Haniebne, co w trakcie finału WOŚP zrobiła TV Republika. Widziała to cała Polska, w sieci zawrzało
Trwa 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wiadomo już, że pracownicy Telewizji Republika nie przepuścili okazji, aby ponownie wplątać do niego wątek polityczny. Pośród zarzutów znalazły się doniesienia o “prowokacji” osób obecnych pod siedzibą stacji, chwilę potem na antenie stacji doszło do zaskakujących scen.
Takie słowa w TV Republika w czasie finału WOŚP
Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to 1687 sztabów - w tym 94 w 24 krajach świata, aukcje internetowe, koncerty, pikniki i wydarzenia sportowe i tradycyjne Światełko do Nieba. Wiadomo już, że wszystkie te działania przełożyły się na ogromną kwotę zebranych środków na zakup najnowocześniejszego sprzętu do diagnostyki i chirurgii onkologicznej oraz aparatury wykorzystywanej w leczeniu dzieci z chorobami hematologicznymi, czyli krwi i układu krwiotwórczego. Po Światełku do Nieba, o godz. 20.30, zebrana kwota wzrosła do 105 milionów złotych. Finał WOŚP stał się wiodącym tematem serwisu "Dzisiaj" Telewizji Republika.
ZOBACZ: Owsiak pojawił się w TVN i nie owijał w bawełnę. Te słowa przeszły do historii, Polacy na to czekali
Polityczna kłótnia, cierpienie i problemy Polaków ,,Czujemy lęk, zmieniają nasze życie"Oto, co zrobiła Telewizja Republika w czasie finału WOŚP
W całej Polsce, a również w wielu zakątkach świata, właśnie odbywa się wielka liczba koncertów, wydarzeń sportowych, pikników i innych atrakcji. Kolorowe skarbonki pojawiły nawet na Kasprowym Wierchu oraz w 23 państwach poza Polską. Dzisiejszy finał nie odbiega od formuły, jaką Polacy znają od ponad 30 lat. Jak co roku na ulicach miast od rana kwestuje mnóstwo wolontariuszy, których liczba sięga 120 tys. Darczyńcy otrzymują, jak zawsze, naklejki z serduszkiem. Równolegle z tradycyjnymi kwestami trwają internetowe zbiórki, m.in. do e-skarbonek, przez stronę zrzutka.pl, a także sms-y. Ponadto w serwisie Allegro internauci mają możliwość wzięcia udziału w niemalże 100 tys. aukcji charytatywnych, z których dochód zasilili konto Finału.
Niestety, wielki dzień dla dobroczynności jest także okazją do politycznych ataków. Takie słowa padły podczas programu TV Republika w wieczór finału WOŚP.
Jerzy Owsiak znowu celem TV Republika
Jak co dzień widzowie TV Republika mogli zapoznać się z “prawdziwymi polskimi wiadomościami”, którymi mają być treści prawicowe. Czołowy serwis stacji, noszący nazwę “Dzisiaj” nie pominął rzecz jasna tematu 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Stacja zdecydowała się w tym roku na zaskakujący ruch ws. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nie tylko uderza w Jerzego Owsiaka, ale także w całą fundację i na finał stworzyła własne “serduszka”. Akcja nosi hasło "Nie daję Owsiakowi, wspieram Republikę". Inicjatywa miała na celu zniechęcenie społeczeństwa do wspierania WOŚP, a stacja zaplanowała krytyczne komentowanie działań Owsiaka na rzecz promowania własnej inicjatywy. Propagowana przez TV Republikę akcja dobiegła końca niedługo po ujawnieniu gróźb śmierci, jakie Jerzy Owsiak otrzymywał podczas przygotowań do styczniowego finału. Zbiegło się to w czasie z opublikowaniem przez Instytut Monitorowania Mediów raportu, z którego wynika, że aż 89 proc. materiałów na temat WOŚP prezentowanych w Republice miało negatywny wydźwięk.
Fundacja Basta, której prezesem jest znany aktywista Bart Staszewski, zleciła Instytutowi Monitorowania Mediów S.A., a dokładniej należącej do tej grupy firmie PSMM, przygotowanie raportu medialnego, który poświęcony został wizerunkowi Jerzego Owsiaka prezentowanego w stacjach TV Republika i wPolsce24.
Analiza medialna, przeprowadzona w dniach 1–12 stycznia 2025 r. na podstawie przekazów medialnych stacji TV Republika i wPolsce24, ujawnia celową i zorganizowaną kampanię mające na celu zdyskredytowanie osoby Jerzego Owsiaka oraz podważenie zaufania do działań charytatywnych WOŚP. Ekwiwalent reklamowy czasu propagandy to prawie 4 miliony złotych – czytamy w informacji prasowej fundacji Basta.
TV Republika nie przepuściła jednak okazji do krytyki Jerzego Owsiaka w wieczór finału WOŚP. Niedzielne wydanie serwisu rozpoczęło się od omówienia problemów ochrony zdrowia, która w zapaści znajduje się od lat, mimo zmiany władzy. Stacje zetknęła z rzeczywistością obietnicę obozu rządzącego co do poprawy tej sytuacji. Zgodnie z nimi pieniądze, przekazywane dotychczas na zasilenie budżetu mediów publicznych, miały zostać przeznaczone na wsparcie onkologii i psychiatrii dziecięcej. Następnie temat ten powiązano z działalnością Jerzego Owsiaka, a chwilę później na antenie stacji doszło do zaskakujących scen.
Stacja kontynuowała od lat utartą nagonkę na działalność fundacji, tłumacząc to rzekomym “brakiem jawności wydatków”. Wśród zarzutów pojawiło się również nazwisko Donalda Tuska. Pracownicy Republiki zaznaczyli, że prezes WOŚP ma wyraźne sympatie i antypatie polityczne, co miałoby skutkować tym że Owsiak “przekazał część środków fundacji na kampanię Platformy Obywatelskiej przed październikowymi wyborami 2023 roku".
Wiadomo, że część pieniędzy, które miały pomagać chorym dzieciom, została przeznaczona na kampanię polityczną wspierającą Platformę Obywatelską i Donalda Tuska. Prawo i Sprawiedliwość zostało wtedy nazwane sepsą (politycy PiS tak pojmowali hasło akcji: "Pokonamy to zło!" nawiązujące wyłącznie do sepsy - przyp. red.) 10 milionów zł z 1% zostało też przeznaczone na organizowany przez Owsiaka festiwal Pol'and'Rock, w czasie którego artyści publicznie hejtowali PiS. Wtedy jednak ani Owsiak, ani politycy PO, ani policja, nie uznali tych haseł za mowę nienawiści – powiedziano w programie.
Dalsza część programu została poświęcona akcji "zwartych oddziałów miłośników Orkiestry" pod siedzibą TV Republika. Stacja pokazała twarze osób, które rzekomo zakłócały również przebieg miesięcznic smoleńskich poprzez inicjowanie "seansów nienawiści".
