Polskie myśliwce pilnie poderwane. Jest komunikat wojska
Rosja po raz kolejny uderzyła z potężną siłą na terytorium Ukrainy. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało o poderwaniu w nocy z soboty na niedzielę polskich oraz sojuszniczych statków powietrznych. - Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a DO RSZ na bieżąco monitoruje sytuację - przekazano.
Rosyjskie ataki na Ukrainę. Polskie myśliwce w gotowości
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przed godziną 3.00 w nocy wydało komunikat, w którym poinformowało, że w związku z intensywną aktywnością rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu w nocy z soboty na niedzielę (25-26 maja) poderwano polskie oraz sojusznicze samoloty.
Uwaga, w przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju - przekazano.
Jak zaznacza polskie wojsko, ostatnią aktywność rosyjskiego lotnictwa związaną z uderzeniami na teren zachodniej Ukrainy odnotowano w nocy z 7 na 8 maja br.
Kosiniak-Kamysz właśnie zapowiedział. Polska będzie miała nowe wojskaPolskie wojsko wydało komunikat
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych podkreśla w komunikacie, że "wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a DO RSZ na bieżąco monitoruje sytuację".
ZOBACZ: Rolnik znalazł to na swoim polu. W akcji służby
Po godzinie 6.00 poinformowano o zakończeniu operowania wojskowego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej.
Uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej.
Rosja uderzyła w centrum handlowe w Charkowie
W sobotnim rosyjskim ataku na hipermarket budowlany "Epicentr" w Charkowie według informacji ukraińskiej prokuratury zginęło co najmniej 12 osób. 43 zostały ranne. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski informował, że w momencie ataku w budynku mogło przebywać ponad 200 osób. Rosyjskie wojska zaatakowały również w centrum Charkowa.
ZOBACZ: USA ostrzega Polskę. Ujawniają, jaki plan ma Putin dla naszego kraju
Wołodymyr Zełenski oświadczył, że gdyby ukraińska armia miała wystarczającą liczbę środków obrony powietrznej, rosyjskie ataki nie byłyby możliwe.