Putin zareagował na śmierć papieża. Franciszek był krytykowany za stosunek do wojny w Ukrainie
Śmierć papieża Franciszka poruszyła dogłębnie wielu wiernych, którzy ubolewają nad jego odejściem. Wśród osób, które zdecydowały się wspomnieć 88-latka, są m.in. Andrzej Duda, Donald Tusk, a także… Władimir Putin. Prezydent Rosji w depeszy skierowanej do Kamerlinga Świętego Kościoła Rzymskiego, Kevina Farrela, przekazał wiele pełnych uznania dla głowy Kościoła Katolickiego słów.
Papież Franciszek nie żyje
Papież Franciszek w ciągu ostatnich tygodni walczył z poważnymi problemami zdrowotnymi, które przyczyniły się do długiej hospitalizacji. 88-latek, pomimo tych kłopotów, starał się pełnić swoje obowiązki, a w momencie, gdy brakowało mu sił, lub stan zdrowia nie pozwalał, mógł liczyć na pomoc swoich współpracowników.
Niestety Drugi Dzień Świąt przyniósł wiernym wiele smutku. Stolica watykańska przekazała wówczas, że 21 kwietnia o godzinie 7:35 papież Franciszek udał się do Domu Pana. Zaledwie dzień wcześniej spotkał się z wiernymi i znajdując się na balkonie bazyliki Świętego Piotra, przemówił do zgromadzonego tłumu. Wówczas zapewne nikt się nie spodziewał, że będzie to jego ostatnie wystąpienie, które zakończy ziemską posługę.
Jego całe życie było poświęcone służbie Panu Bogu i jego Kościołowi. Nauczył nas żyć wartościami Ewangelii z wiernością, odwagą i powszechną miłością, w sposób szczególny na rzecz najbiedniejszych i zepchniętych na margines - przekazał Watykan, cytując słowa kardynała Kevina Farrella.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
Władimir Putin zabrał głos w sprawie śmierci papieża Franciszka
Śmierć papieża Franciszka poruszyła wiele osób, a sieć zalała masa pożegnalnych wpisów, wypełnionych smutkiem i jednocześnie zachwytem nad wieloletnią pracą 88-latka, który zasłynął z dość kontrowersyjnych wypowiedzi, udowadniając tym samym, że Kościół nie musi zamykać się na potrzeby wiernych. Wśród osób, które pożegnały publicznie 88-latka, są m.in. Andrzej Duda oraz Donald Tusk. O śmierci głowy Kościoła Katolickiego wspomniał nawet Władimir Putin.
ZOBACZ TAKŻE: Po śmierci papieża to on przejął władzę w Watykanie. Od razu zniszczył pierścień Rybaka
Prezydent Rosji wydał specjalny komunikat do Kamerlinga Świętego Kościoła Rzymskiego Kevina Farrela. Przekazał na jego ręce najszczersze kondolencje z powodu śmierci papieża Franciszka.
Proszę przyjąć najszczersze kondolencje w związku ze śmiercią jego Świętobliwości papieża Franciszka - przekazał w depeszy, którą opublikowała m.in. agencja informacyjna Interfax.
Władimir Putin ubolewa nad śmiercią papieża Franciszka
W dalszej części wiadomości skierowanej do Kamerlinga Świętego Kościoła Rzymskiego Kevina Farrela Władimir Putin podkreślił, że papież Franciszek, który zmarł 21 kwietnia, wśród wielu osób uchodził za międzynarodowy autorytet, a swoim zachowaniem i sposobem życia, udowadniał, że jest wiernym sługą nauki chrześcijańskiej.
Papież Franciszek cieszył się ogromnym międzynarodowym autorytetem jako wierny sługa nauki chrześcijańskiej, mądry przywódca religijny i państwowy, konsekwentny obrońca najwyższych wartości humanizmu i sprawiedliwości - przekazał.
Ponadto Władimir Putin przypomniał, że papież Franciszek w ciągu swojego wieloletniego pontyfikatu wspierał dialog tworzący się pomiędzy Rosyjskim Kościołem Prawosławnym a Kościołem Rzymskokatolickim. Prezydent Rosji przypomniał również, że bardzo ciepło wspomina 88-latka, z którym dane mu było kilkukrotnie rozmawiać.
Miałem wielokrotnie okazję rozmawiać z tym wybitnym człowiekiem i na zawsze zachowam o nim najcieplejsze wspomnienia. W tej smutnej chwili chciałbym przekazać Panu oraz całemu katolickiemu duchowieństwu słowa współczucia i wsparcia - przekazał.
