Radio ZET: Radny PiS zatrzymany przez policję. Miał w domu substancje odurzające
Radny Prawa i Sprawiedliwości z Lubartowa Krzysztof Ż. miał zostać zatrzymany przez policję. Dziennikarze Radia ZET nieoficjalnie ustalili, że polityk miał w domu ponad 100 gramów marihuany. Doniesienia nie zostały potwierdzone przez służby.
W środę policja otrzymała zawiadomienie o zapachu marihuany, który wydobywał się z toalety budynku starostwa powiatowego w Lubartowie. Winowajcą okazał się jeden z pracowników wspomnianego urzędu.
Radny PiS został zatrzymany za posiadanie narkotyków?
Sierżant sztabowy Jagoda Stanicka z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie nie chce udzielać szczegółowych informacji w sprawie zatrzymania. Potwierdziła wyłącznie, że na terenie lubartowskiego urzędu doszło do incydentu.
- Mieszkaniec powiatu lubartowskiego został przewieziony na komendę w celu wykonania z nim dalszych czynności. Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lubartowie - poinformowała policjantka.
Dziennikarze Radia ZET donoszą, że dom zatrzymanego mężczyzny został już przeszukany. W środku policjanci mieli znaleźć ponad 100 gramów marihuany. Jeśli doniesienia okażą się prawdziwe, zatrzymanemu grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
- Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest znaczna ilość środków odurzających lub substancji psychotropowych, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku - czytamy w artykule 62. Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Rząd szykuje zmiany, które mocno uderzą w portfele Polaków. Znamy szczegóły
Andrzej Duda zabrał głos po wybuchu rakiety w Przewodowie. "Możliwy jest atak na Polskę"
Jarosław Kaczyński o bezpieczeństwie. "Gdyby Rosjanie postanowili nas zaatakować"