Trump znów to zrobił, grozi kolejnemu państwu. Błyskawiczna reakcja, mówi o tym cały świat

Donald Trump w piątek wystosował zaskakujące słowa, które spora część opinii publicznej odebrała jako ostrzeżenie w kierunku kolejnego z państw. Teraz przyszła natychmiastowa odpowiedź.
Donald Trump znów zaskakuje, jest odpowiedź
Donald Trump w ostatnim czasie ma bardzo napięte stosunki i relacje z wieloma państwami. Wciąż nie jest znany dalszy los ws. umowy z Ukrainą. Prezydent USA ponadto ostrzega europejskie elity, że nie zamierza bronić krajów, które nie wydają odpowiednich środków swojego PKB na obronność.
To zdrowy rozsądek: nie płacą, nie będę ich bronił - powiedział. - Spotkało mnie dużo krytyki, kiedy to powiedziałem. Mówili: och, on narusza (zasady - przyp. red.) NATO. To moi przyjaciele, ale gdyby Stany Zjednoczone miały kłopoty i zadzwonilibyśmy do nich, powiedzielibyśmy, że mamy problem: "Francjo, mamy problem", myślicie, że przyjdą i nas ochronią? Powinni, ale nie jestem pewien - mówił Trump.
W piątek słowa Donalda Trumpa odbiły się szerokim echem w kolejnym państwie. Doczekały się jednak szybkiej reakcji.
Zaskakująca decyzja Donalda Trumpa. Media ujawniają plan prezydenta USA ws. NATO Nadciąga nagły powrót zimy. Lepiej nie chowaj ciepłej kurtki do szafy. Wraca mróz i śnieg, jest konkretna dataDonald Trump stanowczo w kierunku Iranu, jest reakcja
To będzie wielka rzecz. To będzie ciekawy czas w historii świata. Mamy taką sytuację z Iranem, że coś wkrótce się wydarzy - bardzo, bardzo szybko. I będziemy o tym wkrótce rozmawiać - powiedział w piątek Trump.
Prezydent USA w rozmowie z Fox Business stwierdził, że widzi dwa rozwiązania ws. Iranu - militarne lub dzięki umowie uniemożliwiającej Teheranowi uzyskanie broni jądrowej.
Wolałbym zawrzeć umowę, ponieważ nie chcę krzywdzić Iranu. To wspaniali ludzie - stwierdził Donald Trump
Iran już ustosunkował się do zapowiedzi Donalda Trumpa. Głos zabrał najwyższy przywódca kraju.
Iran odpowiada na słowa Donalda Trumpa
Administracja Trumpa wywiera presję na Iranie, chce m.in. zredukować eksport tamtejszej ropy naftowej do zera.
Mamy nadzieję, że reżim irański będzie stawiał interesy swoich obywateli ponad terroryzm - tłumaczy Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, Brian Hughes, odnoszą się do słów Trumpa.
Przywódca kraju Ajatollah Ali Chamenei oświadczył, że Iran nie ulegnie presji Stanów Zjednoczonych i nie zamierza negocjować. Słowa Donalda Trumpa odebrano jako groźbę, a przyszłość relacji obu państw postawiona jest pod znakiem zapytania.
Upór niektórych rządów zmuszających zastraszeniem do negocjacji nie ma na celu rozwiązania problemów. (...) Rozmowy są dla nich drogą do nowych żądań, nie chodzi tylko o kwestię nuklearną Iranu. (...) Iran z pewnością nie zaakceptuje ich oczekiwań - stwierdził Ajatollah Ali Chamenei, najwyższy przywódca Iranu.
Gdy Stany Zjednoczone wycofały się z porozumienia nuklearnego w 2018 r. Iran złamał nałożone ograniczenia. To spotęgowało napiętą relację i konflikt na Bliskim Wschodzie. Rząd irański podkreśla, że jego program jądrowy ma charakter gospodarczy, jednak przez wielu postrzegany jest jako realne zagrożenie dla regionu.
Jak donosi Reuters, Rosja zaproponowała mediacje między Stanami Zjednoczonymi a Iranem. Agencja podaje, że Kreml zobowiązał się zrobić wszystko, co możliwe, by ułatwić pokojowe rozwiązanie napięć związanych z programem nuklearnym Iranu.





































