Marianna Janczarska to jedna z córek Ewy Błaszczyk. Kobieta na co dzień jest wice prezeską fundacji "A kogo", pod której opieką znajduje się jej siostra. W jednym z ostatnich wywiadów 30-latka postanowiła opowiedzieć o tym, jak czuje się Aleksandra.
Specjaliści z Kliniki Budzik ujawnili, jak naprawdę wygląda proces wybudzania się ze śpiączki. Okazuje się, że najczęściej z ust chorych pada konkretne słowo.
Ewa Błaszczyk, znana polska aktorka, od ponad dwóch dekad toczy heroiczną walkę o zdrowie swojej córki, Aleksandry Janczarskiej, która od 2000 roku znajduje się w stanie śpiączki. Tragiczne wydarzenia, które dotknęły rodzinę, zdeterminowały aktorkę do podejmowania wszelkich możliwych działań mających na celu poprawę stanu zdrowia jej dziecka. Czy pojawiła się szansa na przełom?
Ewa Błaszczyk jest inicjatorką kliniki “Budzik”, w której teraz doszło do 8. wybudzenia pacjenta ze śpiączki. Z tej okazji aktorka postanowiła zabrać głos w sprawie sytuacji jej córki, o której życie walczy od 24 lat. Jak wyznała, trwa wyścig z czasem. Oto nowe informacje.
Ewa Błaszczyk w swoim życiu przeżyła wiele osobistych tragedii. Straciła męża, a niedługo później na skutek nieszczęśliwego wypadku, jej córka zapadła w śpiączkę. Artystka nieustannie walczy o jej powrót do zdrowia, jednocześnie nie zapominając o swojej drugiej córce. Niedawno młoda kobieta postanowiła zabrać głos. Padły poruszające słowa.
Ewa Błaszczyk to postać znana nie tylko z ekranów telewizyjnych, ale także z wieloletniej działalności charytatywnej. Aktorka, która przeszła przez wiele osobistych tragedii, stała się symbolem walki i nadziei dla tysięcy rodzin w Polsce. Gwiazda od lat walczy o zdrowie córki, która lata temu zapadła w śpiączkę - niedawno zdradziła, w jakim jest stanie.
Ewa Błaszczyk opiekuje się córką, która 23 lata temu zapadła w śpiączkę. Od tego czasu trwa walka, by utrzymać jej organizm w formie pozwalającej na korzystanie z innowacyjnych metod leczenia, które jednak nadal pozostają niewystarczające. Aktorka tworzy miejsce, szczególnie dla niej ważne pod względem sentymentalnym, do którego ma nadzieję zawieźć córkę.
Córka Ewy Błaszczyk od 23 lat pozostaje w śpiączce. W niedawnym wywiadzie ujawniła szczegóły na temat aktualnego stanu Oli i opowiedziała o trudnościach w zapewnieniu jej odpowiednich warunków. Jakiś czas temu jej córka trafiła do szpitala.
Ewa Błaszczyk od lat opiekuje się córką Olą, która cały czas przebywa w śpiączce. Aktorka gościła niedawno w programie "Pytanie na śniadanie" gdzie zdradziła najnowsze informacje dotyczące stanu zdrowia Oli. Jak się okazuje, niedawno konieczna była pilna wizyta w szpitalu.
Ewa Błaszczyk to znana polska aktorka, która lata temu przeżyła prawdziwą tragedię. Jej córka Ola zapadła w śpiączkę i od tego czasu artystka nieprzerwanie walczy o to, aby przywrócić jej normalne życie. W tym celu założyła między innymi fundację "Budzik", która pomaga ludziom w podobnej sytuacji. Gwiazda właśnie przekazała nowe wieści w sprawie swojego chorego dziecka.
Ewa Błaszczyk dzielnie i nieustannie walczy o zdrowie swojej córki, podobnie jak o wszystkich podopiecznych swojej fundacji oraz klinik. Artystka jednak sama zmaga się z problemami i miewa chwile słabości. Zdecydowała się opowiedzieć o przykrych dolegliwościach, które jej doskwierają.
Ewa Błaszczyk jest pogrążona w żałobie. W okresie pomiędzy świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem pożegnała bliską swemu sercu osobę. Zdradziła, że takich relacji, jaka ich łączyła, już nie ma.
Ewa Błaszczyk od 23 lat walczy o powrót do zdrowia córki Oli, która od szóstego roku życia przebywa w śpiączce. Kobieta wkrótce ukończy 30. rok życia. To właśnie ze względu na córkę aktorka założyła klinikę pomagającą pacjentom w śpiączce "Budzik" oraz fundację "Akogo?". W najnowszym wywiadzie Ewa Błaszczyk podzieliła się nowym pomysłem na pomoc chorej córce.
Życie Ewy Błaszczyk diametralnie zmieniło się 23 lata temu, gdy jej córka wskutek wypadku zapadła w śpiączkę. Najnowsze informacje o stanie jej zdrowie nie napawają optymizmem. Aktorka wyjawiła, że jedynie jedna kwestia wciąż daje jej nadzieję.
Ewa Błaszczyk już ponad dwie dekady walczy o zdrowie swojej córki, Oli, która w wieku sześciu lat zapadła w śpiączkę, tuż po tym, jak zadławiła się tabletką. Po raz ostatni aktorka słyszała swoją córkę, wypowiadającą jakiekolwiek słowa, w maju 2000 roku. W wywiadzie ujawniła, co wówczas powiedziała jej pociecha.
Ewa Błaszczyk już od wielu lat walczy o zdrowie swojej córki, która to na wskutek nieszczęśliwego wypadku zapadła w śpiączkę. By pomóc jej, a także innym osobom, które również przebywają w śpiączce, zdecydowała się założyć fundację, która prężnie działa. Dzięki niej udało się wybudzić już ponad sto osób. Córka aktorki niestety nie ma tyle szczęścia i nadal przebywa w specjalistycznej klinice. Ewa Błaszczyk zdradziła ostatnio, jakie są nowe wieści na temat zdrowia Oli Janczarskiej.
Córka Ewy Błaszczyk od ponad 20 lat przebywa w śpiączce. Aktorka postanowiła opowiedzieć o postępach w leczeniu Oli Janczarskiej. Wyznała, że u córki nastąpił progres, dający ogromną nadzieję na przyszłość. Ewa Błaszczyk cieszy się z sukcesu lekarzy z Kliniki Budzik, którzy zawzięcie walczą o każdego z pacjentów.
Życie Ewy Błaszczyk nie było usłane różami. Mąż artystki niespodziewanie zmarł, a sto dni później jej córka zapadła w śpiączkę. Od tej pory aktorka z całych sił walczy o jej powrót do zdrowia. Nigdy nie straciła nadziei na cud.
Córka Ewy Błaszczyk po raz pierwszy otwarcie i szczerze opowiedziała o relacjach ze swoim zmarłym ojcem. Marianna Janczarska przyznała, że przez długi czas nie umiała odpowiedzieć sobie na pytanie, jakim właściwie był człowiekiem. Teraz wydaje jej się, że zna go już o wiele lepiej. Co sądzi o swoim tacie?
W 2000 roku zmarł mąż znanej polskiej aktorki Ewy Błaszczyk. Jacek Janczarski osierocił troje dzieci, w tym córkę Mariannę Janczarską. Kobieta postanowiła upamiętnić ojca na łamach książki "Jacek Janczarski. I tak dalej, i tak dalej…".
Córka Ewy Błaszczyk, Marianna Janczarska, jest owocem związku aktorki i Jacka Janczarskiego. Ten miał jednak z poprzedniego małżeństwa syna, Borysa. Przedwczesna śmierć Janczarskiego rzuciła cień na wiele spraw wokół Błaszczyk i jej córek. Ostatnio Mariannie udało się skontaktować z przyrodnim bratem. Doszło do pojednania.
Ewa Błaszczyk ma powody do radości, ponieważ jej chora córka udanie przeszła skomplikowaną operację. Specjaliści, korzystając z najnowszych osiągnięć neurochirurgii, starają się przywrócić ją do życia ze śpiączki, w którą zapadłą w wieku sześciu lat. Ewa Błaszczyk zauważyła już pierwsze efekty zabiegów lekarzy, o czym opowiedziała w "Dzień dobry TVN".
Ewa Błaszczyk, która od wielu lat jest niezwykle aktywnie zaangażowana we wsparcie osób przebywających w śpiączce oraz ich rodzin, kilka dni temu uroczyście otworzyła kolejną klinikę "Budzik" dla dorosłych. Na uroczystym otwarciu placówki pojawiło się wielu znamienitych gości. Pojawienie się jednej z osób wywołało jednak wyjątkowe poruszenie.
W poniedziałek odbyło się uroczyste otwarcie kliniki "Budzik". Na wydarzeniu nie zabrakło między innymi Ewy Błaszczyk i Agaty Kornhauser-Dudy. Nie zabrakło emocji.
Ewa Błaszczyk od wielu lat walczy o powrót swojej córki do sprawności. W jednym z ostatnich wywiadów zdradziła, w jakim stanie obecnie znajduje się Ola. Aktorka nie traci nadziei na odzyskanie zdrowia przez córkę.
Ewa Błaszczyk po raz ostatni słyszała swoją córkę, Aleksandrę, wypowiadającą jakiekolwiek słowa w maju 2000 roku. W wywiadzie ujawniła, co powiedziała jej ukochana latorośl, gdy jeszcze mogła wydusić z siebie jakiekolwiek słowa. Ta historia sprawia, że łzy same napływają do oczu.
Ewa Błaszczyk była gościem w "Nie mam pytań", czyli programie Radiu ZET Szymona Majewskiego. Aktorka i założycielka fundacji "Akogo?" opowiedziała o pracy z pacjentami w śpiączce w klinice "Budzik" oraz zdradziła, co czują ludzie w tym stanie.
Ewa Błaszczyk słynie obecnie ze swojej działalności charytatywnej. Wiele lat temu była jednak znana z licznych romansów. W wieku 19 lat uwiodła swojego profesora ze szkoły teatralnej.