Nie żyje Jolanta Antecka. "Takich dziennikarek już nie ma"
Jolanta Antecka nie żyje. Ceniona dziennikarka wywołała ogromną żałobę w całym dziennikarskim świecie. Wiadomości o śmierci przekazał "Dziennik Polski", z którym dziennikarka związana była od 1967 r. - Z jej słowami się liczono - stwierdził Bogdan Korczowski.
Nie żyje dziennikarka Jolanta Antecka
Dziennikarski świat pogrążony jest w ogromnym smutku. Wiadomość o śmierci Jolanty Anteckiej wywołała ogromne poruszenie i niedowierzanie, że nigdy już nie będzie dane sięgnąć po tekst, który wyszedł spod jej ręki.
Jolanta Antecka nie żyje. Dziennikarka miła 84 lata. Pogrzeb odbędzie się we wtorek 9 maja na Cmentarzu Batowickim o godzinie 10:20.
Słowa osób, które znały zmarłą Jolantę Antecką, pokazują, że Polska straciła prawdziwą mistrzynię w swoim fachu. W szczególnej żałobie jest Kraków, który nierozerwalnie był z nią związany.
Zaczęła liczyć pieniądze z komunii. "Nie wiem, jak spojrzę rodzinie w oczy"Szok po śmierci cenionej dziennikarki, morze kondolencji
- RIP Jolanta Antecka. Odeszła w wieku 84 lat, dziennikarka specjalizująca się w krakowskiej kulturze. Bez niej żadna wystawa w Krakowie nie była ważna. Z jej słowami się liczono, bo i w wypowiadaniu swojego zdania była radykalna i nie przyjmująca sprzeciwu - czytamy we wpisie Bogdana Korczowskiego.
Podobnych słów niedowierzający, że Jolanta Antecka nie żyje jest mnóstwo. Urodzona w Zakopanem dziennikarka szczególnie kochała sztukę. W 2018 r. zorganizowała nawet w krakowskiej ASP ekspozycję “Kronika życia artystycznego Krakowa”.
- Każdy, kto znał jej zwyczaje wiedział, że z redakcji wychodziła jako jedna z ostatnich. Po wernisażach zawsze wracała, żeby następnego dnia Kraków wiedział, co dzieje się w sztuce w mieście - napisał Łukasz Gazur.
"To nie powinno się stać"
To nie koniec świadectwa na temat niesamowitego talentu Jolanty Anteckiej. Dziennikarka związana od 1967 r. z “Dziennikiem Polskim” stworzyła niedościgniony wzór dla wszystkich adeptów dziennikarstwa i relacjonowania tego, co ważne. - Takich dziennikarek już nie ma. I to nie tylko dlatego, że zmieniły się czasy i media. Jolanta Antecka była niepowtarzalna - dodał w swoim pożegnalnym wpisie Łukasz Gazur.
Jakub Ciećkiewicz dodaje z kolei, że śmierć Jolanty Anteckiej, to coś, co “nie powinno się stać”. Pewne jest, że na mapie Krakowa zabraknie bardzo ważnej osoby. Dziennikarka pozostawiła po sobie niemożliwą do wypełnienia lukę.
Źródło: wirtualne media
