Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Przyszedł do rodziców w odwiedziny, gdy wszedł do mieszkania, zamarł. Koszmarne odkrycie w polskim mieście
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 27.01.2025 15:42

Przyszedł do rodziców w odwiedziny, gdy wszedł do mieszkania, zamarł. Koszmarne odkrycie w polskim mieście

służby
fot. materiały policyjne

Tragiczne wiadomości obiegły media w całym kraju w poniedziałek 25 stycznia po południu. W jednej z polskich miejscowości doszło do makabrycznego odkrycia. Syn znalazł ciała swoich rodziców. Policja przekazała wstrząsające ustalenia. Na miejscu błyskawicznie zaroiło się od służb.

Syn dokonał makabrycznego odkrycia w mieszkaniu rodziców

Do zdarzenia doszło w sobotę, jednak dopiero teraz tragiczne doniesienia ujrzały światło dzienne. Policja przekazała swoje wstępne ustalenia, jednak śledztwo w tej sprawie trwa. Wiadomo, że w sobotę nad ranem syn przyszedł z odwiedzinami do swoich rodziców. Na miejscu dokonał makabrycznego odkrycia. Policja informuje o szczegółach. 

police-4261161_1280.jpg
fot. Pixabay/@AndrzejRembowski
Proboszcz szczerze ujawnił, ile zebrał "z kopert" na kolędzie. Takiej kwoty nikt się nie spodziewał

Syn odnalazł zwłoki rodziców, wstrząsające ustalenia policji

Do zdarzenia doszło w Lesznie w jednym z mieszkań w dzielnicy Gronowo. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji otrzymali zgłoszenie w sobotę 25 stycznia, ale dopiero teraz przekazali więcej szczegółów w tej sprawie. Z uwagi na dobro śledztwa mundurowi chronią jednak informacje wrażliwe. Lokalna społeczność jest w wielkim szoku. Oto ustalenia policji.

ZOBACZ: Dzisiaj o 17:00 zawyją syreny w całym kraju. Wiemy, co się dzieje

Policja przekazała wstrząsające ustalenia

W sobotę 25 stycznia syn przyszedł z odwiedzinami do rodziców, do ich mieszkania przy ulicy Barbary Jeziorkowskiej w Lesznie. Na miejscu przeżył koszmar. Odnalazł ciała swojej matki i ojca. Natychmiast chwycił za telefon i powiadomił służby. Na miejscu pojawiła się policja, oraz pogotowie ratunkowe. Na ratunek było jednak za późno. Kobieta i mężczyzna nie żyją.

Dyżurny komendy otrzymał informację, że w dzielnicy Gronowo w jednym z mieszkań przy ul. Barbary Jeziorkowskiej znaleziono zwłoki małżeństwa - potwierdza w rozmowie z "Faktem" Monika Żymełka, rzecznik policji w Lesznie. 

Policja ustala, kiedy dokładnie mogło dojść do tej tragedii. Mundurowi przekazują jednak również pierwsze, wstrząsające hipotezy w tej sprawie.

Okazało się, że nie żyje 68-letnia kobieta i jej 70-letni mąż. Zwłoki znalazł ich syn, gdy przyszedł w sobotę odwiedzić rodziców. Wszystko wskazuje na to, że mamy tutaj do czynienia z tzw. samobójstwem rozszerzonym. Prawdopodobnie mężczyzna najpierw odebrał życie swojej żonie, a następnie sam targnął się na swoje życie - dodaje policjantka.

Policja podkreśla, że są to dopiero wstępne ustalenia. Szczegóły wyjaśniać będzie prowadzone śledztwo pod nadzorem prokuratury. Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, która prawdopodobnie pozwoli śledczym poznać odpowiedzi na kluczowe pytania. Wstępnie wykluczono udział w tej tragedii osób trzecich. Z uwagi na dobro śledztwa, policja nie przekazuje więcej inflacji.  

ZOBACZ: Haniebne, co w trakcie finału WOŚP zrobiła TV Republika. Widziała to cała Polska, w sieci zawrzało