Sejm RP to jedna z dwóch izb polskiego parlamentu (drugą stanowi Senat). Sejm, określany jako „izba niższa”, stanowi najwyższy organ władzy ustawodawczej w Polsce. Jego kadencja trwa 4 lata, a posłowie którzy w nim zasiadają – w liczbie 460 – wybierani są w wyborach pięcioprzymiotnikowych. Bierne prawo wyborcze, a więc umożliwiające kandydowanie na posła, uzyskuje się w wieku 21 lat. Kompleks budynków w których mieści się Sejm i Senat mieści się w Warszawie, przy ulicy Wiejskiej.
Podstawową kompetencję Sejmu stanowi funkcja ustawodawcza, a więc proponowanie określonych zmian w prawie, obradowanie nad nimi i finalnie głosowanie w danej sprawie. Do zadań Sejmu zaliczyć można także powoływanie i odwoływanie niektórych organów konstytucyjnych. Posłowie mogą także tworzyć komisje poselskie, wyznaczając cel ich powołania.
Sejm składa się z 460 posłów, wybieranych w wyborach pięcioprzymiotnikowych (powszechnych, równych, bezpośrednich, proporcjonalnych, tajnych). Sejm obraduje na posiedzeniach jawnych pod przewodnictwem Marszałka Sejmu, który wybierany jest spośród posłów na pierwszym posiedzeniu Sejmu. Aktualnie stanowisko to piastuje Szymon Hołownia.
W przewodnictwie nad pracami Sejmu, marszałka wspierają wicemarszałkowie, wybierani w przez posłów w podobny sposób. W bieżącej kadencji Sejmu funkcję wicemarszałków pełnią: Dorota Niedziela (Koalicja Obywatelska), Monika Wielichowska (Koalicja Obywatelska), Piotr Zgorzelski (Polskie Stronnictwo Ludowe), Włodzimierz Czarzasty (Nowa Lewica) i Krzysztof Bosak (Konfederacja).
Aby dostać się do Sejmu, z punktu widzenia prawa nie trzeba spełniać żadnych szczególnych wymogów. Trzeba mieć ukończone 21 lat, posiadać polskie obywatelstwo, oraz cieszyć się pełnią praw publicznych. Niemniej, aby móc startować w wyborach parlamentarnych, trzeba albo założyć własną partię lub komitet wyborczy, albo przynależeć do jakiejś – najlepiej takiej, której poglądy są nam najbliższe.
Czy łatwo jest dostać się na listy wyborcze? Wszystko zależy od danej partii, której zarząd decydował będzie o kształcie list. Pierwszeństwo z całą pewnością mają kluczowi, medialni działacze – po nich zaś wybierani będą lojalni członkowie, którzy na przestrzeni określonego czasu przysłużyli się partii.
Wybory parlamentarne 2023 znacząco zmieniły układ sił w polskiej polityce. Zwycięską partią po raz kolejny okazało się Prawo i Sprawiedliwość, uzyskując w wyborach 35,38%, co przełożyło się na 194 mandaty. Drugie miejsce zajęła Koalicja Obywatelska, na którą swój głos oddało 30,7% uprawnionych do głosowania, dzięki czemu w ławach poselskich KO zasiądzie 157 posłów. Na trzecim miejscu uplasowała się Trzecia Droga i Polskie Stronnictwo Ludowe, otrzymując zaufanie 14,4% wyborców, co daje 65 mandatów.
Do Sejmu dostała się jeszcze Nowa Lewica z wynikiem 8,61% (26 mandatów) i Konfederacja, na którą zagłosowało 7,16% wyborców (18 mandatów). Do Sejmu nie dostali się Bezpartyjni Samorządowcy (1,86% głosów) i Polska Jest Jedna (1,63% głosów).
Pokaż więcej
Wczoraj w Sejmie doszło do incydentu, który natychmiast wywołał ogólnopolską burzę medialną. Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Rafał Bochenek, opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym oskarża dziennikarkę TVN, Maję Wójcikowską, o próbę wejścia za nim do męskiej toalety. Skandaliczne wideo, w którym polityk sugeruje reporterce, że może być pod wpływem alkoholu, spotkało się z natychmiastową i ostrą reakcją dziennikarzy oraz polityków.
Szymon Hołownia, ustępujący marszałek Sejmu, pożegnał się z posłami podczas piątkowych obrad. Zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej, opuszcza on funkcję po dwóch latach rotacyjnej kadencji, a jego miejsce ma zająć lider Nowej Lewicy, Włodzimierz Czarzasty. Pożegnanie to było momentem podziękowań, ale i padło słowo “przepraszam”.
Sejm zdecydował o uchyleniu immunitetu Zbigniewowi Ziobrze, co otwiera drogę do jego postawienia przed sądem. Chwilę po głosowaniu głos zabrał minister sprawiedliwości Waldemar Żurek - jednak jego wystąpienie w TVN24 przerwał niespodziewany incydent.
Decyzja Sejmu o uchyleniu immunitetu Zbigniewowi Ziobrze oraz zgodzie na jego aresztowanie wywołała prawdziwą polityczną burzę. Były minister sprawiedliwości nie milczy - w rozmowie z Telewizją Republika ostro skomentował działania rządu i Donalda Tuska.
W piątek w Sejmie zapadła decyzja, która elektryzuje całą scenę polityczną. Posłowie głosowali nad wnioskiem o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze - byłemu ministrowi sprawiedliwości.
Komisja regulaminowa Sejmu zdecydowała o rekomendacji uchylenia immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości i posłowi PiS Zbigniewowi Ziobrze. Posłowie komisji zgodzili się również na udzielenie zgody na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Sprawa budzi gorące polityczne emocje oraz obszerny komentarz szefa PiS – Jarosława Kaczyńskiego.
Podczas wtorkowej konferencji w Sejmie doszło do sytuacji, która rozbawiła dziennikarzy i samego marszałka. Szymon Hołownia został zaskoczony pytaniem, którego raczej się nie spodziewał, i to w momencie, gdy rozmowa dotyczyła spraw najwyższej wagi państwowej.
Polityczna scena w Polsce wkrótce przejdzie znaczącą zmianę. Szymon Hołownia, lider Polski 2050 i marszałek Sejmu, ogłosił, że już niedługo złoży rezygnację ze stanowiska.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia znów znalazł się w centrum politycznej burzy. Jego nieobecność na poniedziałkowym przesłuchaniu w prokuraturze wywołała falę komentarzy i kontrowersji. Zamiast pojawić się w Warszawie, Hołownia przebywał w Etiopii.
Na sejmowym korytarzu zapanował chaos, jakiego dawno nie widziano. Krzyki, emocje i symboliczne gesty zdominowały polityczną scenę, gdy posłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej starli się w ogniu wzajemnych oskarżeń.
W ostatnich dniach pojawiły się dyskusje dotyczące ewentualnej kandydatury Szymona Hołowni na ambasadora Polski w Stanach Zjednoczonych. Głos w sprawie zabrał prezydent Karol Nawrocki, komentując kryteria wyboru kandydatów.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira wstrząsnęła sceną polityczną, gdy we wtorek poinformowała o swoim zawieszeniu w prawach członka klubu. Decyzja ta, jak podkreśla sama polityczka, jest związana z jej próbą wprowadzenia istotnych zmian w ustawie dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy.
Szymon Hołownia i Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz stanowczo zdementowali informacje o rzekomych odejściach posłów Polski 2050 do innych ugrupowań. Lider partii zapewnia, że klub jest zgrany i nie ma nikogo, kto rozważałby zmianę przynależności politycznej.
zabela Bodnar, była kandydatka na prezydenta Wrocławia i była członkini Polski 2050, ponownie wyraża swoje niezadowolenie z decyzji partii Szymona Hołowni. Tym razem powodem jest głosowanie w Sejmie nad prezydenckim projektem ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym (CPK). Jej mocne słowa o „wstydzie” i „zniesmaczeniu” nie pozostawiają wątpliwości.
Lewica poinformowała, że składa swój projekt ustawy, która ma zupełnie zmienić rynek alkoholowy w Polsce. Zakłada ona m.in. zakaz sprzedaży napojów alkoholowych na stacjach benzynowych, czy też remitowania reklam takich produktów w internecie.
Parlament przyjął ustawę, która ma złagodzić skutki rosnących kosztów energii. Nowe przepisy wprowadzają bon ciepłowniczy oraz zamrażają ceny prądu dla gospodarstw domowych aż do końca 2025 roku. To rozwiązania, które mogą odciążyć portfele wielu rodzin – ale nie wszyscy skorzystają z nich na tych samych zasadach.
Wybór nowego prezesa NIK okazał się bardziej zaskakujący, niż mogło się wydawać jeszcze kilka godzin przed głosowaniem. Kandydat PiS niespodziewanie wycofał się z rywalizacji, a posłowie w zdecydowanej większości poparli inną kandydaturę. Kim jest człowiek, który stanie teraz na czele jednej z najważniejszych instytucji kontrolnych w państwie?
W środę, 10 września Donald Tusk zabrał głos w Sejmie w sprawie nocnego nalotu rosyjskich dronów i naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Szef rządu oficjalnie potwierdził, że Polska oficjalnie wnosi o uruchomienie art. 4 NATO.
We wtorek po godz. 12 Sejm rozpoczął czterodniowe posiedzenie. Już na samym początku obrad zrobiło się gorąco m.in. za sprawą posła Prawa i Sprawiedliwości Janusza Kowalskiego. Polityk w ostrych słowach zwrócił się do Radosława Sikorskiego.
Nowy sondaż CBOS przynosi emocjonujące informacje dla polskiej sceny politycznej. Wyniki wskazują na równowagę sił między największymi partiami, a jednocześnie pokazują, kto traci poparcie wśród wyborców.
Tuż po złożeniu przysięgi prezydenckiej, Karol Nawrocki wygłosił swoje pierwsze orędzie przed Zgromadzeniem Narodowym. Mówił o swoim programie, suwerenności Polski, a także o “pogardzie”, z jaką według niego spotykał się w trakcie kampanii wyborczej.
Sejm uchylił immunitet poselski Antoniemu Macierewiczowi, otwierając drogę do dalszego postępowania prokuratorskiego wobec byłego ministra obrony. Decyzja zapadła po burzliwej debacie i głosowaniu, w którym większość posłów opowiedziała się za zniesieniem ochrony prawnej polityka.
Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji odwołali Macieja Świrskiego z funkcji przewodniczącego. Decyzja zapadła kilka dni po tym, jak Sejm przegłosował uchwałę o postawieniu go przed Trybunałem Stanu.
Pomysł tzw. podatku “bykowego” często powraca do debaty publicznej. Teraz Sejm zajął się anonimową petycją, która wnosiła o opodatkowanie bezdzietnych i małżeństw z jednym dzieckiem. Znamy decyzję.
25 czerwca 2025 roku Sejm przyjął nowelizację ustawy o obronie Ojczyzny, wprowadzającą istotne zmiany w funkcjonowaniu Sił Zbrojnych RP. Nowe przepisy mają na celu usprawnienie procesu rekrutacji, zwiększenie motywacji żołnierzy oraz wsparcie organizacji proobronnych. Przyjrzyjmy się najważniejszym zmianom wprowadzonym przez tę nowelizację.
Do sejmu trafił właśnie duży projekt ustawy mieszkaniowej, który przewiduje wprowadzenie wielu istotnych dla młodych ludzi zmian. Dzięki nim łatwiej powinno być ludziom starać się o mieszkanie. Bowiem, projekt ustawy przewiduje obniżenie progu comiesięcznych wpłat. To nie jest jednak wszystko.
Tuż po posiedzeniu RBN marszałek Sejmu Szymon Hołownia zdecydował się na wykonanie istotnego kroku w kierunku przyszłej współpracy z Karolem Nawrockim. Padła propozycja spotkania w Sejmie. Co dokładnie zaplanowano?
Zaledwie tydzień temu ujawniliśmy, że wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak zapłacił za otrzymanie dyplomu na uczelni Collegium Humanum. Teraz do opinii publicznej dotarły zaskakujące wieści - polityk podał się do dymisji. Wcześniej opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych list otwarty do szefa resortu Czesława Siekierskiego.