Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Ukraiński wywiad: "wojna skończy się do 9 maja". Tego dnia Rosja obchodzi ważne święto
Maria Glinka
Maria Glinka 25.03.2022 14:00

Ukraiński wywiad: "wojna skończy się do 9 maja". Tego dnia Rosja obchodzi ważne święto

ARIS MESSINIS/AFP/East News, DIMITAR DILKOFF/AFP/East News
ARIS MESSINIS/AFP/East News, DIMITAR DILKOFF/AFP/East News

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał możliwą datę zakończenia wojny w Ukrainie. Z informacji pozyskanych wśród personelu rosyjskich sił zbrojnych wynika, że inwazja zakończy się do 9 maja. Tego samego dnia Rosja świętuje zakończenie II wojny światowej i obchodzi Dzień Zwycięstwa.

Z kolei w Ukrainie zamiast Dnia Zwycięstwa obchodzony jest Dzień Zwycięstwa nad Nazizmem w II Wojnie Światowej. Zmiana nastąpiła w 2015 r.

Kiedy koniec wojny? Ukraiński wywiad podaje konkretną datę

W połowie marca doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz wskazywał, że "wojna w Ukrainie zakończy się nie później niż w maju". Swoje prognozy opierał na obserwacjach zachowań rosyjskich żołnierzy, a także na przebiegu negocjacji pokojowych.

Teraz na jaw wychodzą szczegóły pozyskane wewnątrz rosyjskiej armii. "Zgodnie z informacjami wywiadu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy wśród personelu rosyjskich sił zbrojnych trwają zabiegi propagandowe, które narzucają termin zakończenia wojny do 9 maja 2022 r.", czytamy w mediach społecznościowych sztabu generalnego ukraińskiego armii, cytowanego przez "The Kyiv Independent".

Biuro prasowe sztabu wskazuje, że Rosjanie starają się przywrócić zdolność bojową jednostek powietrznodesantowych, które mierzą się dużymi stratami zarówno w kontekście załogi, jak i sprzętu. To ta formacja miała odpowiadać za błyskawiczne zakończenie inwazji. Tymczasem wojna w Ukrainie trwa już miesiąc.

Nieprzypadkowa data. Tego dnia Rosjanie obchodzą ważne święto

Wyznaczenie 9 maja jako maksymalny termin zakończenia wojny w Ukrainie nie jest przypadkowe. To przemyślany chwyt propagandowy - Rosjanie od samego początku inwazji wspominają bowiem o "denazyfikacji Ukrainy". Mówił o tym także ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew w trakcie kłamliwego wystąpienia przez siedzibą polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych kilka dni temu.

Rosjanie w swojej retoryce nieustannie nawiązują także do symboliki II wojny światowej. W związku z tym zakończenie wojny w Ukrainie do 9 maja nie zaskakuje - tego dnia (czasu moskiewskiego) III Rzesza podpisała akt bezwarunkowej kapitulacji.

9 maja Rosja świętuje Dzień Zwycięstwa. Po rozpadzie ZSRR obchody były skromne, ale zmieniło się to, kiedy do władzy doszedł Władimir Putin. Od początku XXI w. Dzień Zwycięstwa uchodzi za najważniejsze święto narodowe w Rosji.

Każdego roku Kreml organizuje huczną defiladę w Moskwie. W 2020 r. Parada Zwycięstwa była przełożona na 24 czerwca z powodu pandemii. Wówczas na moskiewskim Placu Czerwonym maszerowało około 13 tys. żołnierzy. W trakcie obchodów przejechało ponad 230 pojazdów i przeleciało 80 samolotów i śmigłowców.

O tym, że prezydentowi Rosji zależy na upamiętnianiu ważnych wydarzeń świadczą także ostatnie obchody ósmej rocznicy aneksji Krymu. W piątek 18 marca na moskiewskim stadionie Łużniki zorganizowano uroczystość, w trakcie której przemawiał sam Władimir Putin.

Jego wystąpienie zostało nagle przerwane, a kolektyw hakerów z Anonymous przekonuje, że to on stoi za tą akcją. Jednak zakłócenie transmisji to nie jedyny element uroczystości, który wzbudził zainteresowanie opinii publicznej. Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl, onet.pl