Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Ołena Zełenska straciła mieszkanie na Krymie. Rosyjska Duma stwierdziła, że będzie to "zadośćuczynienie"
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 08.06.2022 17:38

Ołena Zełenska straciła mieszkanie na Krymie. Rosyjska Duma stwierdziła, że będzie to "zadośćuczynienie"

Ołena Zełenska straciła mieszkanie na Krymie, tak zadecydowała rosyjska Duma
GINTS IVUSKANS/AFP/East News; MIKHAIL KLIMENTYEV/AFP/East News

Ołena Zełenska na celowniku rosyjskiej Dumy Państwowej. Urzędnicy na Kremlu zdecydowali odebrać mieszkanie znajdujące się na Krymie. Stwierdzono, że będzie ono "rekompensatą za straty poniesione w Donbasie".

Ołena Zełenska decyzją rosyjskich urzędników i polityków straciła kupione w 2013 r. roku mieszkanie na Krymie. Mowa o 129,8 mkw w luksusowym kompleksie mieszkaniowym przy pałacu Liwadia. Pieniądze pojawiające się w tle są dla większości obywateli Ukrainy nieosiągalne.

Rosyjska Duma Państwowa zabrała Ołenie Zełenskiej mieszkanie na Krymie

Decyzja już zapadła, Ołena Zełenska przestała być właścicielką mieszkania na Krymie. Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej postanowiła zawłaszczyć lokal oraz przynależące do niego miejsce parkingowe należące do żony prezydenta Ukrainy w ramach zadośćuczynienia.

O to, by Ołena Zełenska straciła swoje mieszkanie na Półwyspie Krymskim, mocno zabiegał Siergiej Obuchow, deputowany do Dumy. Rosjanin w oficjalnym liście stwierdził, między innymi, iż "żona Zełenskiego […] ma mieszkanie o wartości do 100 milionów rubli w pobliżu pałacu Liwadia na Krymie".

Już samo to wystarczyło, by rosyjski parlament przychylił się do wniosku o ciosie w majątek Zełenskich. Okazuje się jednak, że nie tylko Ołena Zełenska może stracić swoje dobra.

Plan osób blisko współpracujących z Władimirem Putinem na Kremlu jest zdecydowanie szerszy. Wszyscy urzędnicy ukraińscy mogą stracić m.in. mieszkania na terenach okupowanych oraz w Rosji. Takie wiadomości podała reżimowa i propagandowa agencja informacyjna RIA Nowosti.

Chcieli tam pojechać po wojnie

Wśród informacji o odebraniu Ołenie Zełenskiej mieszkania na Krymie pojawiły się informacje o tym, że Siergiej Obuchow chce, by Rosja dokładniej przyjrzała się również wiadomością o nieruchomościach pod Moskwą.

Według deputowanego w Dumie pojawiają się tam lokale należące do kobiety o nazwisku "Najewa". Dane personale pokrywać mają się z danymi osobowymi żony generała Siergieja Najewa, dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy.

Przypomnijmy, że jakiś czas temu propagandowy dziennikarz nachodził mieszkankę Moskwy i utrzymywał, że jest ona "teściową Zełenskiego". W tym samym czasie rzekomy ojciec wnuczki Władimira Putina również nazywa się... Zełenski.

Ołena Zełenska była na Krymie dotychczas włascicielką mieszkania o powierzchni 129,8 mkw. Do lokalu przynależało wykupione miejsce parkingowe o powierzchni 16,1 mkw. Deklaracja majątkowa małżeństwa Zełenskich wskazywała, że mieszkanie na Półwyspie Krymskim kontrolowanym przez Rosję warte jest 1,3 mln hrywien (160 tys. dolarów).

Wołodymyr Zełenski i jego żona Ołena nie mieli okazji nacieszyć się luksusowym mieszkaniem. Administracja prezydenta Ukrainy wskazywała, że - z oczywistych względów - Ołena Zełenska i jej mąż będą odwiedzać nieruchomość dopiero po całkowitym wyzwoleniu Krymu.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: wp.pl, ukraińska prawda, rai nowosti, crimea.realli