Wiadomo, na kogo zagłosuje Lech Wałęsa. Były prezydent podjął decyzję

To na nich zagłosuje Lech Wałęsa. Były prezydent zdecydował

Nie od dziś wiadomo, iż Lech Wałęsa od pewnego czasu sympatyzuje ze środowiskiem skupionym wokół Donalda Tuska. Nie tylko ze względu na miasto rodzinne polityka (Gdańsk), lecz w szczególności za sprawą stawiania oporu Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Paradoksalnie, to właśnie ten opór przyczynił się nie tak dawno do zaskakującego wyznania byłego prezydenta, że oficjalnie przestaje on popierać PO. Słowa te były związane z głosowaniem ws. nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, która w opinii wielu ekspertów naruszała zapisy konstytucyjne.

Znamienici posłowie PO wstrzymali się podówczas od głosu, część z nich zaś zagłosowała za przyjęciem ustawy, tłumacząc się koniecznością jej uchwalenia w celu otrzymania środków z KPO od UE.

Strategia ta jednak wyraźnie nie spodobała się Lechowi Wałęsie, który publicznie i oficjalnie wyznał, iż przestaje popierać ugrupowanie Donalda Tuska, zaskakując niemałe grono komentatorów politycznych.

- W związku z dzisiejszym głosowaniem posłów Platformy Obywatelskiej otwierającej drogę PiS-owi do środków Unijnych, mimo łamania Konstytucji i zasad demokracji, postanowiłem wycofać swoje sympatyzowanie z PO - komentował podówczas całą sprawę Lech Wałęsa.

Jak się jednak okazuje, słowa te musiały paść w przypływie niemałych emocji, po których opadnięciu były prezydent nieco złagodniał. Zmartwiony tym wyznaniem, byłego prezydenta odwiedził jego przyjaciel Jerzy Borowczak z KO, który postanowił z nim porozmawiać.

- Udało mi się przekonać Lecha i zagłosuje na mnie w Gdańsku! - przekazał entuzjastycznie wieloletni przyjaciel Lecha Wałęsy, dzieląc się tą informacją z "Super Expressem".

Choć do wyborów pozostało jeszcze ok. 8 miesięcy, to jak można zauważyć, kampania wyborcza ruszyła z kopyta, zaś poglądy polityczne i sympatie z każdym nowym dniem zmieniają się jak w kalejdoskopie.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Przyjaciel Mateusza Murańskiego ujawnił, jaki był naprawdę. Ciężko uwierzyć w to, co powiedział

• Spacerowała po lesie, gdy nagle to zobaczyła. Od razu chwyciła za telefon. Nie mogła w to uwierzyć

• Skandaliczne "kondolencje" dla bliskich Mateusza Murańskiego. Nagranie oburza

Źródło: se.pl