Nie żyje 37-latek, dwie osoby walczą o życie. Tragiczne sceny w szpitalu w polskim mieście

Tragiczne doniesienia z województwa mazowieckiego. Służby przekazały, że w jednym z tamtejszych szpitali psychiatrycznych doszło do serii zatruć, w wyniku czego śmierć poniósł 37-letni pacjent. Kilka innych osób wymagało pilnej hospitalizacji. Sprawę wyjaśnia prokuratura.
Tragiczne sceny w szpitalu
Tragiczne sceny rozegrały się na terenie szpitala psychiatrycznego przy ulicy Nowowiejskiej w Warszawie. Od sobotniego poranka karetka pogotowia pojawiała się tam kilkukrotnie. Ratownicy interweniowali związku z problemami zdrowotnymi pacjentów. Co im dolegało?

Walczyli o życie 37-latka
Serwis TVN24 ustalił, że powodem interwencji były dolegliwości wskazujące na zatrucie lekami lub środkami odurzającymi niewiadomego pochodzenia. Około godziny 5:00 rano personel placówki rozpoczął reanimację 37-letniego pacjenta. Pomocy wymagał także drugi mężczyzna z tego samego oddziału, który niemal w tym samym czasie stracił przytomność.
ZOBACZ: Szymon Hołownia grzmi po debacie w Końskich. Padły mocne słowa
Wśród poszkodowanych jest 18-letnia dziewczyna
Mimo długiej walki o życie, 37-letni pacjent zmarł. Tymczasem 22-latek został przetransportowany do szpitala przy ulicy Lindleya. Jego stan określany jest jako bardzo ciężki. Po godzinie 8 przed szpitalem przy Nowowiejskiej ponownie pojawiły się karetki pogotowia ratunkowego. Powód był taki sam jak wcześniej. Tym razem na pomocy potrzebowała 18-letnia pacjentka, która pozostawała nieprzytomna oraz mężczyzna z nasilonymi zaburzeniami psychicznymi.
“Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że w ciągu ostatniej doby pogotowie ratunkowego do szpitala przy Nowowiejskiej wzywane było łącznie sześciokrotnie. Oprócz opisanych wyżej interwencji, w piątkowy wieczór personel placówki poprosił o pomoc do pacjentki z bólem brzucha oraz mężczyzny z zaburzeniami psychicznymi” - podaje TVN24.
ZOBACZ: Wypatrzyli Martę Kaczyńską na marszu w Warszawie. Trudno uwierzyć, co zrobiła
Na miejsce wezwano również policję i prokuratora. “Otrzymaliśmy zgłoszenie w związku ze zgonem jednej osoby. Na miejscu trwają czynności wyjaśniające. Za wcześnie na szczegóły” – powiedział dziennikarzom Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
Według doniesień “Miejskiego Reportera” w nocy z piątku na sobotę (11/12 kwietnia) w szpitalu przy Nowowiejskiej doszło do spotkania kilku pacjentów, o którym prawdopodobnie nie wiedział personel placówki. Uczestnicy imprezy mieli zażywać nieznane substancje psychoaktywne.





































