Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Władimir Putin ma perfidny plan. Dyktator chce osłabić Europę, niepokojące prognozy
Piotr Dutka
Piotr Dutka 18.07.2022 12:02

Władimir Putin ma perfidny plan. Dyktator chce osłabić Europę, niepokojące prognozy

Kremlin.ru
Kremlin.ru

Władimir Putin już od dłuższego czasu znajduje się na celowniku światowych mediów. Niemal każda jego decyzja jest rozkładana na czynniki pierwsze i analizowana przez światowej klasy ekspertów. Tym razem zainteresowanie analityków oraz polityków wzbudził niezwykle perfidny plan dyktatora, który zakłada skuteczne uderzenie w europejskich oponentów. Niestety, ale również Polacy mogą odczuć na własnej skórze gniew szalonego przywódcy.

Nie ulega wątpliwości, że konsekwencje wojny na Ukrainie odczuli wszyscy. Europejscy politycy na każdym kroku szukają skutecznego rozwiązania, które pomoże wyjść z impasu, a przede wszystkim będzie chronić interesy wszystkich członków Wspólnoty.

Wiele państw szuka optymalnych rozwiązań, które będą w stanie przeciwdziałać potencjalnemu gniewowi Putina, aczkolwiek jest to niezwykle żmudne i złożone zadanie. Niestety, ale w opinii ekspertów musi przygotować się na wymagającą zimę.

Wszystko przez fakt, że jakiś czas temu przywódcy państw europejskich jednoznacznie potępili agresję rosyjską, a Unia Europejska nałożyła na Rosję szereg sankcji. W ich wyniku nie można importować ropy naftowej, węgla, żelaza, niektórych nawozów i alkoholu.

W niedługiej perspektywie czasu wiele państw chce odejść od rosyjskiej ropy oraz gazu, znajdując nowych partnerów, albo korzystając z nowych źródeł energii odnawialnej.

Nagłe i zdecydowanie ograniczenie importu rosyjskich surowców to broń obosieczna. Z jednej strony ograniczyła przychody Rosji, ale stworzyła ogromny problem dla całej Unii, jeśli chodzi o działanie w zakresie energetyki. W szczególnie trudnej sytuacji znalazły się kraje mocno uzależnione od rosyjskiego gazu.

Putin chce zdestabilizować Europę. Ceny podstawowych dóbr pójdą drastycznie w górę

Na ten moment w naszym kraju nie ma problemów z żywnością, aczkolwiek ceny podstawowych produktów spożywczych poszły mocno w górę i trzeba mocno oszczędzać.

Sytuacja jest na tyle poważna, że niektórzy przywódcy apelują, by odejść od sankcji nałożonych na Federację Rosyjską.

W wywiadzie dla węgierskiego radia publicznego premier Węgier Victor Orban otwarcie stwierdził, że Unia Europejska powinna wycofać się z sankcji, gdyż mogą one zniszczyć europejską gospodarkę. 

- Nic dziwnego, że niektórzy zastanawiają się, jak długo zachodnie rządy będą w stanie zachować jedność i determinację wobec rosyjskiej agresji - podkreśla Politico.eu. 

Wielu ekspertów jawnie twierdzi, że Europę czeka potężny kryzys. Europejczycy, w tym również Polacy muszą się przygotować na problemy z ogrzewaniem, wyższe ceny paliw, ale również niezwykle wysokie ceny żywności.

Niezwykle negatywne wiadomości są kolportowane z frontu na Ukrainie. Tamtejsze władze ostrzegają Zachód przed perfidnym działaniem Władimira Putina.

Według Ukraińców Rosjanie celowo bombardują pola pociskami zapalającymi, by wywołać globalny kryzys żywnościowy.

- Pożary trawią uprawy zbóż na Ukrainie, które i bez tego trudno byłoby zebrać i wyeksportować w warunkach rosyjskiej inwazji - podkreślają.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Fakt.pl