Marian Matusz nie żyje. Polak, który brał udział w wojnie w Ukrainie został odnaleziony po dwóch tygodniach poszukiwań. Jego ciało przywieziono do Mościsk.Marian Matusz walczył w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy. Mężczyzna - z racji miejsca urodzenia - miał ukraińskie obywatelstwo, ale był synem pary Polaków. W środę do miejscowości Mościska w obwodzie lwowskim przywieziono jego ciało.Marian Matusz nie żyje. Polak walczył w UkrainieOnet, powołując się na informacje od polskich ochotników, podaje, że mężczyzna walczył z rosyjskimi wojskami od początku inwazji. - Rosjanie zaatakowali 24 lutego w czwartek, w niedzielę Marian poszedł do kościoła, a potem udał się do wojenkomatu. Został wdrożony do wojska i udał się na front - relacjonują kompani zmarłego żołnierza.Marian Matusz zaginął dwa tygodnie temu. - Całe miasto modliło się o jego szczęśliwe odnalezienie się, niestety, okazało się, że został zabity - mówił polski ochotnik. Polak prawdopodobnie stracił życie w okolicach Chersonia.Artykuły polecane przez Goniec.pl:Co podać dziecku na kaszel i ból gardła?Na co pomaga neo-angin? SprawdźCormac Roth, muzyk i syn słynnego aktora Tima Rotha, nie żyje. Odszedł w wieku zaledwie 25 latŹródło: Onet
Takeoff nie żyje. 28-letni raper zginął w strzelaninie, do której doszło na imprezie zamkniętej w kręgielni w Houston. Amerykański gwiazdor świętował premierę nowego teledysku. Do tragedii doszło około 2 nad ranem.Takeoff, który był jednym z trzech członków grupy Migos. Raperzy świętowali publikację nowego klipu do utworu "Messy", który promuje ich nowy album. Podczas gry w kości w kręgielni rozpętała się awantura.
Mazowieckie. Funkcjonariusze policji otrzymali we wczorajszych godzinach wieczornych zgłoszenie dotyczące zwłok młodego mężczyzny w jednym z bloków w Pułtusku. Informację o zamordowanym 40-letnim mężczyźnie przekazały lokalne media. Dokładne okoliczności zbrodni bada policja pod nadzorem prokuratury.
Londyn. Na początku lutego 2021 roku w londyńskiej dzielnicy Woolwich doszło do zgonu sześciomiesięcznego niemowlęcia. Po zakończeniu długiego śledztwa ujawniono, że dziewczynka straciła życie na skutek nieszczęśliwego wypadku.Tragedię poprzedzał zwyczajny wieczór - matka niemowlęcia zasnęła, tuląc je w ramionach po karmieniu. Około godziny 3 nad ranem ojciec maleństwa, który się przebudził, zauważył, że córka wysunęła się z objęć mamy i leży pod nią. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia.
Policja bada sprawę śmierci 43-letniego ochroniarza, który stracił życie w trakcie trwającej dyskoteki w Borysławicach (woj. wielkopolskie). Funkcjonariusze zatrzymali młodego mężczyznę, który może znać bliższe okoliczności całego zdarzenia.
Trwa ustalanie okoliczności śmierci 52-letniej mieszkanki Mokrej Wsi w gminie Podegrodzie w Małopolsce. Ciało kobiety zostało znalezione w sadzie. Osierociła dziewięcioro dzieci.
W poruszającym wpisie w mediach społecznościowych ojciec brutalnie zamordowanej 13-letniej Nadii z Inowrocławia przekazał informacje dotyczące ceremonii pogrzebowej. Ostatnia droga dziewczynki rozpocznie się w najbliższy piątek o godz. 9 w Kościele pw. św. Mikołaja w Inowrocławiu. Mężczyzna zwrócił się również ze specjalną prośbą do wszystkich, którzy przyjdą tego dnia na cmentarz pożegnać Nadię.
Gostyń. Strażacy wezwani na akcję na obrzeżach miasta dokonali odkrycia, które na długo zostanie w ich pamięci. W zgłoszeniu alarmowano o możliwym pożarze. Ostatecznie pożar okazał się ogniskiem, w którym znaleziono zwęglone zwłoki kobiety. Gostyń w Wielkopolsce nie mówi o niczym innym jak o poniedziałkowej akcji strażaków. Wezwani do pożaru specjaliści musieli pilnie wzywać policję oraz prokuratora. Powodem było ujawnienie zwłok w płonącym na obrzeżach miasta ognisku.Gostyń: strażacy mieli gasić pożar, znaleźli nadpalone ciałoNic nie wskazywać, że poniedziałek 24 października będzie dniem długo wspominanym przez wszystkich mieszkańców Gostynia. Wieczorem strażackie światła rozświetliły okolicę ul. Górnej oraz Strzeleckiej.Tuż przed godziną 20 do straży pożarnej dotarło zgłoszenie, że w tamtym rejonie mógł wybuchnąć pożar. Prawda okazała się zdecydowanie bardziej makabryczna. Policjanci nie mogli uwierzyć, co strażacy znaleźli w płonącym ognisku.- Po przybyciu na miejsce zastaliśmy zastępy straży pożarnej, która właśnie gasiła palenisko. Jak się okazało, na miejscu znaleziono ciało osoby w wieku około 40 lat, ciało to było nadpalone - poinformował mł. asp. Marek Balczyński z policji w Gostyniu.
Tomasz Wójtowicz nie żyje. Legenda polskiej siatkówki przegrała walkę z chorobą nowotworową. 69-letni sportowiec nie chciał dać za wygraną i zbierał pieniądze do przeprowadzenia nowatorskiej i bardzo drogiej terapii. Zmarł Tomasz Wójtowicz. Jeden z najbardziej cenionych polskich sportowców odszedł w wieku 69 lat. Miał wielki apetyt na dalsze życie. Nie poddawał się, gdy usłyszał druzgocącą diagnozę lekarzy.- Dzisiaj odszedł od nas mistrz świata i mistrz olimpijski w siatkówce Tomasz Wójtowicz - czytamy w pożegnaniu Plus Ligi.
W poniedziałek 24 października podczas audycji radiowej zmarł Tim Gough. 55-latek najprawdopodobniej miał ataku serca. Prowadził poranny program w swoim domu w Lackford w Suffolk w GenX Radio.
Poznań. Na lotnisku Poznań-Ławica doszło do awaryjnego lądowania samolotu linii WizzAir, który leciał z portu lotniczego Londyn-Luton do Warszawy. Na podkładzie maszyny zmarł pasażer. Rozmówczyni portalu Goniec.pl była świadkiem tragedii. Opowiedziała, co działo się w samolocie tuż po tym, jak współpodróżny poczuł się źle.Rzecznik prasowy Portu Lotniczego Poznań-Ławica w rozmowie z TVN24 poinformował, że do awaryjnego lądowania samolotu doszło w poniedziałek 24 października około godziny 14:00. - Trwa oczekiwanie na prokuratora, który musi pojawić się na miejscu - informował kilka godzin temu Błażej Patryn.
Warmińsko-mazurskie. W gminie Miłki nieopodal Giżycka doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Kierowca alfy romeo po zakończonym manewrze wyprzedzania zjechał na swój pas i wpadł do przydrożnego rowu. Następnie samochód z dużą siłą uderzył w drzewo, po czym rozpadł się na dwie części.- Siła uderzenia była tak duża, że rozerwało samochód na dwie części, a elementy karoserii były rozrzucone w promieniu 50 metrów - donoszą funkcjonariusze Ochotniczej Straży Pożarnej w Miłkach we wpisie opublikowanym na Facebooku.
Poznań. Na lotnisku Poznań-Ławica doszło do awaryjnego lądowania samolotu linii WizzAir, który leciał z Londynu do Warszawy. Na podkładzie maszyny zmarł pasażer.Rzecznik prasowy Portu Lotniczego Poznań-Ławica w rozmowie z TVN24 poinformował, że do awaryjnego lądowania samolotu doszło w poniedziałek 24 października około godziny 14:00.
Zduńska Wola. Strażacy i ratownicy nie był stanie uratować dwóch osób, które zginęły przez nieszczelny piec. Tlenek węgla stał się cichym zabójcą 87-letniej kobiety oraz 97-letniego mężczyzny. Zduńska Wola. W niedzielę o godzinie 17:30 do służb dotarło zgłoszenie i do domu jednorodzinnego przy ul. Chopina natychmiast wysłano strażaków.
Dotarły do nas smutne informacje. 22 października, w wieku 69 lat zmarł dr hab. Andrzej Myc – naukowiec, autor i współautor ponad 60 prac oryginalnych i przeglądowych, działacz opozycji w PRL, jeden z współzałożycieli "Solidarności Walczącej". Informację o jego śmierci potwierdziła w rozmowie z PAP jego siostra Anna Myc.Andrzej Myc przyszedł na świat 21 marca 1953 roku w Legnicy, a w 1977 roku ukończył studia na Uniwersytecie Wrocławskim na kierunku biologia. Był profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Zielonogórskiego, doktorem nauk przyrodniczych, pracownikiem naukowym Instytutu Immunologii i Terapii Doświadczalnej Polskiej Akademii Nauk we Wrocławiu oraz instytutów naukowych Indiana University i Michigan University. Naukowiec pełnił także funkcję prezesa Fundacji Wspólnota Pokoleń.
Spełnił się czarny scenariusz. Służby znalazły ciało 16-letniego Filipa, który zaginął w środę 19 października w Obornikach pod Poznaniem. Okazuje się, że przed śmiercią był nękany przez rówieśników.Nastolatek miał w środę po szkole spotkać się z mamą, ale nie pojawił się w umówionym miejscu. Jego nieobecność zaniepokoiła rodzinę, która jeszcze tego samego dnia zgłosiła zaginięcie syna.
Stalowa Wola. Sekcja zwłok dwóch ciał znalezionych w jednym z domów ujawniła prawdziwe przyczyny zgonów. Wątek poszerzonego samobójstwa jest obecnie brany przez śledczych jako główny scenariusz, ale jeszcze żadna hipoteza nie zniknęła ze stołu. - Mamy pewne ustalenia co do motywów, ale nie są one jeszcze sprecyzowane - powiedział prokurator Andrzej Dubiel.Nowe informacje w tajemniczej sprawie dwóch ciał ze Stalowej Woli. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu prokurator Andrzej Dubiel w rozmowie z Polską Agencją Prasową poinformował, że znane są już wstępne wyniki sekcji zwłok.
Józef Ćwiertnia nie żyje. O śmierci reżysera jednych z najpopularniejszych polskich filmów animowanych powiadomiło Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej. Artysta odszedł w wieku 85 lat. Józef Ćwiertnia nie żyje Bolek i Lolek, Reksio, kapitan Kliper, Miś Kudłatek. Któż z nas nie pamięta tych postaci, które tak bardzo ubarwiały nasze dzieciństwo, zwłaszcza w czasach, gdy kolorowe filmy animowane zdawały się być jedyną odskocznią od szarości panującej za oknem. Za wieloma produkcjami z tymi bohaterami stał wybitny artysta, Józef Ćwiertnia, który pełnił funkcję m.in. reżysera, plastyka, animatora i scenarzysty. To dzięki jego talentowi dzieci, ale również i dorośli, mogli przenieść się do świata marzeń. Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej przekazało we wtorek wyjątkowo smutne wieści o śmierci wspomnianego twórcy. "Pękło nam dziś serce" napisano na oficjalnej stronie SFR i poinformowano, że twórca związany był z wytwórnią od 1970 r. Gdy odchodzi artysta...Autor animacji zmarł 16 października w wieku 85 lat, ale pozostawił po sobie ogromny dorobek. Współtworzył m.in. serial "Bolek i Lolek wyruszają w świat". Reżyserował "Przygody Bolka i Lolka" oraz "Olimpiadę Bolka i Lolka". Józef Ćwiertnia zajmował się też serią o Reksiu, a Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej nazwało go "jednym z najlepszych realizatorów filmów" z udziałem tego bohatera. Ostatnie dzieło stworzone przez artystę powstało w 1990 r. pod nazwą "Podróży kapitana Klipera". Serial cieszył się dużą popularnością wśród najmłodszych widzów. Ostatnie pożegnanie Józefa Ćwiertni odbędzie się już 20 października. O godz. 14. w kościele pw. Opatrzności Bożej w Jaworzu odbędzie się nabożeństwo żałobne. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Co podać dziecku na kaszel i ból gardła?Na co pomaga neo-angin? SprawdźKról Karol III nie chce mieszkać w Pałacu Buckingham. Monarcha podjął zaskakującą decyzję, złamie 185-letnią tradycję
"07 zgłoś się". Nie żyje Zbigniew Tobiasz. Aktor, którego polscy widzowie znają dzięki roli majora Wołoczyka, odszedł w poniedziałek 17 października w wieku 96 lat. Przykre wieści potwierdził skolimowski Dom Aktora."07 zgłoś się" przyniósł Zbigniewowi Tobiaszowi największą sławę. Zmarły aktor był jednak artystą wszechstronnym. Pojawiał się na deskach teatrów, w produkcjach telewizyjnych i w audycjach radiowych. Przez lata dubbingował dla TVP "Sagę rodu Forsyte’ów".
Wielkopolska. Trwa śledztwo w sprawie pożaru domu w Zalasewie. Prokuratura ujawniła, że dziewięcioletni chłopczyk, na którego ciało natknęli się strażacy gaszący pożar, został zamordowany. Zwłoki dziecka noszą ślady licznych obrażeń.W nocy z poniedziałku na wtorek w Zalasewie pod Poznaniem doszło do tragedii. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w domu, w którym mieszkało małżeństwo z dwojgiem dzieci. W trakcie gaszenia funkcjonariusze ujawnili ciała domowników.
"M jak miłość". Nie żyje Wanda Wieszczycka-Nowisz. Przykrą informację przekazał Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Wdowa po Pawle Nowiszu, gwiazdorze serialu "Barwy szczęścia" miała 79 lat. Przyczyna zgonu nie jest znana.- Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci śp. Wandy Wieszczyckiej-Nowisz, aktorki naszego Teatru w latach 1970-77. Na scenie Teatru im. Juliusza Osterwy stworzyła szereg niezapomnianych kreacji, które na trwałe zapisały się w jego historii - czytamy.
Austin Stoker nie żyje - poinformował portal Deadline. Afroamerykański aktor filmowy i telewizyjny pochodzenia trynidadzko-amerykańskim miał na swoim koncie role, m.in. w legendarnym serialu "Moda na sukces" i kultowej serii "Planeta małp". Odszedł w wieku 92 lat w dniu swoich urodzin, 7 października.
W wieku 23 lat zmarł młody piłkarz Klubu Sportowego Warty Sieradz, Mateusz Jaworski. Zawodnik od ponad roku walczył ze złośliwym nowotworem, którym okazał się Mięsak Ewinga. Pomimo podjętego leczenia sportowiec odszedł w niedzielę nad ranem, o czym poinformowano na stronie internetowej drużyny.Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w trzech niezależnych źródłach.
Dramatyczny poranek w oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Zielonej Górze. Nie żyje 85-letni lekarz orzecznik, który w trakcie wykonywania obowiązków służbowych gorzej się poczuł i zasłabł. Pomocy mężczyźnie próbowali udzielić obecni na miejscu inni medycy. Niestety, jego życia nie udało się uratować.Pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przy ul. Wyspiańskiego w Zielonej Górze wciąż nie mogą wyjść z szoku po tym, co wydarzyło się w ich oddziale w środę 5 października około godziny 8.Wszyscy, jak co dzień, stawili się w miejscu pracy gotowi wykonywać swoje zwyczajne obowiązki, ale panujący spokój zmąciło wydarzenie, które na zawsze pozostanie w ich pamięci. W jednej chwili stracili bowiem i zaufanego współpracownika, i przyjaciela.
Telewizja Polska kolejny raz popisała się rzetelnością. Zamiast poinformować o śmierci aktora Mieczysława Antoniego Gajdy, pomyliła go z zupełnie innym artystą. Łączyło ich jedno – takie samo imię i nazwisko. Dla TVP podobieństwo danych okazało się wystarczające, by ogłosić światu omyłkową wiadomość. Internauci nie mieli oporów, by powiedzieć, co o tym myślą.
Dawid Ozdoba nie żyje. Według doniesień jednego z tabloidów odpowiednie służby wszczęły śledztwo w celu wyjaśnienia jego tajemniczego zgonu. Ujawniono, gdzie znaleziono jego ciało. Mężczyzna od lat cierpiał na depresje.
Nieszczęśliwy finał grzybobrania w Markuszowej na Podkarpaciu. W sobotę służby odebrały zgłoszenie o zaginięciu 50-letniego mężczyzny, który wybrał się z koszykiem do lasu i nie wrócił do domu. Jeszcze tego samego dnia rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania, ale te nie przyniosły rezultatu. Dopiero w niedzielę ratownicy z Legionu Gerarda dokonali makabrycznego odkrycia.Jesień to nie tylko czas słoty i zaszywania się w czterech ścianach domu. To także okres, gdy w swoim żywiole są zapaleni grzybiarze, poszukujący w polskich lasach najznakomitszych okazów, które później trafiają na ich stoły i do słoików.Niestety, nie dla każdego grzybobranie kończy się szczęśliwie, a co roku służby mają ręce pełne roboty, ratując ofiary zatruć, a także poszukując tych, którzy błądzą w leśnych gąszczach. Nie inaczej było w miniony weekend na Podkarpaciu.
Funkcjonariusze częstochowskiej policji opłakują 48-letniego asp. Bartłomieja Bojanowskiego, który zmarł w wyniku obrażeń poniesionych w wypadku rowerowym. Mężczyzna w drodze na służbę zderzył się z innym rowerzystą i uderzył głową o betonowe podłoże, nie mając założonego kasku. Jego koledzy zamieścili w sieci poruszające wspomnienie.Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w dwóch niezależnych źródłach.Nie tylko straż pożarna mierzy się w ostatnim czasie z bolesnymi stratami. W głębokiej żałobie pogrążeni są także policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, którzy stracili wieloletniego kolegę, asp. Bartłomieja Bojanowskiego. Funkcjonariusz zmarł po wypadku, mającym miejsce podczas jego drogi do pracy.