Nie żyje młody duchowny. Miał tylko 29 lat, tragiczne wieści
Zgromadzenie misjonarzy werbistów przekazało smutną informację. W wieku zaledwie 29 lat zmarł brat Filip Smoliński, członek tego zakonu, mieszkający w Górnej Grupie (woj. kujawsko-pomorskie). Do tragedii doszło zaledwie dwa miesiące po tym, jak złożył on śluby wieczyste. Pogrzeb duchownego odbył się w środę, 25 września, w Rybniku.
Zmarł młody werbista. Duchowny miał tylko 29 lat
Smutne wieści przekazano w niedzielę, 21 września. Zgromadzenie Słowa Bożego, nazywane potocznie werbistami, przekazało, że tego samego dnia zmarł brat Filip Smoliński. Duchowny miał 29 lat, a śluby wieczyste złożył zaledwie dwa miesiące wcześniej. Wszystkie plany na przyszłość pokrzyżowała mu ciężka choroba.
ZOBACZ: Powódź w Polsce. Policja podała najnowsze informacje o liczbie ofiar
Zaginęła 14-letnia Jessika. Policja pilnie prosi o pomocNie żyje werbista Filip Smoliński, zmarł po walce z ciężką chorobą
Zgromadzenie Słowa Bożego poinformowało, że brat Filip Smoliński od długiego czasu zmagał się z ciężką chorobą. Niestety, okazała się ona nie do pokonania.
Do zobaczenia, bracie, po drugiej stronie! - napisali werbiści w mediach społecznościowych.
Dwa dni później duchowni zebrali się na pożegnaniu brata Filipa.
ZOBACZ: Biały Dunajec: ojciec pozbawił życia 14-letniego syna. Nowe fakty o sprawie
Pogrzeb młodego duchownego
Uroczystość pożegania brata Filipa Smolińskiego odbyła się we wtorek, 24 września. Duchowni zebrali się w Domu Misyjnym św. Józefa w Górnej Grupie (woj. kujawsko-pomorskie), gdzie mieszkał młody werbista. Następnego dnia miała miejsce uroczystość pogrzebowa, która rozpoczęła się od Mszy świętej w kościele Królowej Apostołów przy ulicy Wieniawskiego.