Mimo iż październik w tym roku wyjątkowo rozpieszcza nas dosyć wysokimi temperaturami, to w niektórych regionach Polski pojawił się już pierwszy śnieg. Intensywna zima jednak dopiero przed nami. Synoptycy przewidują, kiedy do Polski dotrze "bestia ze wschodu", a razem z nią intensywne opady śniegu i duży mróz. Trzeba się przygotować.
Prognoza pogody na zimę 2023. IMGW opublikowało długoterminową prognozę, wskazującą czego możemy spodziewać się w listopadzie, grudniu, styczniu oraz lutym. Zaskakujące doniesienia na temat pogody, jaka ma pojawić się na początku 2024 r.
Przymrozki w obliczu wrześniowej letniej aury wydają się odległą wizją. Meteorolodzy IMGW ujawnili, kiedy termometry pokażą najpewniej wartości poniżej 0. Te daty są bliżej, niż mogłoby się wydawać. Wiadomo również, co ze śniegiem. Niektórzy będą załamani.
Mimo iż obecnie cieszymy się jeszcze umiarkowanie ciepłą aurą, a temperatura za oknami we wrześniu wynosi ponad 20 stopni, to jesień i zima zbliżają się nieubłaganie. Nad Arktyką tworzy się ogromny wir polarny, który w połączeniu z "El Niño" może spowodować, że tegoroczna zima w Polsce będzie naprawdę mroźna. Wiadomo w którym miesiącu najbardziej.
Tegoroczny wrzesień jest wyjątkowo ciepły. Mimo iż pod koniec tygodnia temperatura powinna się lekko obniżyć, to za kilka dni synoptycy przewidują, że termometry za naszymi oknami pokażą nawet 32 stopnie Celsjusza w cieniu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ujawnił również eksperymentalna prognoza na zimę.
Wielu z nas niechętnie zerka wraz z upływającym czasem na zbliżającą się zmianę pogody i nieuchronne nadejście jesiennej aury, za którą tęsknią nieliczni. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotowali pierwszą długoterminową prognozę pogody na nadchodzącą zimę. Zaskakujące daty.
Pomimo nadejścia kalendarzowej i astronomicznej wiosny zima nie daje o sobie zapomnieć. Dziś (28.03) zaskoczyła wielu kierowców, którzy musieli stać w długich korkach, szczególnie na autostradzie A4 i na Zakopiance, gdzie przez niesprzyjające warunki drogowe utknęła karetka pogotowia.
Choć rozpoczęła się meteorologiczna wiosna, pogoda za naszymi oknami zdaje się temu przeczyć. Do Polski właśnie napływa arktyczne powietrze, które przyniesie ze sobą kilkunastostopniowe mrozy. Miłośnicy wiosny będą musieli poczekać aż do drugiej połowy miesiąca.
W najbliższych dniach mieszkańcy wielu polskich województw silnie odczują skutki powracającej zimowej aury. Nadchodzący tydzień przyniesie spadek temperatury lokalnie do -10 stopni Celsjusza, intensywne opady śniegu oraz zamiecie śnieżne.
Choć wielu z nas z niecierpliwością wypatruje już wiosny, wszystko wskazuje na to, że ostatniego słowa nie powiedziała jeszcze trwająca, zgodnie z kalendarzem, do końca marca zima. W najbliższym czasie trzeba więc nastawić się na kolejną falę mrozu, a tej towarzyszyć mogą nieprzyjemne opady deszczu ze śniegiem, a nawet śniegu i silny wiatr. Wyjątkowo chłodno zrobi się już w nadchodzący weekend, przez co warunki na oblodzonych drogach nie będą sprzyjać powrotom z ferii. Słońce zobaczymy raczej dopiero od poniedziałku, nie oznacza to jednak pożegnania z ujemnymi wartościami na termometrach.
- Tego na pewno nie zostawili po sobie turyści - napisali o całej sprawie dziennikarze “Tygodnika Podhalańskiego”, którzy podzielili się z czytelnikami fotografią wysłaną do ich redakcji przez jedną z mieszkanek Zakopanego. Zdjęcie prezentowało porzucone przy Wielkiej Krokwi końskie odchody.
Ten test na spostrzegawczość jest prawdziwym wyzwaniem nawet dla tych, którzy większość łamigłówek rozwiązują z zamkniętymi oczami. Tym razem wzrok będzie musiał być wyjątkowo natężony. Na szczęście chwila koncentracji zostanie nagrodzona informacją, czy rzeczywiście masz czujne niczym sokół oczy. Zaczynamy?
Atak zimy trwa. IMGW wydało alerty przed silnym mrozem. Miejscami termometry wskażą nawet -22 stopnie Celsjusza. Odczucie zimna spotęguje wiejący wiatr. Trzeba się przygotować.
Dom w Rdzawce pod Nowym Targiem (woj. małopolskie) nie wytrzymał naporu śniegu. W nocy z soboty na niedzielę budynek dosłownie się zawalił i mieszkająca tam rodzina musiała z niego uciekać. Do niebezpiecznego zdarzenia związanego z silnymi opadami śniegu doszło również w Zakopanem.
Zima wraca do Polski. - Nawet na nizinach spadnie ponad 10 cm śniegu - oświadczył Grzegorz Walijewski z IMGW. Zacznie się opadami deszczu, ale spadająca temperatura bardzo szybko zamieni go w biały puch. Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW opublikowało modele pogodowe. Ujawniły one prawdę o tym, co nas czeka.