USA stawia ultimatum Ukrainie. Czas do 27 listopada
W przestrzeni publicznej pojawił się 28-punktowy szkic amerykańskiej propozycji zakończenia wojny w Ukrainie. USA oczekują, że Ukraina zaakceptuje ramowy plan do czwartku 27 listopada, grożąc wstrzymaniem pomocy wywiadowczej i wojskowej w przypadku odmowy.
Drastyczne warunki amerykańskiej propozycji
Z dokumentów ujawnionych przez portal Axios i agencję Reutera wynika, że USA wymagają od Kijowa m.in. znacznego ograniczenia liczebności armii (do 600 tys. żołnierzy), rezygnacji z aspiracji do członkostwa w NATO i akceptacji utraty terytoriów – Krymu, Donbasu i Ługańska. Plan przewiduje też amnestię dla sprawców zbrodni wojennych, czemu Ukraina zdecydowanie się sprzeciwia.
Ultimatum i pilne rozmowy Zełenskiego z USA
Prezydent Wołodymyr Zełenski miał w piątek odbyć kluczową rozmowę z wiceprezydentem USA J.D. Vance'em, podczas której dyskutowane były szczegóły amerykańskiego planu. Amerykańska administracja domaga się od Ukrainy odpowiedzi do czwartku – ultimatum zapowiedziano m.in. przez Reutersa.
Ukraiński sprzeciw i stanowisko na forum ONZ
Kijów natychmiast odpowiedział na publikację planu. Przedstawicielka Ukrainy w ONZ, Chrystyna Hajowyszyn, stanowczo odrzuciła kluczowe założenia: Ukraina nie zgodzi się na utratę terytoriów, ograniczenie prawa do samoobrony czy wskazywanie sojuszników przez Waszyngton. Szkic i ultimatum wywołały silne poruszenie w Kijowie oraz międzynarodowej debacie politycznej.