Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Tragiczna śmierć 6-latki w Wielkopolsce. Dziecko nagle zaczęło wymiotować krwią
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 04.02.2024 11:44

Tragiczna śmierć 6-latki w Wielkopolsce. Dziecko nagle zaczęło wymiotować krwią

lpr
Facebook/KSRG OSP Czempiń

Tragiczne doniesienia ze wsi Piechanin w powiecie kościańskim (woj. wielkopolskie). Służby otrzymały zgłoszenie o 6-letniej dziewczynce, która nagle zaczęła wymiotować krwią. Na miejsce wysłano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety życia dziecka udało się uratować.

Tragiczna sytuacja w Wielkopolsce. Nie żyje 6-latka

Do tragedii doszło w sobotę 3 lutego we wsi Piechanin w województwie wielkopolskim. Jak informuje "Głos Wielkopolski", do jednego z domów wezwano liczne służby, w tym straż pożarną, policję i ratowników medycznych. Na miejscu lądował także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wszystko w związku z nagłym pogorszeniem się stanu zdrowia 6-letniej dziewczynki. Dziecko zaczęło wymiotować krwią.

Kuriozalna wpadka w "19:30". Widzowie od razu to zauważyli, posypały się komentarze

6-latka nie żyje. Nagle zaczęła wymiotować krwią

Jak informował oficer prasowy kościańskiej policji asp. Jarosław Lemański, ratownicy ponad godzinę walczyli o życie 6-latki. Niestety bezskutecznie.

ZOBACZ: Tragiczny wypadek w polskiej miejscowości. Chciała zatrzymać staczające się auto, 66-latka nie żyje

Zgłoszenie było do 6-letniego dziecka, które zaczęło wymiotować krwią. Na miejsce przyleciał śmigłowiec LPR, podjęli resuscytację i ponad godzinę próbowali ratować to dziecko, jednak się nie udało - mówił.

Prokuratura wyjaśnia przyczyny śmierci 6-latki

Jak na razie nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną zgonu dziecka. W najbliższym czasie szczegółu wyjaśniać będą odpowiednie służby pod nadzorem prokuratora. Wiadomo, że ciało 6-latki  zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych, które mają pomóc ustalić przyczyny tragedii.

ZOBACZ: Tragiczne wieści z Wrocławia. Ratownicy wyłowili ciało 29-letniej kobiety, trwają poszukiwania jej synka

Na miejsce zadysponowano łącznie sześć zastępów straży pożarnej z JRG Kościan, OSP Czempiń, OSP Głuchowo i Srocko Wielkie.

Źródło: Goniec.pl/Głos Wielkopolski