Krzysztof Śmiszek dostaje śmiertelne pogróżki
Trwają ataki na posła klubu Lewicy, które przybierają coraz drastyczniejszą formę. Niedawno Krzysztof Śmiszek otrzymał wiadomość, w której zagrożono mu śmiercią. Nieznana osoba obraziła polityka i zapowiedziała, że czeka go los tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Wiceszef klubu powiadomił już o tym marszałek Sejmu.
Biuro poselskie Krzysztofa Śmiszka we Wrocławiu w tym tygodniu zostało zaatakowane przez nieznaną osobę, która oblewała okna i elewację budynku czerwoną farbą. Wiceszef klubu Lewicy otrzymał maila z pogróżkami. Treść wiadomości przekazała Polska Agencja Prasowa.
– Krzysztof Śmiszek, zamorduje cię pedofilu. Za..bię cię nożem jak bohater Stefan Wilmont tego bandytę Adamowicza. I przysięgam ci sk..wielu, że ręka mi nie zadrży. NIE BĘDZIECIE NAM PEDERAŚCI DZIECI PEDALIĆ. Nie ma na to naszej zgody w Polsce. Jak chcesz pedalić to wyp...laj za granicę do muslimów swoich. W Polsce długo nie pożyjesz. Zap...lę cię jak śmiecia Adamowicza. Tak więc wybierz buty na ostatnią drogę. Bo nie zostało ci dużo czasu – czytamy.
W rozmowie z dziennikarzami poseł Lewicy przyznał, że traktuje groźby bardzo poważnie i zaczyna bać się o swoje bezpieczeństwo. Krzysztof Śmiszek zaznaczył, że to efekt polaryzacji społeczeństwa i przyzwolenia na mowę nienawiści. Polityk podjął już kroki w tej sprawie i zapowiedział, że pójdzie z nią na policję.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Poseł Lewicy ma realne obawy o swoje życie
Na łamach Polskiej Agencji Prasowej poseł Krzysztof Śmiszek powiedział, że treść maila nadesłanego do jego biura wywołała w nim duży niepokój. Szczególnie poruszyło go odwołanie do przypadku Pawła Adamowicza. Warto przypomnieć, że prezydent Gdańska został zamordowany w 2019 roku.
– Jestem bardzo poruszony tym wszystkim i uważam, że tego typu przypadek jest efektem nakręcającej się spirali nienawiści. Osobiście uważam, że są to groźby, które ja uznaję za realne, bo są dosyć naturalistycznie opisane i ktoś powołuje się na konkretny przypadek śmierci z pobudek politycznych konkretnego, innego człowieka – oświadczył poseł Lewicy.
Po otrzymaniu gróźb Krzysztof Śmiszek o wszystkim poinformował marszałek sejmu, która – zdaniem posła – powinna wiedzieć, że taka sytuacja miała miejsce. Oprócz tego poprosił również o publiczne potępienie tego rodzaju wiadomości. Przypomniał też, że niedawno marszałek stanęła w obronie ministra zdrowia.
– Poprosiłem też marszałek, jeśli uzna to za stosowne, o potępienie tego typu gróźb. Powołałem się na przykład ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, kiedy zachowała się odpowiednio, potępiając to – dodał.
Poseł planuje zawiadomić policję
Poseł Śmiszek zaplanował na piątek 1 października zawiadomienie policji w sprawie ataków biura oraz gróźb. Warto przypomnieć, że kilka tygodni temu powody do niepokoju mieli inni samorządowcy w całej Polsce. Podobne wiadomości otrzymali między innymi prezydenci Wrocławia oraz Wałbrzycha.
Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu prowadzi już śledztwo w sprawie Jacka Sutryka i Romana Szełemeja, którym zagrożono śmiercią. Nieznane osoby, które wysłały pogróżki, także odnosiły się do przypadku zabitego prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.
[pisownia oryginalna]
– Sutryk zginiesz ŻYDZIE… Zadźgam cię jak Adamowicza… Poderżnę ci ten głupi łeb… Długo nie pożyjesz. Pożegnaj się z rodziną. Zabiję cię na dniach. I tak nie mam nic do stracenia – napisano do prezydenta Wrocławia.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Matka podejrzana o zabicie trojga dzieci. Sąsiadka zabrała głos
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki ogłosił nowe stawki opłaty mocowej
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: PAP