Mateusz Morawiecki podczas konferencji wideo rozmawiał z premierami Litwy, Łotwy i Estonii na temat sytuacji na granicach z Białorusią. Politycy zamierzają kontynuować działania mające na celu zapobieganie nielegalnemu przekraczaniu granic państwowych.W ostatnich miesiącach na granicach Białorusi z krajami Unii Europejskiej gwałtownie wzrosła liczba nielegalnych migrantów z Iraku, Syrii, Afganistanu i innych krajów objętych konfliktami zbrojnymi. Najwięcej osób trafiło na Litwę.
AGROunia zapowiada kolejną blokadę dróg w kilku województwach. Rolnicy chcą zmusić rząd do rozmów i rozwiązania problemu afrykańskiego pomoru świń. Premier Morawiecki nie spieszy się ze spotkaniem, zlecając szefowi MSWiA zajęcie się protestami.Wczoraj premier Mateusz Morawiecki zapowiadał na wrzesień zaprezentowanie Polskiego Ładu dla rolnictwa, który reklamował jako bardzo atrakcyjny i bardzo dobry. Jednocześnie podkreślał, że nie zgadza się na blokady dróg zapowiadane przez rolników z AGROunii, a zajęcie się protestującymi zlecił szefowi MSWiA.- Na nas ma być wysyłana policja, na legalnie zgłoszone manifestacje. Nigdy na to się nie zgodzimy - powiedział lider AGROunii Michał Kołodziejczak, podkreślając, że premier obraził tym samym wszystkich rolników.
Fani zakupów w niedzielę nie muszą się już dłużej martwić. Dzięki umowie z Pocztą Polską niektóre sklepy sieci Biedronka będą otwarte 7 dni w tygodniu. Pomysł nie podoba się rolnikom, którzy wyjaśnień domagają się od samego premiera.Niedawno sieć sklepów Biedronka nawiązała współpracę z Pocztą Polską. Dzięki temu supermarkety w kilkudziesięciu miejscach w Polsce będą czynne również w niedziele niehandlowe. Będzie można w nich zarówno zrobić zakupy, jak i odebrać zamówione paczki.
Premier Mateusz Morawiecki podjął ostateczną decyzję co do zmian w ministerstwach. Nowe-stare funkcje objęli przede wszystkim Grzegorz Piechowiak, Andrzej Gut-Mostowy i Olga Semeniuk. Co ciekawe, wiceministrowie wcześniej podali się do dymisji.Andrzej Gut-Mostowy został wiceministrem rozwoju i technologii, a Grzegorz Piechowiak otrzymał dwa nowe stanowiska: od teraz będzie wiceministrem w MRiT oraz pełnomocnikiem rządu ds. inwestycji zagranicznych.Olga Semeniuk i Marek Niedużak zostali podsekretarzami stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Warto zaznaczyć, że Semeniuk od wczoraj jest również pełnomocnikiem rządu ds. małych i średnich przedsiębiorstw. Na ten moment wszyscy wiceministrowie w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii podlegają bezpośrednio pod zwierzchnictwo Mateusza Morawieckiego. Premier będzie pełnił obowiązki kierownika resortu aż do momentu wyłonienia nowego ministra.Wszystko wskazuje na to, że tym samym PiS-owi udało się zyskać przychylność "ludzi Gowina". Gut-Mostowy i Piechowiak złożyli swoje dymisje 11 sierpnia, czyli dokładnie tydzień temu, kiedy z rządu został usunięty Jarosław Gowin.Premier @MorawieckiM powołał @OlgaEwaSemeniuk na podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. pic.twitter.com/9J3yG3ckCZ— Ministerstwo Rozwoju i Technologii (@MRPiT_GOV_PL) August 17, 2021 Premier @MorawieckiM powołał @GrzPiechowiak na sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii i Pełnomocnika Rządu ds. inwestycji zagranicznych w Rzeczypospolitej Polskiej. pic.twitter.com/Ey8zq2gpI9— Ministerstwo Rozwoju i Technologii (@MRPiT_GOV_PL) August 17, 2021 Premier @MorawieckiM powołał #MarekNiedużak na podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii.— Ministerstwo Rozwoju i Technologii (@MRPiT_GOV_PL) August 17, 2021 Premier @MorawieckiM powołał @GutMostowy na sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. pic.twitter.com/5zjXAnraTR— Ministerstwo Rozwoju i Technologii (@MRPiT_GOV_PL) August 17, 2021 Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:W Dzienniku Ustaw opublikowano nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnegoAgata Duda podczas niedzielnych obchodów Święta Wojska Polskiego miała na sobie różową kreacjęJarosław Kaczyński oczekuje od Andrzeja Dudy tylko jednego. Musi złożyć podpisJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: MRPiT
Podczas poniedziałkowego spotkania Mateusz Morawiecki zaznaczył, że w Polsce nadal nie płaci się wysokich podatków. Premier oświadczył, że należą one do jednych z najniższych w całej Europie, co ma być związane między innymi z IP Box („Intellectual Property Box”), czyli ulgą, która umożliwia korzystanie z 5-procentowej stawki podatku.Nie od dzisiaj rząd Mateusza Morawieckiego przeciwnikom ugrupowania Prawa i Sprawiedliwości kojarzy się przede wszystkim z wprowadzaniem podatków czy też dodatkowych opłat, danin, etc. W poniedziałek 16 sierpnia podczas spotkania w firmie APE LED premier stwierdził jednak, że w Polsce nie płaci się wysokich stawek.Zdaniem Mateusza Morawieckiego ulga IP Box pozwala unikać wysokich podatków, ponieważ korzystający z niej mogą liczyć na 5 procent stawki podatku w odniesieniu do dochodów uzyskiwanych z tzw. kwalifikowanych praw własności intelektualnej. Została wprowadzona 1 stycznia 2019 roku.
Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez redakcję Onet.pl wynika, że wojsko nie wyśle do Kabulu samolotu i żołnierzy do zabezpieczenia ewakuacji polskich obywateli i współpracowników z Afganistanu. W stolicy kraju władze przejmują Talibowie, a mieszkańcy rozpaczliwie próbują uciekać z miasta. Byli pracownicy Polskiego Kontyngentu Wojskowego starają się o sprowadzenie do naszego kraju pomagających im Afgańczyków. Kilkanaście osób czeka na ewakuację z zajmowanego przez Talibów Kabulu.- To byli najwierniejsi, najlojalniejsi, tacy, którzy nieraz ratowali życie polskich żołnierzy. Niejednokrotnie dzwonili i mówili "niech konwój nie jedzie tą drogą, tam jest niebezpiecznie". Oni naprawdę się narażali - wskazuje była pracowniczka polskiego kontyngentu wojskowego, cytowana przez serwis onet.pl.
Dziś mija termin przesłania Komisji Europejskiej odpowiedzi ws. Izby Dyscyplinarnej. W lipcu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zdecydował, że system dyscyplinarny sędziów jest niezgodny z unijnym prawem i nakazał zawieszenie działalności Izby.16 lipca TSUE nakazał Polsce natychmiastowe zawieszenie funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej, którą powołano do prowadzenia postępowań wobec sędziów i prokuratorów, którzy uchybili swoim obowiązkom.Polski Rząd, a w szczególności minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, od początku powołania Izby idą na zwarcie z Komisją Europejską, czego wyrazem jest ostatni wyrok TK, zgodnie z którym przepis Traktatu o UE, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z polską konstytucją.
Wójt Tarnowa Podgórnego Tadeusz Czajka pokazał publicznie rachunek opiewający na kwotę 19,3 milionów złotych. Polityk tłumaczył, że chce w ten sposób podkreślić, ile będzie kosztował Polski Ład. Jako płatnicy występują „mieszkańcy gminy Tarnowo Podgórne”.Wycena strat związanych z wprowadzeniem Polskiego Ładu została stworzona przez Tadeusza Czajkę. Jako datę płatności wójt wskazał 1 stycznia 2020 roku. Nietypowa manifestacja jest formą sprzeciwu przeciw działaniom rządu.
Premier Mateusz Morawiecki, minister rolnictwa Grzegorz Puda i rzecznik rządu Piotr Müller odwiedzili przedsiębiorstwo rolne Andrzeja Zakrzewskiego we wsi Brzydowo. Rolnik zdradził, że przedstawiciele rządu wystąpili na tle wynajętych maszyn rolniczych. Szczegóły ujawnili dziennikarze "WP".Okazuje się, że nie wszystko jest takim, jakim się wydaje przed kamerami. Sukcesywnie udowadnia to Mateusz Morawiecki, który i tym razem przedstawił Polakom lekko zakrzywiony obraz rzeczywistości.
W Dzienniku Ustaw opublikowano nowe rozporządzenie. Na jego mocy nastąpi podział Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, którym jeszcze do niedawna kierował Jarosław Gowin. Dział pracy zostanie przypisany do resortu rodziny i polityki społecznej.Rozporządzenie zostało podpisane przez premiera Mateusza Morawieckiego i opublikowane w czwartek wieczorem. Jak wskazano, przekształcenie polegać będzie na wyłączeniu z Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii działu pracy i włączeniu go ponownie do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.
Niepokojące nagranie z Sejmu wychwycili internauci, którzy zarzucają premierowi Mateuszowi Morawieckiemu oszustwo w głosowaniu nad tzw. ustawą anty-TVN. Do sprawy odniosło się Centrum Informacyjne Rządu.W środę 11 sierpnia w Sejmie ważyły się losy jednej z ważniejszych dla PiS ustaw - ustawy o radiofonii i telewizji. Ostatecznie, mimo zamieszania z głosowaniem, udało się przyjąć projekt. „Za” głosowało 228 posłów, „przeciw” było 216 parlamentarzystów, a 10 osób wstrzymało się od głosu.
Władze PiS podjęły decyzję o wyrzuceniu z rządu Mateusza Morawieckiego jednego z czołowych polityków, Jarosława Gowina. W kuluarach mówi się, że już kilka dni temu premier miał zdecydować o przyszłości ministra rozwoju, pracy i technologii. Polityk twierdzi, że o decyzji premiera dowiedział się z mediów.Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki odwołał ze stanowiska bliską współpracownicę Gowina, wiceminister Annę Kornecką, która skrytykowała na antenie TVN24 Polski Ład. Choć napięcia na linii Gowin-rząd pojawiały się od dawna, był to jasny sygnał, że władze PiS nie tolerują sprzeciwu wobec swojego sztandarowego projektu.
Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję i publicznie poinformował o wsparciu dla polskiego medalisty olimpijskiego, Dawida Tomali. Szef rządu zapewnił sportowcowi opiekę sponsorską.Dzięki wsparciu sponsorskiemu Dawid Tomala będzie mógł skupić się na treningach. Kilka lat temu musiał na chwilę zrezygnować ze sportu, bowiem nie miał pieniędzy na życie. Jego historia poruszyła nie tylko kibiców, ale i premiera rządu.
Premier Mateusz Morawiecki był w niedzielę gościem na antenie Telewizji Republika. Szef rządu w czasie rozmowy z dziennikarzami przyznał, że nie jest zadowolony ze zmian, które miały poprawić działalność wymiaru sprawiedliwości i zapowiedział reformę Izby Dyscyplinarnej. - Staramy się, […] ale niestety widzimy, że trzeba czekać na tę reformę i ja też czekam - wskazał premier Morawiecki.
- Nie ma tutaj niczego nadzwyczajnego - powiedział dziś podczas briefingu we Wrocławiu Mateusz Morawiecki, komentując wzrost wynagrodzeń dla polityków. Zdaniem Morawieckiego zakładany wzrost wynagrodzeń, to "tylko potraktowanie parlamentarzystów tak, jak każdej innej grupy zawodowej".
Premier Mateusz Morawiecki przekazał wyrazy współczucia po śmierci Jerzego Nowickiego. Członek Armii Krajowej zmarł wczoraj w wieku 89 lat, a wiadomość o jego odejściu potwierdziła wnuczka.Szef rządu odniósł się do śmierci bohatera za pośrednictwem swojego oficjalnego konta na Twitterze. W poście podkreślił zasługi Jerzego Nowickiego, dzięki którym na zawsze zapisał się na kartach polskiej historii.- Dzisiaj zmarł kapitan Jerzy Nowicki ps. "Plastuś", żołnierz AK, Żołnierz Wyklęty, artysta-plastyk, cudowny Człowiek, który uczył miłości do Ojczyzny. Do końca życia otwarty był na ludzi, szczególnie dbał o kontakt z młodymi. To był zaszczyt Pana poznać. Spoczywaj w pokoju - czytamy we wpisie premiera zamieszczonym wczoraj wieczorem.Dzisiaj zmarł kapitan Jerzy Nowicki ps. "Plastuś", żołnierz AK, Żołnierz Wyklęty, artysta-plastyk, cudowny Człowiek, który uczył miłości do Ojczyzny. Do końca życia otwarty był na ludzi, szczególnie dbał o kontakt z młodymi. To był zaszczyt Pana poznać. Spoczywaj w pokoju 🇵🇱 pic.twitter.com/6LEhCc9jx5— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) July 27, 2021 Jerzy Nowicki ps. "Plastuś" związał się na dobre z polskim podziemiem tuż po II wojnie światowej, która przysporzyła jego rodzinie wielu tragedii. Jego ojciec zginął w 1940 roku w Oświęcimiu za udzielanie pomocy żydowskim rodzinom. Z kolei jego ciężarna siostra została wraz z mężem aresztowana przez NKWD. Od tamtej pory ślad po nich zaginął.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoJesienią 1948 roku, w wieku zaledwie 16 lat, wstąpił do 6. Partyzanckiej Brygady Wileńskiej Zrzeszenia Wolność i Niepodległość. "Plastuś" służył pod kapitanem Władysławem Łukasiukiem ps. "Młot".W czasach PRL zajmował się szeroko zakrojoną działalnością artystyczną. Wyjechał również do Stanów Zjednoczonych, gdzie zajmował się rewitalizacją wnętrza świątyni leżącej w najstarszej polskiej parafii w USA. Na dobre do Polski wrócił w 1990 roku.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje aktor Dieter Brummer. Miał 45 latBurze uderzyły po raz kolejny. Wiemy, gdzie aktualnie jest fatalna sytuacjaTragedia nad Bałtykiem. Służby były bezsilne, nie żyją ojciec i syn Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Twitter