Mateusz Morawiecki właśnie poinformował wszystkich o nagle podjętej decyzji. Już wcześniej oferował pomoc poszkodowanym w Niemczech, gdzie niedawno miały miejsce niszczycielskie powodzie. Do zachodnich sąsiadów pojadą strażacy oraz specjalne urządzenia do osuszania obiektówzginęło.Premier już wcześniej oferował swoją pomoc, jednak tym razem oferta Mateusza Morawieckiego okazała się potrzebna. Niemcy nadal walczą z usuwaniem skutków po ogromnej powodzi, w której zgineło ponad 170 osób. Bez dodatkowego wsparcia się nie obejdzie.
Mateusz Morawiecki stoi na czele Rady Ministrów od 2017 roku, a z powodu pandemii koronawirusa w ostatnim czasie szef rządu nie mógł narzekać na brak pracy. Siostrzeniec premiera wyjawił, że polityk nie ma czasu dla swoich krewnych.Siostrzeniec premiera jest młodym aktywistą i członkiem społeczności LGBT+, który wielokrotnie publicznie przyznawał, że nie zgadza się z polityką i poglądami głoszonymi przez przedstawicieli obecnego rządu. Franek Broda w jednym z wywiadów opowiedział również o swojej relacji z wujkiem.
Gwałtowne nawałnice nad Małopolską spowodowały liczne podtopienia i zalania, a największe zniszczenia żywioł wyrządził w powiecie Myślenickim. Szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak poinformował o skierowaniu do miejscowości Krzyszkowice ponad stu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.Mundurowi będą na miejscu pomagać służbom w usuwaniu skutków m.in. powodzi błyskawicznych, a także dbać o bezpieczeństwo poszkodowanych mieszkańców. Prace służb w Małopolsce osobiście monitoruje również premier Mateusz Morawiecki.
W czwartek premier Mateusz Morawiecki w asyście wiceministra rolnictwa i rozwoju wsi Anny Gembickej i posła Prawa i Sprawiedliwości Daniela Milewskiego ogłosił specjalny konkurs m.in. dla członkiń kół gospodyń wiejskich. Za aktywną promocję szczepień przeciwko COVID-19 będą miały szansę na pozyskanie dodatkowych funduszy na swoją działalność.- Chcę poprosić wszystkie wspaniałe Panie z kół gospodyń wiejskich o wielką aktywność w promowaniu szczepień, która może spowodować, że więcej środków wpłynie do Was w tym roku - przekazał premier Morawiecki.
Po godz. 14 rozpoczęła się konferencja premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Doszło do niej po posiedzeniu sztabu w sprawie sytuacji epidemicznej w Polsce. Przekazano m.in. informacje o spodziewanej czwartej fali i nowej mutacji koronawirusa.Jako pierwszy głos zabrał Mateusz Morawiecki, który rozpoczął od pozytywnej informacji na temat niewielkiej liczby zakażeń i zgonów z powodu koronawirusa. Szybko jednak wszedł na bardziej niepokojące tony, twierdząc, że sytuacja ta uśpiła czujność wielu Polaków, co jest niebezpieczne.- Mamy dużo mniej zakażeń, dużo mniej zgonów. Polacy są dzisiaj trochę uśpieni tą dobrą sytuacją. Musimy zachować ogromną czujność. Dyskutowaliśmy dzisiaj, co należy robić oprócz szczepień - powiedział premier.Działaniem, które ma na wszelki wypadek zapewnić bezpieczeństwo obywateli, jest utrzymanie części szpitali tymczasowych. Ma to zapewnić niezbędną infrastrukturę na wypadek czwartej fali, która według wszelkich zapewnień pojawi się jesienią.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoJak przyznał premier, eksperci są co do tego zgodni, a najgorszy scenariusz zakłada, że po wakacjach Polaków znów czeka nawet kilkanaście tysięcy zakażeń koronawirusem każdej doby. Górną granicą może być 15 tys. zakażeń.Premier po raz kolejny podkreślił, jak ważne są szczepienia. Nie ma obecnie lepszego sposobu, by powstrzymać pandemię i nie dopuścić do kolejnych obostrzeń, a tych Polacy boją się najbardziej, zarówno zwykli obywatele, jak i właściciele najróżniejszych firm i instytucji.- Przezorny zawsze zaszczepiony. Szczepienie to najważniejsze, co możemy zrobić jako obywatele. Ci z nas, którzy zostaną zaszczepieni, są znacznie bezpieczniejsi. Możemy uniknąć najgorszego scenariusza poprzez naszą przezorność, szczepienia, zachowywanie tych zasad, które obowiązują. Maseczki w pomieszczeniach, dystans, dezynfekcja - podkreślił Morawiecki.Premier powiedział również, że chociaż teraz wszędzie mówi się o wariancie Delta koronawirusa i o tym, jak jest on niebezpieczny, to na horyzoncie jest już nowa mutacja, Lambda, na którą również trzeba być gotowym.Słowa premiera potwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski. Przyznał, że większość prognoz zgadza się z tym, że na jesieni możemy mieć do czynienia z ponownym przyspieszeniem zakażeń i jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz. Wiele zależeć będzie więc od tego, jak Polacy podejdą do szczepień.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje Raffaella Carra Od 2 lipca montowane są inteligentne liczniki prąduMałopolskie: Śmiertelny wypadek w Posądzy. Nie żyje 73-letni mężczyzna Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Konferencja premiera i ministra zdrowia
Wypadek w Jamnicy poruszył serca tysięcy, o ile nie milionów Polaków. W tragicznym wypadku zginęli rodzice 3-letniego Sebastiana, 9-letniego Norberta i 10-letniego Artura. Premier Mateusz Morawiecki zdecydował o przyznaniu chłopcom specjalnego świadczenia pieniężnego.Tragedia rozegrała się w minioną sobotę po południu na drodze wojewódzkiej numer 871 (Stalowa Wola). Mężczyzna kierujący Audi S7 zderzył się z prawidłowo jadącym Audi A4, w wyniku czego dwie osoby poniosły śmierć na miejscu.- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi S7, jadąc od Stalowej Woli w kierunku Jamnicy, podczas wyprzedzania zderzył się z jadącym z przeciwka audi A4, którym podróżowało trzy osoby, w tym kilkuletnie dziecko - relacjonowała Ewelina Wrona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.Okazało się, że ofiarami śmiertelnymi byli 37-letnia Marzena i 39-letni Mariusz, rodzice trójki dzieci. Najmłodszy z ich synów, Sebastian, również uczestniczył w tym wypadku, na szczęście wyszedł z niego bez krytycznych obrażeń. Dwóch pozostałych synów było w tym czasie w domu.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoObecnie chłopcy przebywają pod opieką rodziny. Tymczasową opiekę nad dziećmi małżeństwa będzie najpewniej sprawował brat Marzeny. Dzisiaj powinna zapaść decyzja sądu w tej sprawie.
Dzisiaj zniesiono limity przyjęć do lekarzy specjalistów. Wiążę się to z zapowiedzianym przed kilkoma tygodniami przez Adama Niedzielskiego planem odbudowy zdrowia Polaków. Projekt ministra zdrowia uzyskał akceptację Mateusza Morawieckiego i wszedł w fazę realizacji.- Od 1 lipca znosimy wszelkie limity przyjęć do specjalistów i to będzie standard, który wdrażamy; będziemy starali się skracać kolejki do lekarzy - zaznaczył premier polskiego rządu.
W czasie wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki przekazał Polakom ważne informacje o zmianach w funkcjonowaniu służby zdrowia. Od 1 lipca zniesione zostaną limity przyjęć do lekarzy specjalistów.Ta decyzja to jedna z pochodnych założeń nowego programu gospodarczo-społecznego dla Polski. To też jeden z pięciu głównych punktów planu odbudowy zdrowia Polaków, zapowiadanego przez szefa resortu zdrowia Adama Niedzielskiego.
Dziś odbyła się konferencja prasowa, w której wzięli udział premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski. Politycy zabrali głos w sprawie sytuacji epidemiologicznej i gospodarczej w kraju. Są pierwsze wnioski po zebraniu zespołu specjalistów.Mateusz Morawiecki przyznał, że rząd obawia się wzrostu zakażeń, do którego może dojść już jesienią tego roku. Jak pisaliśmy dziś, minister zdrowia uważa, że czwarta fala pandemii koronawirusa może rozpocząć się w drugiej połowie sierpnia.
Premier Mateusz Morawiecki nie krył swojej radości i dumy po odebraniu nowego wyróżnienia. Przedstawiciel polskiego rządu został bowiem uhonorowany Srebrnym Krzyżem Solidarności Walczącej. Solidarność Walcząca powstała w czerwcu 1982 roku we Wrocławiu, po rozłamie, do którego doszło w Dolnośląskim Komitecie Strajkowym NSZZ „Solidarność”. Walczyła o obalenie komuny i odzyskanie niepodległości.
Tornado, które w czwartek przeszło przez czeskie miejscowości, dokonało katastrofalnych zniszczeń. Przynajmniej 3 osoby poniosły śmierć, a kilkaset jest rannych. Polska wyśle pomoc naszym sąsiadom, o czym poinformował na Twitterze rzecznik rządu, Piotr Mueller.Tornado i gwałtowne burze nawiedziły w czwartek południowe Morawy. Zniszczone zostały dwie wioski. Wiatr zrywał dachy, łamał drzewa, przewracał samochody. Doszło do kilku pożarów, a tysiące ludzi zostało pozbawionych prądu.Czeski rząd wysłał do pomocy wszystkie swoje siły, łącznie z wojskiem. Również Austria i Słowacja wysłały służby ratownicze do pomocy. Teraz do krajów, które pomogą naszym sąsiadom, włączyła się również Polska.- Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o wysłaniu jednostek Komendy Głównej PSP i MSWiA do Czech. Nasi strażacy pomogą przy usuwaniu skutków katastrofalnego w skutkach tornada. W takich chwilach jesteśmy zawsze do dyspozycji naszych sąsiadów - poinformował na Twitterze rzecznik polskiego rządu.Pozostała część artykułu pod materiałem wideoJuż wcześniej Krzysztof Batorski, rzecznik prasowy KG PSP, na Twitterze ogłosił gotowość do pomocy Czechom. Teraz poinformował, że 19 zastępów straży pożarnej z województwa śląskiego zbierze się w Katowicach, by stamtąd ruszyć na pomoc.Strażacy z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach podkreślili, że chociaż wysyłają do Czech aż 62 strażaków, to nie wpłynie to negatywnie na możliwości strażaków w naszym kraju.- Wczoraj doszło do kataklizmu na terenie południowych Moraw. Wystawiliśmy z zasobów strażaków z województwa śląskiego 19 zastępów. W akcji weźmie udział 62 strażaków. Te 62 osoby, które są tutaj, nie uszczuplą załóg rozłożonych na terenie całego województwa. Zapewniamy, że będą strzegli bezpieczeństwa naszego regionu - przekazali.Premier Morawiecki nie zapomina jednak również o Polakach. Trąba powietrzna zaatakowała również okolice Nowego Sącza. Piotr Mueller przekazał, że również te rejony mogą być pewne pomocy ze strony rządu.- Premier Mateusz Morawiecki od razu po szczycie Rady Europejskiej w Brukseli uda się na Sądecczyznę, gdzie przeszła trąba powietrzna. Rząd pomoże w usuwaniu skutków fatalnych warunków pogodowych. Wsparcie dotrze do wszystkich poszkodowanych - przekazał.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Maciej Dowbor został obrażony przez internautkę. Poszło o zdjęcie z córkąPolscy piłkarze po meczu ze Szwecją udali się na plażę. Pilnowali ich policjanciSzczęsny powiedział, co działo się w polskiej szatni po odpadnięciu z Euro 2020Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: WP
Mateusz Morawiecki podpisał rozporządzenie, które ułatwi odbudowę domów po wielkim pożarze w Nowej Białej na Podhalu. Decyzja premiera ma pozwolić pogorzelcom na szybszy powrót pogorzelców do swoich domów.Premier już przed trzema dniami zapowiadał, że poszkodowane rodziny otrzymają nie tylko wsparcie finansowe, ale także uproszenie procedur niezbędnych do odbudowy spalonych domów. Tym razem szef rządu dotrzymał słowa.
Bilans pożaru, jaki strawił wczoraj Nową Białą, jest wręcz katastrofalny. 21 domów nie nadaje się do ponownego zamieszkania, kolejne 23 budynki gospodarcze są uszkodzone kompletnie, bądź w znacznym stopniu. Premier Morawiecki zapewnił w nocy, że na pomoc pogorzelcom wyruszy wojsko.Ogień we wsi pojawił się wczoraj około godziny 18:00 i natychmiast zaczął rozprzestrzeniać się na kolejne budynki. W kilkugodzinną akcję gaśniczą było zaangażowanych kilkuset strażaków ze wszystkich pobliskich miejscowości.
Mateusz Morawiecki ogłosił dzisiaj tzw. Strategię Demograficzną 2040. Projekt ma za zadanie wpłynąć pozytywnie na sytuację demograficzną polskiego społeczeństwa. Właśnie poznaliśmy najważniejsze założenia planu.500 plus okazało się niewystarczającym czynnikiem do tego, aby wyraźnie podnieść dzietność w Polsce. Dlatego rząd postanowił ogłosić nowy wielki projekt państwowy, który ma sprawić, aby w perspektywie kilkudziesięciu lat znacząco zwiększyć wskaźnik narodzin w naszym kraju.Najważniejsze założenia Strategii Demograficznej 2040 przedstawione przez premiera, minister Marlenę Maląg i minister Barbarę Sochę:pakiet zmian w kodeksie pracy: gwarancja elastycznej pracy dla rodziców dzieci do lat 4, większa możliwość pracy w niepełnym wymiarze godzin, zmniejszenie możliwości zawierania umów na czas określony do dwóch, w 1. roku życia dziecka ojcowie również mają być objęci ochroną stanowiska pracy;Pozostała część artykułu pod materiałem wideoopieka dla dzieci do lat 3: wprowadzenie Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego;wprowadzenie bonu mieszkaniowego dla osób, które już posiadają dzieci, ale mieszkają w za małych mieszkaniach;nabywanie mieszkań bez konieczności wkładu własnego;tworzenie centrów modelowych zdrowia prokreacyjnego;rozwinięcie doradztwa rodzinnego;popularyzacja kultury przyjaznej rodzinie;wprowadzenie współpracy międzyresortowej w celu lepszego projektowania polityki prorodzinnej.Niestety nie poznaliśmy konkretnych dat wprowadzenia wyżej wymienionych zmian, jednak należy się spodziewać, że nie zostaną one zaimplementowane w najbliższych tygodniach. Minister Marlena Maląg potwierdziła, że projekt zostanie jeszcze poddany pod konsultacje społeczne.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:„Ze smutkiem przyjęliśmy z Agatą wiadomość”. Andrzej Duda o śmierci Witolda KieżunaPoważna wpadka na żywo w TVP. Prowadzący pomylił gościNagranie zachowania kandydatki PiS po wyborach w Rzeszowie. W sieci wielka dyskusjaJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Konferencja prasowa
Wielkopolskie organizacje zajmujące się edukacją i upowszechnianiem historii zaapelowały o ustanowienie nowego święta narodowego. Chcą w ten sposób celebrować wybuch powstania wielkopolskiego, który nastąpił 27 grudnia 1918 roku.
W Dzienniku Ustaw pojawiło się nowe rozporządzenie. Wynika z niego, że w zgromadzeniach organizowanych w ramach działalności kościołów i innych związków wyznaniowych w obiektach kultu religijnego od 13 czerwca może znajdować się nie więcej uczestników niż stanowi 50 procent obłożenia budynku, a od 26 czerwca - 75 procent.Rząd zdecydował się na podtrzymanie nakazu zakrywania nosa i ust w pomieszczeniach zamkniętych z wyłączeniem osób sprawujących nabożeństwa religijne. Rozporządzenie jest realizacją zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, dotyczących odmrażania gospodarki i luzowanie obostrzeń.
W końcu nadszedł czas, w którym poznaliśmy kolejne zmiany wprowadzone w zasadach bezpieczeństwa epidemicznego. Premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia Adam Niedzielski na wspólnej konferencji prasowej przedstawili listę zmian, które zostaną wprowadzone w najbliższym czasie.
Premier Mateusz Morawiecki zareagował na apel, skierowany do niego przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Abp Stanisław Gądecki w swoim liście prosił szefa rządu o interwencje w sprawie obecnych obostrzeń dotyczących miejsc kultu religijnego.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki wystosował apel do premiera Mateusza Morawieckiego. Chodzi o ostatnie decyzje rządu w sprawie łagodzenia obostrzeń sanitarnych wprowadzonych w związku z COVID-19.
Premier Mateusz Morawiecki postanowił skorzystać z długiego czerwcowego weekendu i razem z rodziną wybrał się w polskie góry. Zdjęcia pokazał na Facebooku.Boże Ciało wypadło w tym roku w czwartek 3 czerwca, dzięki czemu wielu Polaków postanowiło wykorzystać długi weekend i wybrać się na krótki wypoczynek w kraju lub zagranicą. Kilka dni wolnych, ładna pogoda i luzowanie obostrzeń to idealny moment, żeby w końcu móc gdzieś wyjechać.
W rozmowie z portalem Fakt Mateusz Morawiecki odniósł się do tragedii, która spotkała rodzinę młodszego aspiranta Michała Kędzierskiego. Policjant został zastrzelony na służbie w Raciborzu. 43-latek zmarł we wtorek 4 maja rano podczas kontroli podejrzanie zachowującego się kierowcy.Sprawą, którą na łamach Faktu poruszył Mateusz Morawiecki, zainteresowała się cała Polska. M**łodszy aspirant Michał Kędzierski chciał przeprowadzić kontrolę drogową kierowcy samochodu osobowego.** Podejrzany miał się dziwnie zachowywać, a wcześniej przebrany był w uniform, który przypominał mundur policyjny.
Na Facebooku Mateusza Morawieckiego pojawiła się ważna wiadomość dotycząca Narodowego Programu Szczepień. Premier pochwalił się, że plan jest realizowany pełną parą, co daje duże powody do optymizmu. Szef rządu podkreślił, że akcja podawania preparatów przeciwko COVID-19 się nie zatrzymuje.Mateusz Morawiecki na bieżąco śledzi realizację Narodowego Programu Szczepień. Premier oświadczył, że mamy powody do zadowolenia. Zwłaszcza że przekroczona została już kolejna bariera. Pierwszą dawkę preparatu przeciwko COVID-19 przyjęło ponad 10 milionów Polaków.
Nominacja Beaty Szydło na członkinię rady przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau wywołało skrajne emocje. Po fali krytycznych komentarzy oraz rezygnacji z pełnionych funkcji przez część obecnego składu rady, na biurko premiera Morawieckiego trafiły w końcu pisma popierające decyzję ministra Glińskiego.
Premier w pierwszej kolejności poinformował, że cały czas optuje za tym, aby patenty szczepionkowe były uwolnione. Oznaczałoby to łatwiejszy dostęp do preparatów chroniących przed ciężkim przejściem COVID-19.Premier potwierdził również, że już niedługo w szczepieniach będą mogły wziąć udział osoby niepełnoletnie. Trwają obecnie konsultacje ws. szczepienia osób, które ukończyły już 16 lat.Mateusz Morawiecki ogłosił zmianę w planie zdejmowania obostrzeń. Przyspieszone zostaje otwarcie instytucji kultury o dokładnie 8 dni, tj. będą one otwarte od 21 maja.- Zdecydowaliśmy się dokonać pewnych drobnych korekt w planie na maj. Przyspieszamy otwarcie kin, teatrów, filharmonii tak, by można było te działy życia uruchamiać w reżimie sanitarnym - zakomunikował szef rządu.Branża fitness będzie również otwarta wcześniej, ale tylko o jeden dzień. Oznacza to, że będzie można korzystać z nich od dokładnie 28 maja.
[EMBED-243]Dom, którego zakup zlecił premier Morawiecki, był często odwiedzany przez Skłodowską-Curie i jej małżonka w latach 1904-1906. To właśnie tam uciekali przed zgiełkiem panującym w Paryżu.Do pomysłu entuzjastycznie podszedł również poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jego zdaniem jest to dobra decyzja, dodał jednak, że jest zawiedziony tym, że podjęto ją dopiero pod presją opinii publicznej.Nie są to jednak jedyne koszta, bowiem dom wymaga gruntownego remontu. Na dzień dobry trzeba byłoby więc dołożyć jeszcze kolejne 200 tys. euro, by przywrócić go do stanu używalności. Pod postem premiera pojawiło się wiele komentarzy, z których większość była bardzo pozytywna. Znaczna część osób przyjęła tę informację z dużą dozą entuzjazmu, a gratulacjom nie było końca.Przypomnijmy, że Maria Skłodowksa-Curie wyjechała do Francji mając 24 lata i nigdy nie wróciła. Nigdy też nie miała obywatelstwa polskiego, bowiem wyjeżdżając z Królestwa Polskiego w 1891 roku miała paszport Imperium Rosyjskiego. Dwukrotnie dostała Nagrodę Nobla, w 1903 i 1911 roku.- Zleciłem działania zmierzające do zakupu domu Marii Skłodowskiej-Curie pod Paryżem. MSZ jest w kontakcie z ambasadą RP we Francji w tej sprawie. To miejsce to część polskiej historii - poinformował w poniedziałek późnym wieczorem na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.Jedną z osób, która wyraziła swoje zadowolenie, jest wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży, który stwierdził, że jest to „świetna wiadomość na koniec dnia”.Posiadłość Marii Skłodowskiej-Curie i jej męża Piotra Curie położona jest w podparyskim departamencie Yvelines (zachodnia część regionu Île-de-France). Dom o powierzchni 120 metrów kwadratowych został wystawiony na sprzedaż za 790 tys. euro, co w przeliczaniu na polską walutę daje ok. 3,5 mln zł.Syn Krawczyka przerwał milczenie. Odważne wyznanie w programie "UWAGA TVN"Nie żyje aktor Ferdynand MatysikOGAE Poll wskazało faworyta Eurowizji. Szanse Brzozowskiego określono na zeroWśród komentujących znalazły się jednak również osoby, którym pomysł ten niespecjalnie się podoba. Niektórzy uważają, że jest to ruch czysto pod publiczkę. Inni twierdzą, że pieniądze te można wydać w znacznie lepszy i bardziej pożyteczny sposób. Znalazły się też osoby, które twierdzą, że kupno takiej posiadłości poza granicami kraju mija się z celem, a sama Skłodowska-Curie była bardziej Francuzką, niż Polką.
Sztandarowy program socjalny obecnego rządu ruszył 1 kwietnia 2016 roku, a od 2019 roku pieniądze ze świadczenia „Rodzina 500 plus” przysługują na każde dziecko. Premier Mateusz Morawiecki ogłosił, że już wkrótce rząd przedstawi obywatelom nową odsłonę popularnego programu.
Mateusz Morawiecki przekazał tragiczne informacje o śmierci Jerzego Wilka na swoim Twitterze. W chwili odejścia polityk miał 66 lat, a szef polskiego rządu pożegnał posła PiS we wzruszających słowach.
Mateusz Morawiecki podkreślił, że obecna kwota zasiłku pogrzebowego jest na właściwym poziomie, a rząd nie planuje podwyżki świadczenia. Premier zapowiedział jednak, że uproszczeniu ulegnie procedura ubiegania się o pieniądze z ZUS.