Mieszkańcy Śródmieścia w czwartek popołudniu zaalarmowali naszą redakcję, że przy ulicy Hożej pojawiła się straż pożarna, policja oraz pogotowie. Jak się okazało, powodem interwencji służb ratunkowych była starsza sąsiadka, która od kilku dni nie dawała oznak życia. Strażacy musieli siłowo wejść do mieszkania. Po dostaniu się do środka, okazało się, że mieszkanie jest puste.Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 16. Jak informuje policja, zgłoszenie o braku kontaktu ze starszą sąsiadką zgłosili na policję zaniepokojeni sąsiedzi.- Otrzymaliśmy zgłoszenie od zaniepokojonych sąsiadów, że ze starszą sąsiadką nie ma żadnego kontaktu. Została podjęta decyzja o siłowym wejściu do mieszkania, przy pomocy straży pożarnej - przekazał w rozmowie z Goniec.pl Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie.Po siłowym dostaniu się do mieszkania kobiety i przeszukaniu go, okazało się, że starszej pani nie ma w domu.- Funkcjonariusze ustalili, że poszukiwana sąsiadka obecnie przebywa w jednym z warszawskich szpitali - dodaje policjant.Informacja również potwierdza stołeczna straż pożarna. Jeden zastęp, który był na miejscu, na zlecenie policji dokonał siłowego wejścia do mieszkania poszukiwanej staruszki.- Straż pożarna na polecenie policji realizowała wejście siłowe do mieszkania. Resztą czynności zajmuje się policja - powiedział w rozmowie z Goniec.pl,st. kpt. Michał Konopka z Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Legionowo. 35-latek leżał martwy w mieszkaniu. Strażacy użyli wozu z podnośnikiemMazowieckie. Właściciele kotów muszą obowiązkowo zaszczepić swoje zwierzęta. Wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenieWarszawa. Maszynista używał sygnału dźwiękowego, ona nie reagowała. 14-latka rzuciła się pod pociąg SKMJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] wykazało, że kobieta miała około jednego promila w organizmie, a ojciec dziecka o pół promila więcej. Rekordzistką była jednak 33-letnia ciocia dziecka. W okienku alkotestu wyświetliła się wartość, wskazująca obecność około 3 promili alkoholu w jej organizmie. Rodzice będący obywatelami Ukrainy rozpytani na okoliczność spożywania alkoholu oświadczyli, że wszyscy razem pili alkohol podczas świątecznego spotkania towarzyskiego, zorganizowanego w wynajmowanym przez nich mieszkaniu. W trakcie ustalania tożsamości do kobiety zadzwonił telefon. Nie potrafiła go odebrać. Legionowo. 35-latek leżał martwy w mieszkaniu. Strażacy użyli wozu z podnośnikiemMazowieckie. Właściciele kotów muszą obowiązkowo zaszczepić swoje zwierzęta. Wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenieWarszawa. Maszynista używał sygnału dźwiękowego, ona nie reagowała. 14-latka rzuciła się pod pociąg SKM- Zrobili to policjanci i okazało się, że była to matka dziecka, która poinformowała, że próbuje się dodzwonić do siostry swojego partnera, która około godziny 21.00 wyszła z dzieckiem na spacer i do chwili obecnej nie ma z nią kontaktu - tłumaczy policjant.- Zarzekali się, że wypili pół litra wódki w pięć osób. Po czym ciotka ich pięciomiesięcznego synka zapragnęła wyjść z nim na krótki spacer, a kiedy nie wracała przez jakiś czas matka malucha, postanowiła do niej zadzwonić, ale bezskuteczne. Telefon odebrał dopiero policjant - dodaje podkom. Robert Koniuszy.Mężczyzna, który wezwał policję, oznajmił, że wysiadł z taksówki przy ulicy Jałtańskiej i usłyszał płacz niemowlaka. Kiedy zlokalizował dziecko, okazało się, że leży ono na brzuchu nieprzytomnej kobiety.Szokującego widoku doznali mieszkańcy warszawskiego Wilanowa, kiedy to zobaczyli leżącą na ulicy nieprzytomną od ilości wypitego alkoholu kobietę. Na niej leżało kilkumiesięczne, płaczące dziecko, ubrane w kombinezon bez czapki. Świadkowie od razu wezwali na miejsce policję. Dziecku na szczęście nic się nie stało. Kobieta, która miała w organizmie około 3 promili, usłyszała już zarzuty. Grozi jej kara do 5 lat więzienia.W związku z nieodpowiedzialnym zachowaniem rodziców policjanci przesłali informację do sądu rodzinnego i nieletnich celem podjęcia stosownych czynności.Mundurowi polecili jej przyjść i zaopiekować się dzieckiem, ale nie przypuszczali, że 31-letnia matka i jej o 3 lata straszy panter, również byli nietrzeźwi. W związku z tym, że opiekunowie oświadczyli, że nie posiadają żadnej bliskiej osoby nie będącej pod wpływem alkoholu, niemowlak został przekazany pod opiekę pracownikom Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego. - Kobieta, która naraziła dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty popełnienia przestępstwa, za które teraz może zostać skazana na 5 lat więzienia - tłumaczy policjant.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Źródło: goniec.plDo zdarzenia doszło w niedzielę, 2 stycznia. Kilka minut po godzinie 23.00 policjanci zostali skierowani na ulicę Jałtańską na warszawskim Wilanowie, gdzie mieli na nich oczekiwać zgłaszający, którzy ujawnili kobietę w stanie upojenia alkoholowego z małym dzieckiem. Jak dodaje, zgłaszający podniósł dziecko, wziął je na ręce i sprawdził, czy kobieta oddycha. Jej oddech świadczył o wszystkim, chociaż nie było z nią żadnego kontaktu. Na miejsce mundurowi wezwali na miejsce załogę pogotowia ratunkowego. Ratownicy ocenili stan niemowlaka i kobiety jako niezagrażający życiu i zdrowiu. Na ciele dziecka nie ujawniono żadnych uszkodzeń, zasinień, zadrapań czy otarć. - Kiedy mundurowi dojechali na miejsce, kobieta już się podniosła z ulicy, ale z ledwością utrzymywała równowagę. Czuć było od niej silną woń alkoholu. Obok niej stało trzech mężczyzn, w tym 39-latek, który powiadomił oficera dyżurnego Policji - przekazał podkom. Robert Koniuszy z Komendy Rejonowej Policji II w Warszawie.- Maluch ubrany był w zimowy kombinezon, ale nie miał okrycia głowy. Wózek znajdował się w odległości około 10 m od kobiety leżącej na skraju ulicy, tuż przy chodniku, pomiędzy dwoma samochodami osobowymi. Dziecko głośno płakało, a z kobietą nie było żadnego kontaktu - tłumaczy oficer prasowy KRP II w Warszawie.- Kontakt z kobietą był ograniczony. Mówiła w sposób bełkotliwy w języku ukraińskim. Na jej kurtce znajdowały się liczne mokre plamy oraz ślady błota. Nie posiadała przy sobie żadnego dokumentu - opowiada podkom. Robert Koniuszy.
Temperatura w dzień wyniesie od 0°C do 3°C. Wiatr będzie porywisty, nad morzem do 65 km/h, a w górach do 100 km/h. Gdzieniegdzie może powodować zawieje śnieżne. Według prognoz temperatura ma spadać, zamarznięcie wierzchniej warstwy dróg jest więc możliwe. Śnieżyca uderzyła w Warszawie. W niemal całym mieście sypie śnieg. Ze względu na dodatnią temperaturę, biały puch niemal całkowicie rozpływa się na ziemi. Kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność. IMGW ostrzega przed oblodzeniami. Również mieszkańcy Warszawy otrzymali ostrzeżenie poprzez aplikacje "19115 Warszawa".Instytut Meteorlogii i Gospodarki Wodnej w Warszawie wydał ostrzeżenie dla województwa mazowieckiego przed oblodzeniami. Według prognoz synoptyków padać ma do wieczora w czwartek. Miejscami pojawią się opady śniegu i deszczu ze śniegiem a w nocy mróz, choć nie zabraknie też słońca i pogodnego nieba. Miejscami będzie także ślisko.Ze względu na dodatnią temperaturę, białej pokrywy właściwie nie ma, bo opadające płatki szybko się roztapiają. Ta sytuacja może być jednak niebezpieczna, szczególnie dla kierowców na drogach.
Od 1 stycznia br. w stolicy obowiązują nowe stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Jak przypomina stołeczny ratusz, w związku z ostatnimi zmianami, właściciele i zarządcy nieruchomości są zobowiązani do złożenia nowej deklaracji.17 grudnia stołeczni radni przyjęli nową metodę opłat za śmieci. Od Nowego Roku opłaty są naliczane w zależności od gospodarstwa domowego. Obowiązujące obecnie stawki wynoszą: 85 zł od gospodarstwa domowego w zabudowie wielolokalowej i 107 zł od gospodarstwa jednorodzinnego. Ta druga kwota może zostać zmniejszona o 9 zł w przypadku, gdy odpady bio są kompostowane w przydomowym kompostowniku.Nową Deklarację należy złożyć najpóźniej do 10 lutego br. Można to zrobić na kilka sposobów: składając w Wydziale Obsługi Mieszkańców urzędu dzielnicy, w formie elektronicznej (za pomocą platformy ePUAP) albo przesyłając listem poleconym do urzędu dzielnicy. Co ważne, mieszkańcy zabudowy wielolokalowej nie składają osobiście deklaracji – w ich imieniu powinna to zrobić spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa.Opłat należy dokonywać do 28. dnia każdego miesiąca, począwszy od 28 stycznia br. Mieszkańcy, którzy – wbrew wymogowi prawnemu – nie będą segregować odpadów lub będą to robić nieprawidłowo, opłaty za wywóz odpadów będą mieli dwukrotnie wyższe.Dla mieszkańców w najtrudniejszej sytuacji miasto uruchomi program osłonowy. O pomoc będą mogły ubiegać się osoby prowadzące jednoosobowe gospodarstwo domowe, których dochód nie przekracza 1940 zł netto miesięcznie. Aby otrzymać pomoc, trzeba zwrócić się do Ośrodka Pomocy Społecznej w dzielnicy zamieszkania. Wsparcie będzie udzielane w formie zasiłku celowego z przeznaczeniem na pokrycie bieżących kosztów.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Legionowo. 35-latek leżał martwy w mieszkaniu. Strażacy użyli wozu z podnośnikiemMazowieckie. Właściciele kotów muszą obowiązkowo zaszczepić swoje zwierzęta. Wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenieWarszawa. Maszynista używał sygnału dźwiękowego, ona nie reagowała. 14-latka rzuciła się pod pociąg SKMJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl
Polskie Koleje Państwowe poifnormowały, że punkt szczepień ulokowany na Dworcu Centralnym rozpoczął już swoje działania. Dzięki niemu podróżni będą mogli bez straty czasu przyjąć odpowiednie preparaty zapobiegające ciężkiemu przebiegowi koronawirusa. - Polskie Koleje Państwowe S.A. wspierają rządowy program szczepień, którego celem jest minimalizowanie skutków pandemii. Jako że dworzec Warszawa Centralna to bardzo dobra stołeczna lokalizacja, to właśnie na ten obiekt zdecydował się podmiot leczniczy, który zorganizował punkt szczepień przeciw COVID-19 - czytamy w komunikacie PKP.Punkt szczepień znajduje się w holu głównym dworca, pod antresolą. Punkt jest czynny siedem dni w tygodniu w następujących godzinach:poniedziałek - piątek: 8:00 - 12:00 oraz 15:00 - 19:00;sobota: 8:00 - 19:00;niedziela: 10:00 - 16:00.PKP zapewnia, że podmiot leczniczy odpowiedzialny za organizację i funkcjonowanie punktu szczepień spełnia wszystkie najważniejsze standardy.- Obsługa punktu szczepień, oprócz oczywistych wymogów sanitarnych, zapewni wszelkie wymagane świadczenia, takie jak wypełnienie e-karty szczepień w systemie gabinet.gov.pl, wydanie zaświadczenia o zaszczepieniu oraz monitorowanie osoby zaszczepionej przez 15 minut - informują Polskie Koleje Państwowe.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Tragiczne skutki zabaw sylwestrowych. Martwe ptaki na ulicach WarszawyMazowieckie. Właściciele kotów muszą obowiązkowo zaszczepić swoje zwierzęta. Wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenieWładze Warszawy ostrzegają mieszkańców przed wściekliznąJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl
W ciągu ostatnich dni na Mazowszu odnotowywane są kolejne przypadki wścieklizny. Władze Warszawy dzisiaj z samego rana przypominają wszystkim mieszkańcom o zachowaniu podstawowych środków bezpieczeństwa.Już wczoraj informowaliśmy, że obecna sytuacja skłoniła wojewodę mazowieckiego do podjęcia dodatkowych działań prawnych celem zapobiegania rozprzestrzenianiu się wścieklizny. Więcej można przeczytać <<tutaj>>.Przed kilkoma minutami specjalny apel wydały również władze Warszawy. Na oficjalnym profilu miasta stołecznego Warszawy przypomniano o podstawowych zabezpieczeniach, jakie należy zachowywać, aby zminimalizować ryzyko zakażenia wścieklizną.- Uwaga! Na obszarze województwa, w tym Warszawy, wciąż odnotowywane są przypadki wścieklizny u zwierząt, nie tylko dziko żyjących, ale też domowych, np. kotów! Pamiętajmy by pilnować swoich pupili i zachować ostrożność w sytuacji spotkania nieznanych zwierząt na swojej drodze - czytamy na Twitterze.
Zapadła decyzja ws. 26-letniego Gruzina, który w czwartek 30 grudnia przeprowadził karkołomny rajd ulicami Warszawy. Decyzją sądu następne tygodnie spędzi on w policyjnym areszcie.Do niebezpiecznych zdarzeń doszło w ubiegły czwartek. Tuż po 23:00 na policję wpłynęło zgłoszenie o kierowcy, który zdemolował kilka samochodów na Żoliborzu i udał się w kierunku Śródmieścia.26-letni Gruzin kierujący peugeotem nic sobie nie robił z pościgu podjętego przez funkcjonariuszy. Z premedytacją ignorował czerwone światła, jechał pod prąd oraz wjeżdżał na chodnik, czym narażał na poważne konsekwencje zdrowotne oraz śmierć innych użytkowników dróg publicznych.Ostatecznie kierowcę udało się zatrzymać na zbiegu alei Jerozolimskich z ulicą Sokołowskiego. Podczas zatrzymania mężczyzna odmówił badania alkomatem.
Ponad tysiąc złotych mandatu dla kierowcy Jarosława Kaczyńskiego. 1 stycznia limuzyna, którą jechał Jarosław Kaczyński, znacząco przekroczyła prędkość, odwożąc prezesa PiS spod domu na Żoliborzu do kościoła na mszę. Dodatkowo kolumna zignorowała znak "stop" oraz jedno z aut przejechało na czerwonym świetle. Gdyby policja zatrzymała samochody z wicepremierem, drugi kierowca również zapłaciłby wysoki mandat.Dziennikarze "Super Expressu" poinformowali, że kolumna aut na czele z Jarosławem Kaczyńskim złamała przepisy, a z racji nowego taryfikatora mandatów kierowcy otrzymaliby dotkliwe mandaty."Otrzymaliby", gdyż żaden policyjny patrol nie zatrzymał limuzyny przekraczającej prędkość na żoliborskiej ulicy niedaleko domu Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS pozazdrościł Donaldowi Tuskowi i Mariuszowi Kamińskiemu przyłapanym na łamaniu drogowych przepisów?
Fajerwerki powodem ogromnych strat wśród warszawiaków. W sylwestrową noc płonęły balkony. Strażacy już od godziny 22 wyjeżdżali na akcje. - Dwa balkony spłonęły całkowicie. Dym i ogień częściowo wdzierały się do środka mieszkań - przekazał dla goniec.pl Michał Konopka z warszawskiej straży. Niektóre pożary trwają nadal.- Większość pożarów spowodowana fajerwerkami. Odnotowaliśmy trzy większe zdarzenia, w tym dwa to pożary na balkonach - poinformował w rozmowie z goniec.pl st. kpt. Michał Konopka z zespołu prasowej PSP w Warszawie.Do jednego z trzech groźnych zdarzeń doszło na Gocławiu. - Dziękuje osobie, która spaliła nam mieszkanie. Szukam osób, które widziały, kto odpalał tą petardę - napisał pan Rafał, który pokazał zdjęcia okopconego mieszkania.Warszawa: strażacy wyjeżdżali do pożarów spowodowanych fajerwerkamiŹródło: Facebook.com/Rafał Dworakowski
21 stycznia w jednej ze stołecznych restauracji zebrali się wysoko postawieni funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. Podczas spotkania dojść miało do awantury, która zakończyła się interwencją policji. Jak ustaliły media, jeden z przewiezionych na komendę majorów na co dzień zajmuje się zapewnieniem bezpieczeństwa m.in. premierowi Mateuszowi Morawieckiemu oraz prezydentowi Andrzejowi Dudzie.TVN24 dotarł do najnowszych informacji w sprawie głośnej awantury, do której doszło tuż przed świętami w jednym z warszawskich lokali. Na spotkaniu bawili się funkcjonariusze SOP. Dwóch z nich miało niespodziewanie wdać się w kłótnię z innymi klientami, zakończoną przewiezieniem ich na komisariat policji.
W nocy z wtorku na środę doszło do poważnej awarii ciepłowniczej na Ursynowie. Bez dostępu do ciepłej wody oraz ogrzewania zostało prawie 60 bloków. Jak poinformowała warszawska Veolia, naprawa może potrwać nawet do czwartku.Do rozległej awarii miało dojść na rogu ul. Cynamonowej i Płaskowickiej. Bez ciepła na noc pozostają tysiące mieszkańców Ursynowa.– Zakładamy, że czas uruchomienia ciepła to jest czwartek do godziny 12:00. O przyczynach trudno mówić, bo standardowo przyczyny awarii ustala komisja poawaryjna, ale robimy wszystko, żeby jak najbardziej skrócić czas bez dostaw ciepła do mieszkania - powiedziała na antenie radia RDC, Aleksandra Żurada z Veolii. Bez dostępu do ciepła pozostają bloki przy ulicach: Szolc-Rogozińskiego - 1, 2, 3, 5, 6 ,7 8, 9, 10, 11, 12, 14, 15, 17, 19, 21Cynamonowa - 2, 3, 7, 19Grzegorzewskiej - 1, 2, 3, 4, 5, 6, 8, 11, 13 Benedykta Polaka - 1, 3, 5, 7Kulczyńskiego - 1, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 12, 14, 16, 18, 22, 24Rosoła - 61A, 61B, 61C, 63al. Komisji Edukacji Narodowej - 60Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Warszawa. Nożownik z Ursusa zatrzymany. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwaMazowsze. To były ostatnie święta Pawła. W poniedziałek dachował i zginął na miejscu. Zostawił żonę i dwójkę dzieciWarszawa. Radni chcą odwołać przewodniczącego Rady Dzielnicy z Rembertowa. Następna ma być burmistrzJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Goniec.pl, RDC
Stołeczni policjanci proszą o pomoc w identyfikacji mężczyzny, który 28 października popełnił samobójstwo w centrum handlowym Złote Tarasy. Mężczyzna kilka godzin wcześniej był widziany w kilku sklepach, kioskach i barach mieszczących się w podziemiach dworca centralnego.Kilka minut po godzinie 19, w czwartek 28 października, stołeczna policja otrzymała zgłoszenie o wypadku w Złotych Tarasach w centrum Warszawy. Mężczyzna miał spaść z wysokości - z około 12 metrów. Zginął na miejscu. Ponieważ nie miał przy sobie dokumentów, które by umożliwiły jego identyfikacje, policja prosi o pomoc w ustaleniu, kim była ofiara zdarzenia.- Policjanci prowadzący tę sprawę ustalili, że zmarły miał około 50-60 lat i był po przebytej niedawno operacji wszczepienia biologicznej zastawki aorty - przekazał podinsp. Robert Szumiata z KRP I w Warszawie.Każdy, kto rozpoznaje widocznego na zdjęciach mężczyznę proszony jest o kontakt telefoniczny lub osobisty z policjantami prowadzącymi sprawę w siedzibie jednostki przy ul. Wilczej 21. Informacje w tej sprawie można przekazać dzwoniąc na numer 4772 391 78, 4772 361 74, albo w formie elektronicznej pisząc na adres: [email protected]
Mieszkańcy Warszawy, a także dyrektorzy przychodni oraz miejskich ośrodków sportu i rekreacji alarmują o nieprawdopodobnych, nowych rachunkach za gaz. Po zmianie, którą zatwierdził w grudniu Urząd Regulacji Energetyki, niektóre obiekty zapłacą nawet o kilkaset procent więcej. Prezydent Rafał Trzaskowski pyta premiera, czy podwyżki cen gazu ze strony m.in. państwowej spółki PGNiG - to element "tarczy antyinflacyjnej"?O podwyżkach cen gazu w stolicy pisała na Twitterze we wtorek wiceprezydent stolicy Beata Kaznowska. Do swojego postu załączyła informacje o wzroście miesięcznych opłat w Zarządzie Gospodarowania Nieruchomościami Warszawa Włochy, gdzie od nowego roku opłaty wzrosną o około 980 procent.Wcześniej tego samego dnia alarmowała o podwyżce o 815 proc. w jednej z warszawskich przychodni. Rocznie placówka płaciła do tej pory 112 tys. złotych. Po zmianach zapłaci 880 tys. złotych.Podwyżka cen gazu na 2022 rok ma wynieść ok 54% ? A co powiecie na podwyżkę 8️⃣1️⃣5️⃣% ‼️Nasza miejska przychodnia zdrowia w 2021 r płaciła 112 tys zł rocznie. W 2022 ma płacić 880 tys. Czy w @warszawa PGNiG postanowiło ustanowić nowy rekord drożyzny? pic.twitter.com/WhjL9PQnOU— Renata Kaznowska (@RKaznowska) December 28, 2021 Pod postem wiceprezydent Warszawy pojawiła się odpowiedź z oficjalnego konta PGNiG. - W przypadku klientów biznesowych PGNiG Obrót Detaliczny obowiązują cenniki kształtowane w oparciu o bieżącą sytuację rynkową, w tym o notowania gazu na Towarowej Giełdzie Energii (TGE), które w ostatnim czasie osiągają historycznie wysokie poziomy - czytamy w odpowiedzi spółki pod postem Beaty Kaznowskiej.
W poniedziałek popołudniu, na ulicy Marszałkowskiej w centrum Warszawy doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego z tramwajem. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Po policyjnym pościgu został zatrzymany. Miał około 2 promili alkoholu w organizmie.Mężczyzna, który prowadził samochód osobowy i spowodował czołowe zderzenie z tramwajem, zaraz po zdarzeniu zaczął uciekać z miejsca wypadku. Ponad godzinę trwała akcja mające na celu zatrzymanie sprawcy.- Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 15. Samochód osobowy marki audi uderzył w tramwaj. Sprawca wypadku oddalił się z miejsca zdarzenia. Chwilę później policjanci zatrzymali mężczyznę. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że miał ok. 2 promili - powiedziała w rozmowie z portalem Goniec.pl Monika Nawrat z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie.Sprawca wypadku po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy i przebadaniu alkomatem na zawartość alkoholu w organizmie został przetransportowany do jednego z warszawskich szpitali.
Tragiczne wiadomości przekazał dzień po świętach Bożego Narodzenia Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy skomentował odejście aż trzech bohaterów walczących w Powstaniu Warszawskim.W poniedziałek przed południem Rafał Trzaskowski zamieści emocjonalny wpis. Prezydent Warszawy zwrócił uwagę, że tegoroczne święta Bożego Narodzenia to bardzo smutny czas. Stolica pożegnała kolejnych bohaterów walczących o jej wolność.
Zmarła Maria Pajzderska. Smutne wiadomości w święta Bożego Narodzenia przekazało Muzeum Powstania Warszawskiego. Bohaterka miała 97 lat.- Z głębokim żalem zawiadamiamy o śmierci Marii Pajzderskiej "Marysi" - przekazało Muzeum Powstania Warszawskiego.Niedawno Maria Pajzderska obchodziła swoje urodziny. Zmarła bohaterka Powstania Warszawskiego urodziła się 3 grudnia 1924 roku.
Nie żyje Marzenna Schejbal, weteranka Powstania Warszawskiego. Działaczka polonijna zmarła w Londynie, gdzie od lat żyła i działała na rzecz polskiej społeczności. - Jej wieloletnie oddanie Polsce i poświęcenie podczas Powstania Warszawskiego na zawsze pozostanie w naszej pamięci - przekazała Ambasada RP w Londynie.Zmarła uczestniczka Powstania Warszawskiego Marzenna Schejbal. Informacje o śmierci zasłużonej Polki przekazała londyńska ambasada.- Jesteśmy głęboko zasmuceni wiadomością o odejściu Marzenny Schejbal - przekazała placówka dyplomatyczna w Wigilię.
Groźne zderzenie z autobusem miejskim na ul. Wałbrzyskiej w Warszawie. Do zdarzenia doszło na wysokości przystanku autobusowego. Na miejscu trwa akcja policji.Mieszkańcy Służewa alarmują o wieczornym wypadku na przystanku autobusowym Wróbla. W tył autobusu miejskiego uderzyło auto. - W osobówce otworzyły się poduszki powietrzne - czytamy na grupie mieszkańców Służewa. Co się stało?
We wtorek wieczorem na warszawskim Lotnisku Chopina wylądował jeden z "najdziwniejszych" samolotów na świecie. Jedni uważają go za najbrzydszego, inni za najsłodszego. Co robił u nas "wielki delfin"? Sprawdzamy jego krótką wizytę.Maszyna wylądowała we wtorek o godzinie 21:14 na Okęciu. Była to wyjątkowa gratka dla miłośników fotografii lotniczej. Po pierwsze była to pierwsza wizyta Belugi na Lotnisku Chopina, a po drugie jest to bardzo nietypowy samolot - nie spotykany na co dzień. Airbus przyleciał z Marsylii we Francji.Jak informuje na swoim profilu na Twitterze AIB Family Flights, maszyna transportuje do Japonii helikopter, a Warszawa jest jednym z przystanków na jej trasie na tankowanie. Według lotniczego radaru internetowego Flightradar24 - następnym przystankiem będzie Nowosybirsk w Rosji.Poniżej prezentujemy galerię zdjęć z pobytu tego nietypowego samolotu na Lotnisku Chopina:
Zgodnie z uchwałą Rady miasta stołecznego Warszawy 24 grudnia w strefach płatnego parkowania nie obowiązuje pobór opłat. Co w przypadku jeśli omyłkowo uiścimy opłatę w parkomacie?W tym roku zdecydowanie rozszerzono strefy płatnego parkowania na terenie Warszawy, które ostro dały się we znaki wszystkim mieszkańcom. Odpowiednie taryfy opłat obowiązują od poniedziałku do piątku między 8:00 i 20:00 i są to odpowiednio:3,90 zł za pierwszą godzinę;4,60 zł za drugą godzinę;5,50 zł za trzecią godzinę;3,90 zł za czwartą i każdą kolejną godzinę.Warto jednak wiedzieć, że Rada Miasta zdecydowała się również wprowadzić wyjątki. Opłaty za parkowanie nie są pobierane w dniach: 2 maja, 24 grudnia i 31 grudnia. Jeśli ktoś omyłkowo dokona wówczas płatności za parkowanie, to otrzyma bilet parkingowy ważny na najbliższy dzień funkcjonowania płatnej strefy. W przypadku opłacenia czasu parkowania w wigilię dzień ten wypada w najbliższy poniedziałek 27 grudnia.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:"Wiadomości" TVP nie poinformowały widzów o przegłosowaniu lex TVNDodatkowy zasiłek opiekuńczy dla rodziców i opiekunów. Wyjaśniamy, kto go dostanieSanepid i policja intensyfikują kontrole. Będą działać również w święta i SylwestraJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]źródło: The Sun
Radni m.st. Warszawy przyjęli w piątek, 17 grudnia, nowe zapisy, zgodnie z którymi opłata za wywóz śmieci od przyszłego roku będzie uzależniona wyłącznie od rodzaju zabudowy. 85 zł od mieszkania i 107 zł od domu jednorodzinnego – takie stawki będą obowiązywać w stolicy od 1 stycznia 2022 r. Zmiana spowodowana jest wczorajszą decyzją Regionalnej Izby Obrachunkowej w Warszawie, zgodnie z którą nie ma możliwości różnicowania metody od gospodarstwa domowego powierzchnią użytkową lokalu mieszkalnego. Taka propozycja była zawarta w ostatniej uchwale, przyjętej przez Radę w listopadzie br.Zmianie nie uległa wysokość ulgi dla właścicieli domów jednorodzinnych, którzy będą kompostować bioodpady – w tym przypadku opłata obniżona będzie o 9 zł.- Osoby w najtrudniejszej sytuacji będą objęte programem osłonowym, na który Rada Warszawy zabezpieczyła już środki. Liczymy, że tak skonstruowany system, uwzględniający najbardziej podstawowe rozwiązania ustawowe, tym razem nie zostanie podważony - powiedział Włodzimierz Karpiński, sekretarz m.st. Warszawy.
Warszawa z niecierpliwością czeka na składy "Varsovia", czyli nowe pojazdy dla stołecznego metra. Ich producent czeska firma Škoda Transportation Group, zaprezentowała pierwszy kompletny pociąg, który obecnie przechodzi jazdy próbne na torze testowym w fabryce w Pilźnie. Jazdy testowe pociągu Skoda Varsovia będą się odbywały w trzech lokalizacjach - na torze testowym VÚZ w Velimiu, na infrastrukturze metra w Pradze oraz w Warszawie. Umowa Metra Warszawskiego z grupą Škoda Transportation zakłada dostawę 37 sześciowagonowych pojazdów metra (z opcją na zakup kolejnych 8), a łączna wartość kontraktu to ponad 1,3 mld zł.- Bardzo się cieszę, że prace przebiegają sprawnie i pierwszy nowy pociąg wyprodukowany dla Warszawy przystąpi do testów. Mam nadzieję, że pojawi się w stolicy już wiosną 2022 roku. Warszawianki i warszawiacy bardzo na niego czekają, bo w połowie przyszłego roku zakończą się prace przy budowie kolejnych stacji drugiej linii metra na Bemowie i Targówku – powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy. Jednoprzestrzenny pojazd wyposażono w przejrzysty system informacji pasażerskiej i dostosowano do przewozu osób z niepełnosprawnościami, wózków dziecięcych i rowerów. Jeden pojazd może pomieścić do 1500 osób. Aranżacja wnętrza przedziału pasażerskiego – układ siedzeń, wybór materiałów, wzornictwo i kolory - została opracowana z myślą o stworzeniu przyjemnego otoczenia dla pasażerów i maszynisty. Pojazd wyposażono w system kamer. Pudła pojazdu wykonane są z aluminium, ich produkcja odbywa się w największym centrum obróbki w Europie znajdującym się w zakładzie Škody w Ostrawie. Długość jednego wagonu wynosi około dwudziestu metrów, a całkowita długość kompletnego pojazdu wynosi 118,2 metra. Maksymalna prędkość nowych pojazdów wynosi 90 km/h.Poniżej prezentujemy galerie zdjęć z trwających testów nowych pociągów dla warszawskiego metra:Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:"Wiadomości" TVP nie poinformowały widzów o przegłosowaniu lex TVNDodatkowy zasiłek opiekuńczy dla rodziców i opiekunów. Wyjaśniamy, kto go dostanieSanepid i policja intensyfikują kontrole. Będą działać również w święta i SylwestraJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]źródło: goniec.pl, Metro Warszawskie, Urząd m.st. Warszawy
Atak zimy w Warszawie. W niemal całym mieście sypie śnieg. Ze względu na dodatnią temperaturę, biały puch niemal całkowicie rozpływa się na ziemi. Kierowcy muszą pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności. Kiedy śnieg roztopi się na drodze, a potem, wskutek przymrozka, zamarznie, na drogach może pojawić się niebezpieczne oblodzenie. Według prognoz temperatura ma spadać, zamarznięcie wierzchniej warstwy dróg jest więc możliwe.
Sportowy samochód rozbił latarnię przy ul. Grochowskiej w Warszawie. Na miejscu trwa akcja służb. Wezwano policję i trzy zespoły pogotowia ratunkowego. Są poszkodowani.Warszawa: wypadek na ul. Grochowskiej. Trzy osoby trafiły. Łącznie zderzyły się trzy pojazdy.- Do zdarzenia doszło o 10:23 - przekazała w rozmowie z portalem goniec.pl asp. sztab. Małgorzata Wersocka ze stołecznego zespołu prasowego policji.
Od początku roku wykryto 102 przypadki wścieklizny u zwierząt wolno żyjących na terenie województwa mazowieckiego. Ostatnie zachorowania odnotowano w powiecie radomskim oraz na terenie dzielnic: Wawer i Praga-Południe w Warszawie.Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwił ostrzega mieszkańców województwa mazowieckiego przed chorymi zwierzętami. Jak informuje, na obszarze naszego województwa wciąż są odnotowywane nowe przypadki wścieklizny u zwierząt. - Pamiętajmy o tym, że lisy, jeże, nietoperze i inne mogą być zarażone wścieklizną. Nawet jeśli zobaczymy ranne zwierzę i chcemy mu pomóc, nie dotykajmy go. Należy powiadomić odpowiednie służby.Nie podejmujmy działań na własną rękę. Pamiętajmy też, że szczepienie przeciw wściekliźnie psów jest obowiązkowe, a kotów zalecane – przekazał Konstanty Radziwił, wojewoda mazowiecki.Kolejne przypadki odnotowano w: ul. Kozia Górka (Praga-Południe), gatunek: lis, potwierdzono: 10 grudnia, ul. Techniczna (Wawer), gatunek: kot, potwierdzono: 10 grudnia. ul. Widoczna (Wawer), gatunek: lis, potwierdzono: 10 grudnia,W nowym rozporządzeniu wojewody mazowieckiego z dnia 9 grudnia jako obszar najbardziej zagrożony wścieklizną określa się:w mieście stołecznym Warszawa: Wawer, Wesoła, Targówek, Rembertów, Praga Południe oraz Wilanóww powiecie mińskim: gminę Dębe Wielkie, gminę Halinów, gminę Mińsk Mazowiecki, gminę Siennica, gminę Stanisławów, gminę Latowicz oraz miasto Halinów, miasto Mińsk Mazowiecki, miasto Sulejówek;powiaty: otwocki, garwoliński, kozienicki, radomski, zwoleński i wołomiński.W Warszawie i w obszarach zagrożonych wścieklizną pojawiły się przy tablicach informacyjnych z nazwą miasta - znaki informujące o zagrożeniu. Poniższe zdjęcie zostało wykonane na granicy Rembertowa z Ząbkami:Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Super Express: Piotr Kraśko został skazany za jazdę samochodem bez uprawnieńSylwester Marzeń 2021 w TVP. Pojawiły się informacje o pierwszych artystachWarszawa: "Było bardzo źle, wszędzie była krew". Wstrząsające relacje świadków ataku nożownika w UrsusieJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
W rejonie skrzyżowania ulicy Terespolskiej ze Stanisławowską na warszawskiej Pradze Południe doszło do awarii wodociągowej. Mieszkańcy okolicznych bloków - wyraźnie zaniepokojeni sytuacją - wybrali się do lokalnych sklepów, by kupić butelkowaną wodę. Obecnie półki w Biedronkach świecą pustkami, a ogromne kolejki uniemożliwiają sprawne zakupy spożywcze.Nasz redaktor odwiedził dyskont sieci Biedronka zlokalizowany przy ulicy Podskarbińskiej. Zdjęcia obrazujące obecną sytuację w sklepie można zobaczyć w poniższej galerii. Podobnie jest także w innych sklepach na terenie Pragi Południe.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia poinformował właśnie o stanie prac przygotowawczych do szczepień dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Właśnie z lotniska Okęcie w Warszawie wyruszył transport dokładnie 1,1 mln dawek szczepionek. Trafią one do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.- Przed chwilą z lotniska na Okęciu wyjechało do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych 1,1 mln dawek szczepionek przeciwko COVID-19 dla dzieci w wieku 5-11 lat - powiedział Wojciech Andrusiewicz w rozmowie z Polską Agencją Prasową.Rzecznik MZ: przed chwilą z lotniska na Okęciu wyjechało do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych 1,1 mln dawek szczepionek przeciwko COVID-19 dla dzieci w wieku 5-11 lat. pic.twitter.com/ANFb1zLd1N— PAP (@PAPinformacje) December 13, 2021 Szczepienia dzieci w przedziale wiekowym 5 - 11 lat mają oficjalnie wystartować 16 grudnia. Skierowania są wystawiane automatycznie od 12 grudnia dla każdego dziecka, które ukończyło 5 rok życia.Dzieci dopuszczone do szczepienia będą otrzymywały preparaf firmy Pfizer. Punkty szczepień powinny do 14 grudnia wystawić dedykowane terminy zewnętrze w e-rejestracji. Rodzice mogą zapisywać swoje dzieci kontaktując się bezpośrednio z punktem szczepień, poprzez infolinię Narodowego Programu Szczepień (numer 989), bądź poprzez stronę pacjent.gov.pl.W przypadku dzieci, podobnie jak osób pełnoletnich, obowiązują dwie dawki szczepionki. Odstęp pomiędzy nimi musi wynieść minimum 21 dni. Oczywiście po przyjęciu drugiej dawki dziecko otrzyma Unijny Certyfikat COVID, który będzie ważny po 14 dniach od pełnego zaszczepienia.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Jacek Kurski nie wyemituje serialu z Maciejem Stuhrem. Publiczne pieniądze wyrzucone w błotoSuper Express: Piotr Kraśko został skazany za jazdę samochodem bez uprawnieńBenefis Bayer Full. Katarzyna Cichopek zaskoczyła fanów swoją kreacjąBenefis zespołu Bayer Full. Sławomir Świerzyński wspomniał porwanie syna, polały się łzyJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Ministerstwo Zdrowia
Marcin "Borkoś" Borkowski opublikował w mediach społecznościowych wpis, za którego pośrednictwem poinformował obserwatorów, że opuszcza szpital. Przed nim długa rehabilitacja. Mężczyzna 13 października uległ wypadkowi i został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Ma za sobą kilka operacji.Marcin Borkowski został poszkodowany w wypadku komunikacyjnym, do którego doszło na ulicy Radzymińskiej w Warszawie. Jadący na motocyklu ratownik medyczny zderzył się z samochodem osobowym. Jego stan był określany jako ciężki.