaśnić wszystkie okoliczności śmierci rodzeństwa. 

Źródło: corriereromagna.it, radiozet.pl, goniec.pl