Został już niecały miesiąc do rozpoczęcia w Polsce kolejnego roku szkolnego. Rząd wciąż jednak nie jest pewien, jak w obliczu nadchodzącej tzw. czwartek fali pandemii koronawirusa, będzie wyglądać edukacja w najbliższych miesiącach. Głos w tej sprawie zabrał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.- Jesteśmy w stałym kontakcie z ministrem Niedzielskim. Na regularnych spotkaniach rozmawiamy na temat możliwych scenariuszy [...] - wskazał minister Czarnek w rozmowie z „Kurierem Lubelskim”.
Obecny minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek to postać, która budzi duże kontrowersje. Ostatnio wywołał on wielki skandal swoim poparciem dla reform w oświacie, polegających m.in. na „ugruntowywaniu dziewcząt do cnót niewieścich”. Wiele osób zastanawiało się, czy niecodzienne pomysły ministra są popierane przez jego bliskich. Polityk niewiele mówi o swojej żonie, jednak dziennikarze ujawnili, kim jest ukochana szefa MEN i czym na co dzień zajmuje się Katarzyna Czarnek. Katarzyna i Przemysław Czarnkowie poznali się we Włoszech podczas studenckiego wyjazdu zarobkowego. Choć pracowali wówczas w innych miejscach, szybko wpadli sobie w oko i kontynuowali znajomość, która z czasem przerodziła się w miłość.
Przemysław Czarnek dzięki głosowaniu posłów uniknął przyjęcia przez Sejm wniosku o wotum nieufności. Dziś gościł w Programie 1 Polskiego Radia i odniósł się do planowanej nowelizacji, która zakłada wzmocnienie roli kuratora oświaty. Taka osoba będzie mogła sprzeciwić się wejściu do szkół różnych organizacji, które miałyby np. prowadzić zajęcia, chociażby z edukacji seksualnej. Uderzył też w opozycję i zdradził zamierzenia co do prowadzenia zajęć w szkołach.Minister edukacji i nauki nie tylko zwrócił się do opozycji w ostrych słowach, ale też skomentował sytuację na Węgrzech. Jest zwolennikiem tamtejszej ustawy dotyczącej szkolnictwa.
Już dziś pod siedzibą Ministerstwa Edukacji i Nauki w Warszawie oraz siedzibami kuratoriów, szkół i placówek edukacyjnych na terenie całej Polski rozpocznie się akcja sprzeciwu wobec skandalicznej wypowiedzi doradcy ministra Przemysława Czarnka o konieczności „ugruntowania cnót niewieścich” wśród młodych dziewcząt. Wypowiedź dotyczyła nowego planu oświatowego, opracowanego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki, który zakłada m.in. „właściwą organizację zajęć edukacyjnych wychowania do życia w rodzinie” oraz kształtowanie „właściwych postaw szlachetności, zaangażowania społecznego i dbałości o zdrowie”.
Martyna Wojciechowska ponownie znalazła się w centrum uwagi mediów. Od kilku dni wiele się mówi o rozpadzie jej małżeństwa. Tym razem słynna podróżniczka skrytykowała ostatnią wypowiedź Przemysława Czarnka oraz jego doradcy Pawła Skrzydlewskiego. Zaczęła od ostrych słów, „cnotliwa i grzeczna to ja i wiele kobiet już byłyśmy”. Gwiazda TVN mówi „wystarczy!”.Na swoim Instagramie Martyna Wojciechowska dała wprost do zrozumienia, że całkowicie nie zgadza się z komunikatem ministra edukacji, który dotyczy planu zaszczepiania wartości w polskich dziewczynach. Chodzi o słynne już słowa o „ugruntowaniu dziewcząt do cnót niewieścich”.Podobnie jak wiele innych kobiet Martyna Wojciechowska potraktowała wypowiedź doradcy Przemysława Czarnka jako atak, który zasługuje na słowa ostrej krytyki. Podróżniczka zaznaczyła, że takie komunikaty osób związanych z rządem kompromitują Polskę na arenie międzynarodowej. Przyznała też, że boi się o przyszłość swojej córki.
Ministerstwo Edukacji i Nauki dąży do wdrożenia w roku szkolnym 2021/2022 nowych filarów oświaty w Polsce. Do niepublicznego dokumentu zaaprobowanego przez szefa resortu edukacji Przemysława Czarnka dotarła redakcja „Gazety Wyborczej”. Doradca ministra edukacji ujawnił szczegóły jego nowego planu.Jak przekazał dr Paweł Skrzydlewski w rozmowie z konserwatywnym „Naszym Dziennikiem”, nowy rządowy program ma skupiać się m.in. na „ugruntowaniu dziewcząt do cnót niewieścich” oraz ma być „osadzony na zdrowej antropologii, która widzi w człowieku osobę, a nie wyłącznie płeć”.
Z nieoficjalnych informacji przekazanych przez redakcję RMF wynika, że rząd rozważa wprowadzenie nauki hybrydowej w następnym roku szkolnym w związku z przewidywaniami ekspertów dotyczącymi nadejścia tzw. czwartej fali pandemii.Dziennikarze stacji przekazali, że o pomyśle hybrydowej nauki od nowego roku szkolnego dyskutuje obecnie działająca przy premierze Rada Medyczna, a także Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego.
Minister Czarnek poruszył temat obowiązkowych lekcji religii w audycji „W otwarte karty” na antenie radiowej Jedynki. Przedstawiciel rządu podkreślił, że jego resort będzie dążył do przywrócenia nakazu wyboru pomiędzy lekcjami religii a etyki.Jak wskazał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, obecna sytuacja, w której uczeń może nie brać udziału zarówno w lekcjach religii jak i etyki, upośledzają krajowe szkolnictwo i ogranicza funkcję wychowawczą placówek.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek był gościem audycji „W otwarte karty” Programu Pierwszego Polskiego Radia. Szef resortu przyznał, że choć obecnie zakładany jest scenariusz wrześniowego powrotu dzieci do nauki stacjonarnej, to Ministerstwo zakłada również „alternatywne rozwiązania” w związku z prognozowaną przez ekspertów tzw. czwartą falą pandemii koronawirusa.- Przygotowujemy się na powrót do szkół 1 września w trybie stacjonarnym, ale musimy mieć w swoich planach alternatywne rozwiązania na wypadek, gdyby czwarta fala pokrzyżowała nasze plany - podkreślił minister edukacji.
W jednej z polskich szkół doszło do niecodziennej sytuacji. Wychowawczyni poleciła dzieciom, które zapracowały na tradycyjną nagrodę na koniec roku szkolnego, aby rodzice zakupili im specjalne książki, które następnie przekażą szkole, aby mogła wręczyć je dzieciom.Na Twitterze pojawił się bardzo ciekawy wątek poruszający kwestie finansowania szkół. Zdezorientowany całą sytuacją rodzić postanowił podzielić się z resztą internautów sytuacją, która zaistniała w szkole podstawowej, do której uczęszcza jego córka.
Przemysław Czarnek postanowił zabrać głos na temat powrotu do nauki zdalnej lub hybrydowej już we wrześniu. Minister nie wyklucza tego drugiego rozwiązania, pod warunkiem, że wirus Delta będzie zagrażać zdrowiu i życiu Polaków.Rok szkolny 2020/2021 jeszcze oficjalnie się nie zakończył, a nauczyciele, rodzice i uczniowie już są myślami przy wrześniu. Przemysław Czarnek zachęca do szczepień i tłumaczy, na co trzeba być przygotowanym już za lekko ponad dwa miesiące.
Minister Czarnek już jakiś czas temu zapowiedział, że obowiązkowe będzie uczęszczanie dzieci na religię bądź etykę. Właśnie dowiedzieliśmy się, że nowy zaciąg etyków będzie szkolił się m.in. w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej powiązanej z Tadeuszem Rydzykiem. Przyszłych edukatorów, zupełnym przypadkiem, wykształcą również inne uczelnie o zabarwieniu katolickim. Ministrowi edukacji i nauki bardzo nie podoba się obecna sytuacja, w której rodzice mogą zadecydować o tym, aby ich dzieci nie uczęszczały ani na religię, ani na etykę. Dlatego ministerstwo chce wprowadzić zmianę, na której mocy wybranie jednej z dwóch powyższych opcji będzie obligatoryjne.
W poniedziałek 21 czerwca 2021 roku tysiące osób wyjdzie na ulice Warszawy w proteście przeciwko reformom w oświacie, która zapowiada Ministerstwo Edukacji i Nauki pod wodzą Przemysława Czarnka. Strajk odbędzie się pod hasłem „Czarnek, idź precz!”.Resort edukacji zapowiedział poważne zmiany w prawej oświatowym, a projekt planowanych nowelizacji ma zostać przyjęty przez rząd do końca drugiego kwartału. Propozycje ministerstwa nie spotkały się jednak z pozytywną reakcją wśród przedstawicieli krajowych placówek oświatowych.
Minister edukacji narodowej Przemysław Czarnek zapowiedział, że ewentualny powrót dzieci do szkół zależy przede wszystkim od sytuacji epidemicznej w kraju. Jeśli po świętach nastąpi poprawa, jest szansa, że uczniowie zaczną ponownie uczęszczać na zajęcia stacjonarne.
Rząd zadecydował o ponownym przedłużeniu nauki zdalnej, która miała obowiązywać do 18 kwietnia 2021 roku. Minister Czarnek przekazał, że uczniowie pozostaną w domach jeszcze przez tydzień i wyraził nadzieję, że ostateczny powrót do najmłodszych klas do szkół nastąpi od 26 kwietnia.