Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Ukraiński rząd: Rosjanie ostrzeliwują korytarze humanitarne. Przesuwają nimi swoje wojska
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 05.03.2022 13:07

Ukraiński rząd: Rosjanie ostrzeliwują korytarze humanitarne. Przesuwają nimi swoje wojska

Ukraiński rząd: Rosjanie wykorzystują korsarze humanitarne do przesunięcia wojsk do przodu
YouTube.com/ 24 Канал

Korytarze humanitarne pod ostrzałem Rosjan. Uzgodniona z Międzynarodowym Czerwonym Krzyżem ewakuacja cywilów z miast atakowanych przez rosyjskie wojska jest wykorzystywana przez armię Władimira Putina. - Rosyjskie wojska posuwają się naprzód - przekazała w sobotę rano wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk.

Wielu komentatorów miało nadzieję, iż ustalona podczas negocjacji na linii Ukraina-Rosja akcja tworzenia korytarzy humanitarnych z oblężonych miast nie zostanie wykorzystana do działań wojennych. Władimir Putin po raz kolejny złamał jednak wszelkie zasady i zszokował opinię publiczną.

O godzinie 9 czasu kijowskiego zaczęły działać specjalne korytarze humanitarne, a cywile mieli nie obawiać się ataku ze strony wrogich wojsk. Doniesienia ukraińskiego rządu wskazują jednak, że stało się zupełnie inaczej.

Rosjanie wykorzystują korytarze humanitarne do dalszych działań wojennych

- Korzystając z zawieszenia broni w obwodzie donieckim, które ma służyć ewakuacji ludności, rosyjskie wojska posuwają się naprzód - przekazała reprezentująca ukraiński rząd Iryna Wereszczuk.

Wicepremier Ukrainy podała, że pierwsze informacje dotyczące zignorowania zawieszenia broni na trasie korytarzy humanitarnych przekazali żołnierze walczący z okupantami.

- Nasi żołnierze donoszą, że armia rosyjska, wykorzystując zawieszenie broni, posuwa się naprzód - podkreśliła raz jeszcze wicepremier Ukrainy. Korytarze miały przede wszystkim umożliwić ucieczkę z oblężonego i bombardowanego Mariupola.

W obwodzie donieckim korytarze humanitarne objęły również Wołnowachę. Cywile mieli bezpiecznie uciec od wojny w Ukrainie i ratować życie swoje oraz swoich najbliższych. Rosjanie nie uszanowali wcześniejszych ustaleń, które potwierdzone zostały przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż.

Trwają pilne rozmowy, Ukraińcy chcą zawieszenia broni na trasie korytarzy humanitarnych

Apel do władz Rosji, w tym do samego Władimira Putina, wystosowała wicepremier Ukrainy. Iryna Wereszczuk wprost wezwała do tego, by zaniechać wykorzystywanie korytarzy humanitarnych przez wojska i pozwolić cywilom uciec przed widmem wojny oraz śmierci.

Głos w sprawie działań Rosjan zabrał również Pawło Kyryłenko. Szef władz obwodu donieckiego poinformował, że w czasie otwarcia korytarzy humanitarnych walki odbywają się w obwodzie zaporoskim bezpośrednio na trasie ewakuacji cywilnych mieszkańców Mariupola.

Około godziny 12 czasu polskiego ukraińskie władze, ze względu na bezpieczeństwo swoich obywateli, podjęły decyzję o zakończeniu ewakuacji. Rada Najwyższa Ukrainy przekazała, że konieczne jest to z racji nieprzestrzegania przez Rosję zasady zawieszenia broni na czas działania korytarzy humanitarnych dla ludności cywilnej.

Korytarze humanitarne z Mariupola

W regionie najmocniej dotkniętym walkami, czyli obwodzie doneickim wyznaczono trasy korytarzy humanitarnych. Jak przypomniała Iryna Wereszczuk, na trasach Mariupol - Nikolśke - Roziwka - Połohy - Orichiw - Zaporoże oraz Wołnowacha - Wałerianiwka - Nowoandrijiwka - Kiryływka - Pokrowsk/ Wuhłedar - Zaporoże cywile mieli bezpiecznie uciec przed wojną.

Korytarze zaczęły być tworzone o godzinie 9 w sobotę, 5 marca. To od tej godziny obowiązywać miało zawieszenie broni. Sama ewakuacja rozpoczęła się o godzinie 11 czasu kijowskiego. Według planu korytarze humanitarne miały zostać zamknięte o godzinie 16.

Ukraińcy otrzymali informację, że z ostrzeliwanych przez Rosjan miast uciec można miejskimi autobusami, które odjeżdżać będą z trzech punktów w Mariupolu. Zawieszenie broni miało zagwarantować również możliwość ewakuacji własnym środkiem transportu.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: PAP, goniec.pl