Szokujące wyznanie byłej narzeczonej Liama Payne'a. Idol nastolatek miał jej grozić

Liam Payne nie żyje

Jak informuje argentyńska gazeta La Nacion, nie żyje były członek zespołu One Direction, 31-letni Liam Payne. Artysta zginął w środę 16 października na skutek upadku z balkonu znajdującego się na 3. piętrze hotelu Casa Sur w Palermo. 

Według słów szefa miejskiego pogotowia ratunkowego SAME Alberto Crescenti, cytowanego przez lokalną telewizję, artysta w wyniku upadku doznał poważnych obrażeń. Wyjaśnił także, że “nie było możliwości przeprowadzenia skutecznej reanimacji”, a przybyłe na miejsce służby stwierdziły zgon Liama Payne'a.

Totalna kompromitacja w "Hotelu Paradise". Chrzest Polski "w 1997" to dopiero początek Czytaj dalej Pilna wiadomość ws. Buddy. Tyle czasu spędzi w areszcie, to już oficjalne Czytaj dalej

Była narzeczona Liama Payne'a o ich związku

Przed kilkoma laty Liam Payne związany był z Mayą Henry. Para spotykała się, z przerwami, przez trzy lata. W 2020 roku zaręczyli się, jednak po czasie sytuacja zmieniła swój obrót i poinformowali swoich fanów, że postanowili się rozstać.

ZOBACZ TAKŻE: Na jaw wyszła prawda o słynnym domu Buddy w Zakopanem. Ujawniono prawdziwego właściciela

Na początku października br. Maya Henry opublikowała w social mediach nagrania, w których opowiedziała o rzekomym zachowaniu byłego partnera. Twierdziła, że miał on ją uporczywie nękać.

Od czasu naszego rozstania pisze do mnie wiadomości, wydzwania do mnie, i to nie tylko ze swojego numeru, ale też z innych. Tworzy też nowe konta iCloud, żeby do mnie napisać. Poza tym pisze nie tylko do mnie, ale też do mojej mamy - twierdzi Maya Henry.

Liam Payne wygrażał się byłej partnerce?

Maya Henry, udzieliła wywiadu dla kanału “The Internet Is Dead”, podczas którego opowiedziała o relacji z Liamem Payne'm tuż po ich rozstaniu. Modelka twierdziła wówczas, że ten miał próbować groźbą wymusić na niej rozmowę o kontakt. 

Odkąd się rozstaliśmy, Liam nieustannie wysyłał mi wiadomości, w których mówił, że czuje się źle, że umrze. To była gra śmiercią, próba zmuszenia mnie do rozmowy - mówiła.

Maya Henry przed kilkoma miesiącami wydała książkę “Looking Forward”, opowiadającej o losach modelki związanej z członkiem grupy muzycznej, a jej główna bohaterka miała być ofiarą przemocy domowej. Wówczas pojawiły się pogłoski, że była partnerka Liama Payne'a miała opisać tam własne doświadczenia, których rzekomo doświadczyła z artystą. 

Opisywała tam m.in. przerażające sceny gonienia głównej bohaterki przez książkowego partnera, trzymającego w dłoni siekierę czy zmuszenie do wykonania aborcji.