Strażnik więzienny zdradził, co może czekać Sebastiana M. za kratami. "Będą go chronić"
Poszukiwany listem gończym Sebastian M. został zatrzymany na lotnisku w Dubaju. Kierowca BMW był ścigany listem gończym w związku z tragicznym wypadkiem na A1, wskutek którego życie straciła 3-osobowa rodzina, w tym 5-letni chłopiec. Autor bloga "Służba Więzienna Okiem Klawisza" zdradził, co może czekać 32-latka, jeśli ten trafi do więzienia.
Sebastian Majtczak zatrzymany
- Specjalna Grupa Poszukiwawcza powołana przez Komendanta Głównego Policji na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich wspierała lokalną Policję, która dokonała dziś zatrzymania poszukiwanego Sebastiana Majtczaka. Zadania realizowane były w ścisłej współpracy z Prokuraturą Krajową - przekazał 4 października br. za pomocą platformy X szef MSWiA, Mariusz Kamiński.
Tragedia na A1. Adwokat Sebastiana Majtczaka wydał oświadczeniePopularny klawisz szczerze o tym, co może czekać Sebastiana M. za kratami
Na razie nie wiadomo, kiedy Sebastian M. zostanie przetransportowany do kraju. Rodzina ofiar wypadku, o którego spowodowanie podejrzany jest zatrzymany kierowca BMW, domaga się od prokuratury zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Redakcja serwisu o2.pl zapytała jednak autora bloga "Służba Więzienna Okiem Klawisza", co może czekać 32-latka, jeśli trafi on za kratki.
ZOBACZ: Sebastian Majtczak zatrzymany. MSWiA właśnie przekazało szczegóły
- Szczerze? Jeśli jest "nabity" kasą to zaraz osadzeni sami go będą chronić. To wszystko zależy od tego, do którego więzienia trafi i z kim zostanie osadzony. Jako "medialny", podejrzewam, że może trafić do pojedynczej celi monitorowanej - tłumaczył znany strażnik więzienny.
Sebastian M. może trafić do jednoosobowej celi
Strażnik więzienny podkreślił, że prawdopodobnie na dniach wyjaśni się, do jakiej jednostki penitencjarnej może trafić Sebastian M. Jak wskazał, "do momentu skazania i uprawomocnienia się wyroku 32-latek będzie traktowany jak zatrzymany, a nie jak skazany". Wyjaśnił także, jakich warunków może się spodziewać po osadzeniu w celi jednoosobowej.
- W pojedynczej celi może być kamera lub funkcjonariusz przy celi. Posiłki są im przynoszone do celu lub osadzeni odbierają je osobiście w obecności funkcjonariusza. Spacer takich osadzonych zazwyczaj odbywa się bez innych skazanych - słyszymy.
- Myślę, że jego życie bardzo się zmieni. Jeśli jest z dobrego domu, to nie jest przyzwyczajony do warunków więziennych. Jeśli poruszał się tak drogim autem oraz ma spore zasoby pieniędzy, to będzie miał bardzo dobrych adwokatów, którzy będą próbowali go z tego wyciągnąć bądź zaniżyć karę. To oczywiste - dodał.