Rzecznik rządu: W tej sprawie Donald Tusk i Grzegorz Braun mogliby się dogadać
Rzecznik rządu Piotr Müller uznał, że Donald Tusk i Grzegorz Braun mają ze sobą dużo wspólnego. Wymienił podejście do resetu Rosją, które - według niego - jest w podobnych wariantach prezentowane przez obu polityków. Müller skomentował też kwestię potencjalnej koalicji PiS-u z Konfederacją.
Piotr Müller postawił odważną tezę
Rzecznik rządu Piotr Müller ocenił, że między Konfederacją a Platformą Obywatelską istnieje wiele podobieństw. - Gdyby spojrzeć na korzenie polityczne szefa PO Donalda Tuska, to on pochodzi z partii klasycznie liberalnej, w związku z tym ma poglądy bardzo zbieżne z Konfederacją jeżeli chodzi o ten obszar i zresztą nie tylko ten - powiedział polityk partii rządzącej na antenie radiowej Trójki.
- Widać nawet w pewnym zakresie w polityce zagranicznej, bo przecież Donald Tusk był autorem polityki resetu z Rosją, Konfederacja też bardzo takiego resetu by chciała, to znaczy przywrócenia normalnych stosunków z Rosją. Wiem, że to teza jest mocna, ale tak: Grzegorz Braun i Donald Tusk by się dogadali w sprawie polityki z Rosją, ponieważ Donald Tusk tę politykę resetu rzeczywiście prowadził - stwierdził Müller.
Sylwia Peretti po śmierci syna przeżyła kolejny cios. Celebrytka jest w rozsypce?PiS nie dogada się z Konfederacją?
Rzecznik rządu został też zapytany o wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który zapewnił, że PiS nie stworzy koalicji z Konfederacją. - Słychać niedowierzanie, bo podczas poprzednich rządów PiS, mówią ci niedowierzający, miało nie być koalicji z Samoobroną, a jednak ona była i wiadomo, że nie skończyło to się dobrze… - mówiła dziennikarka Polskiego Radia.
- Pani chyba skonkludowała trochę ten wątek. “Nie skończyło się to dobrze”, w związku z tym też trzeba wyciągać wnioski z poprzednich koalicji. My walczymy o samodzielną większość i chcemy przekonać Polaków, że warto powierzyć nam sytuację, powierzyć bezpieczeństwo i gospodarcze, i szerzej rozumiane Polski w tym trudnym okresie sprawdzonemu rządowi, a nie jakiejś koalicji chaosu - stwierdził Piotr Muller.
Wyborcy Konfederacji sprzeciwiają się koalicji z PiS-em
Już od dłuższego czasu wszystko wskazuje więc na to, że Zjednoczona Prawica nie ma szans na samodzielne rządzenie. Jedynym ratunkiem byłaby powyborcza koalicja z Konfederacją.
Według sondażu Instytutu Badań Pollster wyborcy Prawa i Sprawiedliwości są skłonni zaakceptować takie rozwiązanie. Aż 60 proc. z nich akceptuje wizję wspólnych rządów PiS-u i Konfederacji. W przypadku wyborców tego drugiego bloku reakcja jest skrajnie odmienna. Aż 69 proc. wyborców Konfederacji nie chce powyborczej koalicji z PiS-em.
Źródło: Program Trzeci Polskiego Radia
