Tych bohaterów "Chłopaków do wzięcia" nie ma już wśród nas. Zmarli w trakcie emisji programu
Program “Chłopaki do wzięcia” wystartował 12 lat temu, a podczas jego trwania, w nagraniach odcinków wzięło udział wielu mężczyzn poszukujących prawdziwego uczucia. Niestety kilku z nich już nie żyje. Przypomnijmy bohaterów matrymonialnego show, których nie ma już z nami.
Kilku uczestników "Chłopaków do wzięcia" nie ma już z nami
Program “Chłopaki do wzięcia” na antenie Polsatu zadebiutował w październiku 2012 roku i od tamtej pory cieszył się ogromną popularnością wśród widzów. Fani formatu z zaangażowaniem śledzili losy bohaterów, którzy przed kamerami opowiadali o doskwierającej im samotności. Wierzyli, że udział w matrymonialnym show przyniesie im upragnione szczęście.
W ciągu 12 lat trwania emisji “Chłopaków do wzięcia” pojawiło się tam wielu mężczyzn. Niektórzy w programie rozgościli się na dłużej, inni dość szybko zniknęli z niego. Kilku z nich niestety również zmarło, często nie doczekując się uczucia, którego tak pragnęli. Przypomnijmy zatem, których bohaterów matrymonialnego show nie ma już z nami.
Prawdziwa historia Megakota. Seks, dragi i małolaty [ODCINEK PIERWSZY] Roksana Węgiel szczerze o ślubie. Bez tej jednej rzeczy nie doszłoby do ceremoniiCi uczestnicy "Chłopaków do wzięcia" już nie żyją
Choć widzowie zapewne z niejednym uczestnikiem “Chłopaków do wzięcia” zżyli się, z kilkorgiem z nich przyszło im pożegnać się na zawsze. Jednym z nich jest Roman Paszkowski, widzom znany jako “Napoleon”. Mężczyzna zmarł pod koniec 2017 roku, mając zaledwie 31 lat. Przedstawiciele stacji w rozmowie z portalem Pomponik przekazali wówczas, że odszedł najprawdopodobniej z przyczyn kardiologicznych.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje aktor z "M jak miłość". Ogromna strata w świecie filmu, fani w rozpaczy
Nie żyje również Wiesław, który widzom przedstawiał się jako “Oficer”, tłumacząc, że swój pseudonim zyskał za sprawą noszenia munduru. W programie dał się poznać jako osoba o ogromnym poczuciu humoru i zarażającym uśmiechu. Zmarł na początku 2020 roku. Nie podano jednak przyczyny jego śmierci.
W 2021 roku zmarł również pan Stanisław, który w programie występował wraz z synem Marcinem. Mężczyzna do końca wierzył, że jego dorosłe już dziecko będzie szczęśliwe, z kochającą kobietą u boku. Starszy pan zmarł na skutek zarażenia się COVID-19.
Nie żyje także pan Stanisław, znany jako Stasio, który chętnie przed kamerami raczył się kawką nad rozpalonym grillem. Informacja o śmierci charyzmatycznego bohatera “Chłopaków do wzięcia” pojawiła się w sierpniu 2019 roku. Jak przekazał nieoficjalnie Telemagazyn przed śmiercią pan Stasio miał zmagać się z nowotworem. Ta informacja nie została jednak potwierdzona.
To nie jest niestety koniec przykrych informacji. 7 sierpnia 2024 roku zmarł syn pana Stanisława, Andrzej. Miał 50 lat. Panowie często przed kamerami pojawiali się razem, dyskutując o kobietach.
Nie żyje również twórczyni "Chłopaków do wzięcia"
Choć zwykle uwaga widzów skupiona była na uczestnikach “Chłopaków do wzięcia”, za całość odpowiadało wiele osób, m.in. twórcy. Pomysłodawczynią na realizację formatu była Irena Morawska. Niestety również ona już nie żyje. Zmarła 22 sierpnia 2022 roku w wieku 68 lat.
Była nie tylko twórczynią matrymonialnego show, ale również dziennikarką, reporterką, a także autorką scenariuszy filmowych. Wraz z mężem zrealizowała oprócz “Chłopaków do wzięcia”, m.in. “Serce z węgla”, “Czekając na sobotę” czy kontrowersyjną dla niektórych “Balladę o lekkim zabarwieniu erotycznym”.