Nie tylko monety, wazony i kryształy. Te meble z PRL-u mogą być warte tysiące złotych, wielokrotnie przekraczając swoją wartość użytkową. Warto sprawdzić piwnicę oraz strych i sprawdzić, na co polują kolekcjonerzy.
Leczenie kanałowe potrafi przyprawić o zawrót głowy niejednego Polaka. Nie chodzi tu tylko o samą wizję zabiegu, ale przede wszystkim o gigantyczne koszty z tym związane. Poznając ceny, możesz złapać się mocno za portfel. Od czego zależy kwota, którą należy zapłacić za taki zabieg? Warto się przekonać.
Ważą się losy obywatelskiego projektu, mającego wprowadzać tzw. rentę wdowią. W czwartek o pomyśle żywo debatowali posłowie zgromadzeni w Sejmie, decydując ostatecznie, że regulacje trafią do dalszych prac w komisji. Zgodnie z propozycją, seniorzy, którzy stracili małżonka, otrzymywaliby dodatkowe świadczenie pieniężne. Jego suma nie mogłaby przekroczyć jednak trzykrotności średniej emerytury.
Orlen chwali się wakacyjną promocją na paliwo. Polacy mają płacić o 30 groszy mniej za każdy litr wlany do baku. Czy tak jest jednak naprawdę? Niepozorna kartka wywieszona na jednej ze stacji pokazuje, że określenie obecnych cen jako “promocja” to spore nadużycie. - Bandyci - powiedział gorzko rozmówca goniec.pl. Orlen się tłumaczy i mówi o “zbiegu okoliczności”.
Pieniądze na 13. i 14. emerytury nie biorą się z kosmosu. Niektórzy Polacy muszą płacić dodatkowy podatek, a wpływ z niego jest rekordowy. Mowa o blisko 3 mld zł tylko w 2022 r. Najwyższa Izba Kontroli alarmuje jednak, że sytuacja nie powinna mieć miejsca. Pieniądze zebrane w ramach tej daniny miały pomóc osobom z niepełnosprawnościami.
Kasjer ma prawo cię o to zapytać, ale lepiej zastanów się dwa razy, czy chcesz to ujawnić. Pozornie niewinna informacja może w niepowołanych rękach doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Chodzi tylko o tych klientów, którzy płacą kartą płatniczą. To trzeba wiedzieć.
Wakacyjna drożyzna w Zakopanem i nad Bałtykiem powoli rozpływa się po całym kraju. Rachunek z Kujaw dowodzi, że wizyty w restauracjach powoli staną się zbytkiem, na który coraz mniej osób może sobie pozwolić. Nawet, jeśli chcą zjeść zwykłego kotleta schabowego.
Wczoraj niemal wszystkie serwisy informacyjne rozpisywały się o tajemniczej skrzyni, która została podłożona pod dom dziecka w Długiem (woj. podkarpackie). W środku znajdowało się pełno słodyczy oraz 100 tysięcy złotych. Jak napisał darczyńca na kartce dołączonej do metalowej skrzyni, „Proszę się nie bać. Paczka to darowizna. Nic groźnego”. Teraz już wiemy, kto jest autorem całego zamieszania.
Przed nami bardzo ciekawy tydzień w Sejmie. Posłowie zadecydują m.in. o tym, czy łaskawym okiem spojrzą na poprawki Senatu dotyczące 14. emerytury. Jeśli tak, na ekstra świadczenie będzie mogła liczyć większa liczba seniorów. Sęk w tym, że takiemu obrotowi spraw sprzeciwia się rząd Mateusza Morawieckiego, dla którego oznaczałoby to jeszcze większe wydatki.
Niesamowita historia z domu dziecka w Długiem (woj. podkarpackie) ma ciąg dalszy. W sobotę przed placówką anonimowa osoba pozostawiła skrzynię, w której znajdowały się słodycze i aż 100 tysięcy złotych w gotówce. Niektóre media sugerowały wówczas, że pieniądze najpewniej trafią do policyjnego depozytu. Tak się jednak nie stanie, bo jest na nie inny, o wiele lepszy plan.
Wielkie zdziwienie, ale też i strach musiały towarzyszyć wychowawcom domu dziecka w miejscowości Długie na Podkarpaciu, gdy okazało się, że przed budynkiem placówki anonimowa osoba pozostawiła metalową skrzynię. Choć napis na niej brzmiał "Proszę się nie bać. Paczka to darowizna, nic groźnego", w środku mogła znajdować się także niebezpieczna zawartość, dlatego do akcji wezwano policję. Ta z kolei otworzyła “prezent” i długo nie mogła wyjść z szoku. Wewnątrz znaleziono bowiem nie tylko masę słodyczy, ale i coś, w co w dzisiejszych czasach wyjątkowo trudno uwierzyć.
Wakacyjna wycieczka do Zakopanego i oscypek zjedzony na tamtejszych Krupówkach to obowiązkowy punkt wielu urlopowych planów. W dobie wszędobylskiej inflacji Polacy nie są już jednak tak skorzy, by obdarowywać "dudkami" górali. Na Podhalu coraz częściej nie liczą na rodaków, a nadzieje o uratowaniu sezonu pokładają w zupełnie innej grupie turystów. Kto znów zawita do stolicy polskich Tatr?
Kultowy poznański bar mleczny zarządzany przez Caritas Archidiecezji Poznańskiej zmienił nie tylko lokalizację, ale także ceny. W nowym menu trudno znaleźć tanie dania, które odpowiadałaby budżetom najniżej sytuowanych. Absurdalnie wysoka jest zwłaszcza cena zwykłej i poczciwej zupy pomidorowej. Ile kosztuje?
Marek Kondrat i jego młodsza o 38 lat żona wrócili z Hiszpanii do Polski nie tylko z ukochaną córką, ale także pomysłem na świetny biznes. Tym razem nie będzie to kolejna sieć winiarni z drogimi trunkami, a coś zupełnie innego. W rozwijaniu jakiej firmy Marek Kondrat tak ochoczo wspiera Antoninę Turnau?
Reklama dźwignią handlu to nieodzowna zasada znana wielu małym przedsiębiorcom, jednak mało który wykazuje się w tej materii dużą wyobraźnią i kreatywnością. Wyjątkiem jest właściciel lodziarni ze Żnina na Kujawach, który za sprawą odważnego hasła zapewnił sobie reklamę w całym kraju. Na jaki pomysł wpadł?
Wbrew powszechnej opinii praca kelnera nie należy do najprostszych - jest bardzo ciężka fizycznie i często zmusza nas do obsługi osób, z którymi nie chcielibyśmy mieć nic do czynienia. Tym bardziej warto czasem docenić starania obsługi, która dba o to, abyśmy z lokalu wyszli zadowoleni. Z pewnością obsługa lokalu "Stumble Inn Bar&Grill", która jest bohaterem tej historii, poczuła uznanie ze strony klienta.
"Paragon grozy" powoli staje się normą, a nie zjawiskiem wyjątkowym. Przekonał się o tym pewien turysta, który dał się ponieść wakacyjnemu nastrojowi oraz apetytowi na świeżą rybę i… szybko tego pożałował. Ile kosztował go skromny obiad dla trzech osób w barze nieopodal Mielna? Te kwoty przerażają.
Tego można było się spodziewać. Po zawrotnych cenach czereśni i bobu, mamy nowego króla, a właściwie królowe drożyzny. O zawrót głowy przyprawiają teraz klientów niepozorne kurki. Uwielbiane przez wielu żółte grzybki, w tym sezonie stały się prawdziwym towarem luksusowym.
Kamila Łapicka została żoną 60-lat starszego Andrzeja Łapickiego, przez co para wzbudziła spore kontrowersje w polskim show-biznesie. Skandalu nie brakowało także po śmierci aktora, kiedy okazało się, że wbrew wcześniejszym zapewnieniom kompletnie pominął żonę w testamencie. Czym aktualnie zajmuje się Kamila Łapicka? Niektórzy z pewnością będą zaskoczeni.
Wszystkie zmiany muszą teraz poprzeć Sejm i prezydent, ale emeryci już mogą zacząć się cieszyć. Decyzją Senatu, seniorzy właśnie zyskali nadzieję na to, że większe grono z nich otrzyma pełną 14. emeryturę. To zasługa wprowadzenia przez izbę wyższą naszego parlamentu kilku znaczących mian w ustawie wprowadzającej tzw. “czternastkę” na stałe. Co jeszcze ma ulec modyfikacjom?
Mało kto o tym wie lub pamięta, a szkoda, bo koło nosa mogą przejść naprawdę niemałe pieniądze. Nie tylko kobiety mogą czerpać profity z bycia młodymi rodzicami, gdyż ZUS daje taką możliwość także ojcom. Jak przypominają przedstawiciele organu, mężczyźni mają prawo skorzystać z zasiłku macierzyńskiego i urlopu ojcowskiego. Trzeba tylko spełnić konkretne warunki.
Rekordowa inflacja, rekordowe zadłużenie państwa w ujęciu nominalnym, a do tego wszystkiego rekordowy Fundusz Kościelny. "Rzeczpospolita" donosi, że pieniądze, z których pokrywane są m.in. składki emerytalne księży, jeszcze nigdy nie były tak wielkie. W ubiegłym roku po raz pierwszy w historii pękła bariera 200 mln zł. Dla porównania dekadę temu było to "zaledwie" ok. 100 mln zł.
Piękna historia, która udowadnia, że niektóre dzieci są bardziej dojrzałe i mają większe serca niż dorośli. 9-letni Kuba postanowił zrobić coś dobrego i zamiast kupować sobie nowe elektroniczne gadżety czy gry przeznaczył swoje komunijne pieniądze na coś o wiele ważniejszego. Chłopiec zapakował banknoty do koperty i wręczył ją osobie, która doskonale wiedziała, co z nimi zrobić. Co więcej, była tak wzruszona, że hojnym gestem pochwaliła się na Facebooku.
Niektórzy będą mogli dostać nawet 8000 zł. To jednak maksymalne pieniądze, a w tym dodatku przewidziane są również niższe progi kwotowe. Projekt nowego dodatku jest bardzo konkretny, ale może kosztować podatników fortunę. O co chodzi w pieniądzach, jakie miałby trafiać do małżeństw?
Wielkie kontrowersje wywołał zamieszczony w sieci przez Marcina Warchoła post, w którym polityk pochwalił się nowym prezentem ministerstwa sprawiedliwości dla kół Gospodyń Wiejskich. Jak się okazało, resort Zbigniewa Ziobry zakupił w ramach podarunku wart niemałe pieniądze sprzęt AGD. Najbardziej oburzające jednak jest to, skąd wzięto fundusze. Całość sfinansowano bowiem ze środków programu mającego wspierać ofiary przestępstw.
Dodatkowe pieniądze od ZUS? Tak, Zakład wypłaci ponad 550 zł konkretnej grupie osób. Trzeba pamiętać jednak o złożeniu specjalnego wniosku. Bez niego urzędnicy nie zrobią żadnego przelewu. Pieniądze w ramach tego specjalnego świadczenia nazywane są często dodatkiem sierocym.
Doda na Instagramie poruszyła temat finansów i przyznała, że nie wie, co dzieje się z częścią jej pieniędzy. Piosenkarka jest na tyle oburzona, że w szczegóły sprawy wprowadziła wszystkich zainteresowanych, zwracają się o pomoc przede wszystkim do prawników. Czy Doda znów została oszukana?
Tego nikt się nie spodziewał. Do Polski powróciła kultowa oferta popularnej marki, w której do wygrania są duże pieniądze. Zupełnie za darmo można zgarnąć nawet do stu złotych. Jakie są zasady promocji?