Nadciąga bardzo groźna zmiana pogodowa. W poniedziałek do mieszkańców północno-zachodniej Polski rozesłano alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Ostrzeżenie drugiego stopnia dotyczy burz z gradem. To jednak nie koniec - w kolejnych dniach na baczności muszą mieć się mieszkańcy pozostałych rejonów kraju.
Fascynujące zjawisko na niebie w okolicach Biłgoraja na Lubelszczyźnie. Na profilu Lubuskich Łowców Burz na Facebooku pojawiło się zdjęcie ukazujące tzw. wał szkwałowy. Potężna, szara chmura, obejmująca swoim zasięgiem całe niebo, wyglądała naprawdę zjawiskowo i podbiła serca internautów. Ci jednogłośnie stwierdzili, że jest równie piękna, co przerażająca.
Po dynamicznym pogodowo piątku, w weekend przyszedł czas na uspokojenie aury. Te jednak jest tylko chwilowe, gdyż na horyzoncie znów widać niebezpieczne burze. Groźne wyładowania atmosferyczne mogą gościć na naszym niebie już w poniedziałek, a także we wtorek i środę. Podpowiadamy, gdzie warto zachować szczególną ostrożność.
Ostatnie dni przyniosły w Polsce gwałtowne burze oraz intensywne opady. Sieć obiegły niesamowite nagrania z miejscowości Żórawina koło Wrocławia. Uchwycono na nich trąbę powietrzną. Pojawiły się doniesienia o zerwanych dachówkach.
W piątek przez Polskę przechodzą niszczycielskie burze z porywistym wiatrem i gradem. Najbardziej niebezpiecznie, póki co, jest na południowym-wschodzie Polski, w tym w woj. podkarpackim, gdzie straż interweniowała już ponad 80 razy. W relacjach udostępnianych w sieci przez mieszkańców tego regionu widać wyraźnie, że żywioł nie oszczędził m.in. Rzeszowa. W stolicy Podkarpacia woda płynie strumieniami, a w powiecie łańcuckim wichura zerwała dach.
Najpierw parno i wyjątkowo duszno, a później bardzo niebezpiecznie. W niedzielę nad znacznym obszarem Polski przechodzą gwałtowne burze, z których pada nie tylko ulewny deszcz, ale i grad. W wielu miejscach doszło do lokalnych podtopień garaży, piwnic, ulic i tuneli. Niestety, to jeszcze nie koniec groźnej aury.
Fala upałów czai się za rogiem. Meteorolodzy IMGW alarmują, że już niedługo nad Polskę wkroczy tropikalny żar. Od wysokich temperatur nie odpoczniemy nawet nocą. Najcieplej ma być w środę 21 czerwca.
Burza, ulewy, wiatr i grad. Oto co czeka nas w najbliższych godzinach oraz dniach. IMGW nie ukrywa, że czeka nas pogodowy armagedon i już teraz trzeba przygotować się na gwałtowne zjawiska. Lepiej schować wszystko z balkonu i zabezpieczyć piwnice. Już obowiązują alerty, a ich zakres tylko się rozszerzy.
Pogoda w środę zaskoczyła niejednego mieszkańca naszego kraju i to raczej nie w sposób pozytywny. Od rana chmury burzowe kłębiły się nad przeważającą częścią kraju, zaś na południu zrobiło się bardzo niebezpiecznie. W Małopolsce sypnęło śniegiem, któremu towarzyszył także grad. W dosłownie jednej chwili warunki drogowe oraz turystyczne uległy drastycznemu pogorszeniu, a wszystko to zaledwie kilka dni przed nadejściem kalendarzowego lata.
Ulewy przeszły nad południową Polską. W kilkanaście minut niektóre z miast i wsi zamieniły się w rwące potoki. - Woda zalała zabudowania, wdarła się do sklepu i zalała samochody, które były zaparkowane na podwórzu - przekazała Gmina Radziemice z województwa małopolskiego. Nagrania i zdjęcia pokazują skalę siły załamania pogodowego.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w Polsce alarm pogodowy pierwszego stopnia, ostrzegając przed nadchodzącymi upałami i... burzami z gradem. Jak czytamy w mediach społecznościowych Polskich Łowców Burz, nad Polskę nadciąga wyż Heinrich, który będzie miał wpływ na dynamiczne zmiany pogody.
Dobre wiadomości dla miłośników słońca. Do Polski nadciąga fala gorąca, a od poniedziałku musimy przygotować się na szybki, choć stopniowy wzrost temperatury. Wiadomo też, jaka pogoda czeka nas w Boże Ciało i cały długi weekend.
Bardzo wysoka temperatura powietrza, którą notujemy w ostatnich dniach za oknami, oraz mocne nasłonecznienie niesie za sobą ogromne ryzyko pożarowe. Najbardziej podatne są lasy, zwłaszcza te najbardziej suche. Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej podaje, że w czwartek i piątek w wielu regionach kraju zagrożenie pożarowe ma być wręcz ekstremalne.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alert ostrzegający przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi. To właśnie cyklon Dawid jest odpowiedzialny za nagłą zmianę warunków atmosferycznych, które odczuje wielu z nas. Szczególnie poważne skutki może mieć to dla osób z problemami kardiologicznymi.
Niebezpieczna prognoza pogody IMGW. Meteorolodzy ostrzegają przed burzami. W trakcie wyładowań wiać będzie silny wiatr i spadnie nawet 25 mm wody na każdy metr kwadratowy. - W kolejnych godzinach zjawiska konwekcyjne będą się nasilać - czytamy w żółtym alercie dla Wałbrzycha.
Wszystkich tych, którzy narzekają na obecną pogodę możemy poinformować, że parasole i czapki niebawem znowu odstawimy do szafy. Wszystko to za sprawą potężnej fali ciepła, która zmierza do Polski. Najbliższy weekend powinien być już bardzo gorący. Temperatura może sięgać nawet do 25 stopni Celsjusza. Jak się okazuje, po weekendzie powinno być jeszcze cieplej. Prawdziwa wiosna dopiero się zaczyna, jednak mogą czekać nas jeszcze burze.
Dziś (17.05) mieszkańcy dziesięciu powiatów województwa śląskiego zostali powiadomieni o alercie RCB. Synoptycy wydali ostrzeżenie przed spodziewanymi intensywnymi opadami deszczu, wzrostem stanu rzek i możliwymi podtopieniami. Niebezpieczeństwo dotyczy również województwa opolskiego, gdzie wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.
Pomimo tego, iż majówka była w praktycznie całym kraju piękna i słoneczna, a ostatnie dni również rozpieszczają nas fantastyczną pogodą, to w ciągu kilku najbliższych dni niestety taka pogoda może ulec gwałtownej zmianie. Czekają nas obfite opady deszczów, a niekiedy nawet burze.
W sobotę 6 maja nawet pogoda okazała się być prawdziwie brytyjska. Aura dopisała jedynie mieszkańcom północno-wschodniej części kraju, pozostali zaś musieli zmagać się ze słotą i chłodem. Kolejne godziny, niestety, nie przyniosą drastycznej poprawy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed ulewami i nocnymi przymrozkami.
Maj przywitał nas piękną wyżową i słoneczną pogodą, ale to koniec pozytywnych wieści. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił najnowszą prognozę, z której wynika, że natura nie zamierza dłużej sprzyjać wymarzonym urlopom. Już w nocy z poniedziałku na wtorek niebo zasnują chmury, zwiastujące deszcz i burze z silnymi porywami wiatru. W kolejnych dniach wcale nie będzie lepiej, co sprawi, że zapobiegliwi będą musieli wyciągnąć z szafy głęboko schowane swetry i kurtki.
Prognoza pogody na weekend. Cyklon Vasco przyniesie ze sobą pogodę, która nie zachwyci osoby czekające na powiew wiosny. Słoneczny piątek rozbudzi oczekiwania, ale synoptycy je studzą. Trzeba przygotować się na deszcz, a nawet burze z gradem.
Prognoza pogody na weekend to delikatny przedsmak wiosny. Niemniej aura przypomni, że początek słonecznych dni nie znaczy końca chłodniejszych chwil. Ile stopni pokażą termometry?
Prognoza pogody na środę 19 kwietnia to mały powrót zimy. Trzeba przygotować się nawet na śnieg, pojawią się również burze. - W ich trakcie może padać krupa śnieżna - poinformował Michał Ogrodnik z Centralnego Biura Prognoz IMGW. Zawirowania pogodowe nie będą małe.
IMGW w Niedzielę Wielkanocną wieczorem opublikowała ważne ostrzeżenia. Wszyscy planujący podróże powinni uważać. Temperatura w nocy z niedzieli na poniedziałek spadnie, pojawią się przymrozki. Nie można wykluczyć, że na drogach będzie ślisko. To o pogodzie trzeba wiedzieć.
Prognoza pogody na Wielkanoc. Święta przyniosą ze sobą prawdziwą huśtawkę pogodową. Pochmurny i deszczowy piątek to był dopiero początek. Wielka Sobota przywitała nas słońcem, ale do kościoła oprócz święconki warto zabrać również parasol. Słowa meteorologów będą dla niektórych bardzo złą wiadomością.
Pogoda tuż przed Wielkanocą zafundowała Polakom nie lada zaskoczenie. IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia dla kilku województw w związku ze śnieżycami, które zaczęły pojawiać się na terenie naszego kraju w czwartek rano. Śnieg intensywnie pada m.in. w Rzeszowie.
Święta Wielkiej Nocy za pasem. Bez wątpienia pogoda w świąteczny weekend to kwestia, która nurtuje wielu z nas. Jaka więc, zdaniem synoptyków, czeka nas aura w dniach stanowiących świetną okazję do rodzinnego spaceru? Według IMGW ma być kapryśnie.
W najbliższych dniach pogoda w Polsce będzie daleka od wiosennej. Możemy spodziewać się nie tylko dotkliwego ochłodzenia, ale i opadów śniegu. Mocno sypać będzie w górach. A co czeka nas w Wielkanoc? Niestety, synoptycy nie mają pozytywnych wieści…