Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, pomimo bardzo szeroko zakrojonych działań mających zapewnić mu coraz większe poparcie, nie ma powodów do zadowolenia. Wszystko ze względu na to, co zaserwował mu obecnie jego największy przeciwnik w nadchodzących wyborach prezydenckich, Rafał Trzaskowski.
Ministerstwo Kultury jest zdeterminowane, aby walczyć z ojcem Rydzykiem o finansowanie jego najważniejszej inwestycji. Wszystko wskazuje na to, że proces sądowy to jedynie kwestia czasu. Na fali nowych doniesień wyszło na jaw, ile tak naprawdę rząd Donalda Tuska płaci duchownemu. Kwota ta może zaskoczyć niejednego. Przedstawiamy szczegóły całej sprawy.
Kampania wyborcza trwa już w najlepsze, a kandydaci na prezydenta bez wytchnienia walczą o przychylność Polaków. Tymczasem Karol Nawrocki, czyli jeden z głównych uczestników wyścigu o fotel najważniejszej osoby w państwie, właśnie wystosował do Polaków zaskakującą prośbę. O co chodzi? Wyjaśniamy.
Telewizja TVN24 ujawniła w swoim reportażu, że w ostatnich latach TV Republika otrzymała wielomilionowe wsparcie od spółek Skarbu Państwa. Okazało się, że jest to jedynie część znacznie większej kwoty , którą media zarządzane przez Tomasza Sakiewicza otrzymała od spółek państwowych, ministerstw oraz agencji rządowych. Na jaw wyszły porażające fakty.
Waldemar G., prawnik blisko powiązany z PiS, który aż do końca rządów Zjednoczonej Prawicy przygotowywał ekspertyzy prawne dla Ministerstwa Sprawiedliwości, złożył zeznania w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości - ustalił Goniec. Został przesłuchany, bo wcześniej w innym postępowaniu zaczął obciążać Zbigniewa Ziobrę.
Karol Nawrocki w ramach swojej kampanii wyborczej trafił we wtorek do mazowieckiego Ciechanowa. Podczas rozmowy z wyborcami kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość spotkał się z zaskakującą sytuacją. Wszystko za sprawą lokalnego proboszcza.
Do niezwykle nietypowych scen doszło podczas jednego ze spotkań z Karolem Nawrockim. Prezes IPN i kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość nagle został postawiony przed, wbrew pozorom, niełatwym pytaniem od jednego z uczestników. Kiedy wszystko stało się jasne, cała sala wpadła w euforię. Nagranie obiegło całą Polskę.
Zaskakujące sceny miały miejsce podczas jednego ze spotkań z Karolem Nawrockim. Prezes IPN i kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość musiał odpowiedzieć na pytanie starszego księdza, który niespodziewanie przejął mikrofon. Okazało się, że duchowny chciał zwrócić uwagę Nawrockiego na bardzo ważną dla niego kwestię. Zgromadzeni ludzie po prostu zdębieli.
Kampania prezydencka Karola Nawrockiego trwa w najlepsze. W związku z różnymi kontrowersjami w ostatnim czasie kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość jest niemal bez przerwy śledzony przez czujne oczy wielu Polaków. Niedawno znów został przyłapany w zaskakującym miejscu. Gdzie był i co tam robił? Wszystko się nagrało.
Już niebawem kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość może mieć kłopoty. W piątek gruchnęła wiadomość o zawiadomieniu do prokuratury w sprawie Karola Nawrockiego. - Sprawa jest bardzo poważna, bowiem kto w celu uzyskania korzyści majątkowych doprowadza do niekorzystnego wykorzystania majątku, rozporządzenia tym majątkiem podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat - podkreślono. Wiadomo, jak tłumaczy się Karol Nawrocki.
Kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi nabiera tempa. Kandydaci podróżują po całej Polsce, spotykając się z wyborcami. Podczas jednego z takich wydarzeń z udziałem Karola Nawrockiego doszło do kontrowersji. Zgromadzony tłum natychmiast zareagował na słowa kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość.
Karol Nawrocki w ramach swojej kampanii wyborczej trafił we wtorek do małopolskich Myślenic. Podczas spotkania z wyborcami kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość wygłosił iście płomienną przemowę, a reakcja zebranych gości była jednoznaczna.
W najnowszym rankingu zaufania IBRiS dla Onetu pojawiły się spore zmiany. Największe zaskoczenie niewątpliwie wywołał Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość wygrał w tym wypadku ważny “pojedynek”. Kogo pokonał?Czy Waszym zdaniem Karol Nawrocki może wygrać wybory prezydenckie w pierwszej turze? Dajcie znać w komentarzach na końcu artykułu.
Rząd PiS ukręcał śledztwa, które były niewygodne dla polityków ugrupowania? Tak w rozmowie z dziennikarzem Goniec.pl Wojciechem Mulikiem twierdził mec. Michał Wawrykiewicz, europoseł z Koalicji Obywatelskiej. Dodaje jednocześnie, że z raportu Adama Bodnara wynika, że PiS czeka w tym roku koniec bezkarności.
Karol Nawrocki – kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość – w ostatnich tygodniach jest zdecydowanie jednym z najgorętszych nazwisk na polskiej scenie politycznej. Suchej nitki nie zostawił na nim były poseł PiS, który określił Nawrockiego mianem "chłopca na posyłki" Jarosława Kaczyńskiego. Na tym nie koniec.
Spotkanie Karola Nawrockiego z wyborcami w Lęborku przyniosło wiele kontrowersji. Sympatycy kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość skandowali obraźliwe hasła pod adresem Donalda Tuska. W PiS tymczasem zawrzało, a politycy wysnuli już ustalenia co do dalszych etapów kampanii.
Kłótnia w programie na żywo. Politycy posprzeczali się o raport ws. działań prokuratury w czasach rządu Prawa i Sprawiedliwości. Z ust niektórych obecnych w studiu padły mocne słowa. “Wchodzi pan przebieraniec” - grzmiała Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta RP. Oto szczegóły całego zajścia.
Karol Nawrocki pojawił się w czwartek w Sejmie, aby wziąć udział w spotkaniu z korpusem dyplomatycznym zorganizowanym przez Prawo i Sprawiedliwość. Doszło wówczas do spięcia z dziennikarzami. “Czy pan nie rozumie po polsku?” - padło pytanie.
Jacek Sasin był gościem wtorkowego programu Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. Podczas rozmowy polityk Prawa i Sprawiedliwości został zapytany m.in. o zbliżające się wybory prezydenckie i udział w nich Karola Nawrockiego. Wówczas zaliczył potężną wpadkę.
Kariera polityczna Mateusza Morawieckiego nabiera rozpędu. Były premier właśnie stanął na czele międzynarodowej partii. Polityk PiS ma udać się w nowej roli do Waszyngtonu na zaprzysiężenie Donalda Trumpa na urząd prezydenta USA.
Mariusz Trynkiewicz nie żyje. Jeden z najokrutniejszych zbrodniarzy i przestępców seksualnych w historii naszego kraju zmarł 9 stycznia na oddziale więziennego szpitala. Wstrząsającą historią związaną z "szatanem z Piotrkowa" opowiedział "Super Expressowi" poseł PiS Grzegorz Lorek, który jako dziecko mieszkał ze zbrodniarzem po sąsiedzku.
Spotkanie Karola Nawrockiego z kibicami, którzy wykrzykiwali na Jasnej Górze skandaliczne hasła, wywołało prawdziwą burzę w przestrzeni publicznej. Kandydat na prezydenta popierany przez PiS wreszcie postanowił odnieść się do całej sytuacji. Jego słowa szokują.
Pod koniec sierpnia ubiegłego roku PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS i zdecydowała o pomniejszeniu subwencji wyborczej partii o 10 mln złotych. Wówczas Jarosław Kaczyński ogłosił publiczną zbiórkę pieniędzy od sympatyków ugrupowania oraz jego członków. Tymczasem okazuje się, że nie wszyscy politycy zastosowali się do tej “prośby”.
Karol Nawrocki jest bez wątpienia “najgorętszym” nazwiskiem wymienianym w kontekście wyborów prezydenckich, do których dojdzie już w maj u tego roku. Chociaż środowisko Prawa i Sprawiedliwości oficjalnie stoi murem za “obywatelskim kandydatem”, to pojawiają się poważne przecieki dotyczące możliwej podmiany kandydata na prezydenta. Szczegóły ujawniono w programie "Stan Wyjątkowy".
W ramach serii spotkań z Polakami Karol Nawrocki pojawił się w sobotę na Jasnej Górze w Częstochowie. Podczas wystąpienia kandydata wspieranego przez PiS nagle rozległy się głośne, kontrowersyjne krzyki. Co ciekawe, cała sytuacja miała miejsce w kościele.
Emilia Wierzbicki, rzeczniczka kandydata na prezydenta popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość Karola Nawrockiego poinformowała, kiedy ten zamierza przejść na urlop. Data nieprzypadkowa. - Liczymy na to, że taką samą drogę wybiorą jego kontrkandydaci w wyborach - powiedziała rzeczniczka Nawrockiego w rozmowie z PAP.
Karol Nawrocki po raz kolejny pokusił się o dość odważną tezę. Kandydat na prezydenta, który był w sobotę gościem radia RMF FM, wypowiedział się na temat spornych kwestii społecznych. Wśród nich znalazły się związki partnerskie, religia w szkołach i aborcja.
Rafał Bochenek, rzecznik PiS, poinformował w mediach społecznościowych o narodzinach syna. "Przywitaliśmy nowego członka rodziny" - napisał na Facebooku i zamieścił zdjęcie.