Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Rosja ma potężny problem, Putin aż wpadł w szał w trakcie przemówienia. Huczy o tym cały świat
Michał Pokorski
Michał Pokorski 23.04.2025 16:19

Rosja ma potężny problem, Putin aż wpadł w szał w trakcie przemówienia. Huczy o tym cały świat

Putin
fot. VYACHESLAV PROKOFYEV/AFP/East News

Władimir Putin znany jest ze swojego zamiłowania do armii i wojska. Od zawsze przekonywał, że rosyjskie siły zbrojne są na wysokim poziomie, ale wojna w Ukrainie brutalnie to zweryfikowała. Teraz jednak prezydent Federacji Rosyjskiej zaskoczył wszystkich i otwarcie skrytykował armię. O jego słowach momentalnie zrobiło się głośno.

Władimir Putin prezydentem Federacji Rosyjskiej

Władimir Putin, sprawujący urząd prezydenta Federacji Rosyjskiej od ponad dwóch dekad (z krótką przerwą na premierostwo), od lat budzi kontrowersje zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Jego styl rządzenia opiera się na silnej centralizacji władzy, tłumieniu opozycji oraz agresywnej polityce zagranicznej, której symbolem stała się aneksja Krymu w 2014 roku i pełnoskalowa inwazja na Ukrainę w 2022 roku. Putin postrzegany jest przez wielu jako symbol rosyjskiego autorytaryzmu i imperializmu XXI wieku — skuteczny polityk wewnątrz kraju, ale zarazem figura izolowana globalnie.

ZOBACZ: Tusk nie jedzie na pogrzeb Franciszka. Z ust premiera padły niespodziewane słowa

Ta izolacja osiągnęła nowe apogeum w 2023 roku, kiedy to Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał międzynarodowy nakaz aresztowania Putina, oskarżając go o zbrodnie wojenne popełnione na okupowanych terytoriach Ukrainy. Decyzja ta skutecznie uniemożliwiła jakiekolwiek wizyty rosyjskiego przywódcy na Zachodzie. Od tego momentu jego podróże zagraniczne ograniczyły się niemal wyłącznie do krajów pozostających poza jurysdykcją MTK. 

W tym samym czasie relacje między Rosją a państwami Unii Europejskiej uległy dramatycznemu pogorszeniu — wprowadzono surowe ograniczenia wizowe, zerwano większość kanałów dyplomatycznych, a Zachód jednoznacznie zdystansował się od polityki Kremla.

Jest jednym z faworytów, by zostać papieżem. Kiedyś próbował mówić po polsku, nagranie widział cały świat

Władimir Putin stale inwestuje w rosyjskie wojsko

Od momentu objęcia władzy na Kremlu, Władimir Putin uczynił z odbudowy sił zbrojnych jeden ze swoich głównych priorytetów. Po latach pod rządami Borysa Jelcyna, rosyjska armia znajdowała się w kiepskim stanie — zarówno organizacyjnie, jak i technologicznie. Putin, pragnąc przywrócić Rosji status globalnego mocarstwa, rozpoczął szeroko zakrojone reformy wojskowe, inwestując miliardy dolarów w modernizację uzbrojenia, szkolenie żołnierzy oraz rozwój nowoczesnych systemów walki, w tym w dziedziny takie jak cyberbezpieczeństwo, broń hipersoniczna czy siły rakietowe.

Według raportu Global Firepower z 2021 roku, Federacja Rosyjska posiadała drugą co do siły armię świata — ustępując jedynie Stanom Zjednoczonym. Roczny budżet obronny Rosji wynosił wówczas ponad 42 miliardy dolarów. Jednak brutalna rzeczywistość wojny na Ukrainie od 2022 roku zweryfikowała wiele z tych założeń. Konflikt obnażył poważne problemy logistyczne, braki kadrowe, niską jakość dowodzenia oraz niespójność w zaopatrzeniu i wyszkoleniu żołnierzy.

Choć rosyjska propaganda nieustannie podkreśla dumę z własnych sił zbrojnych, a Władimir Putin regularnie występuje w roli naczelnego wodza, nie wszystko przebiega zgodnie z planem. Zaskakującym echem odbiły się niedawne słowa samego prezydenta, który przyznał, że armia ma problemy!

1280x720 - 2025-04-23T142415.840.png
Rosyjskie wojsko podczas Parady Zwycięstwa w 2024 roku, fot. screen YouTube/ South China Morning Post

Władimir Putin zaskakująco o rosyjskim wojsku

Władimir Putin zaskoczył opinię publiczną podczas środowego (23 kwietnia) spotkania z przedstawicielami przemysłu zbrojeniowego. Choć dotychczasowe przekazy Kremla konsekwentnie przedstawiały rosyjskie siły zbrojne jako nowoczesne i dobrze wyposażone, tym razem prezydent Rosji zdecydował się na niespodziewanie szczery ton. Jego słowa jasno pokazały, że mimo ogromnych inwestycji w sektor obronny, armia rosyjska wciąż boryka się z poważnymi brakami sprzętowymi.

Rosyjskim siłom zbrojnym brakuje niektórych rodzajów broni, choć w ostatnim roku znacznie zwiększono produkcję uzbrojenia – oświadczył rosyjski przywódca.

Putin wyliczył, że w ostatnich dwunastu miesiącach rosyjskie wojsko otrzymało ponad 4 tysiące pojazdów opancerzonych, 180 samolotów i śmigłowców, a także przeszło 1,5 miliona dronów różnych typów. Jednak pomimo tej imponującej liczby dostaw, prezydent przyznał, że w wielu kluczowych obszarach wciąż występują niedobory.

Świetnie wiem, podobnie jak wielu uczestników dzisiejszego spotkania, że tej broni wciąż brakuje – oznajmił.

To jedno z nielicznych publicznych wystąpień Putina, w którym otwarcie mówi on o słabościach rosyjskiego kompleksu militarno-przemysłowego. W kontekście trwającej wojny w Ukrainie i napięć z Zachodem, taka deklaracja może być próbą wywarcia presji na przemysł zbrojeniowy, ale też sygnałem dla opinii publicznej i armii, że Kreml jest świadomy trudności i zamierza je eliminować. W ocenie wielu analityków, taka wypowiedź — choć zaskakująca — może również służyć jako narracyjny grunt pod dalszą mobilizację gospodarki pod potrzeby wojenne.