Nawrocki wypalił w trakcie spotkania i się zaczęło, ludzi zamurowało. Huczy o tym w całej Polsce
Karol Nawrocki być może będzie mierzył się z kolejnym kryzysem wizerunkowym w związku ze złożeniem przez Najwyższą Izbę Kontroli zawiadomienia do prokuratury. Tymczasem kandydat, nazywający samego siebie obywatelskim, zaskoczył wszystkich na konferencji prasowej. Nagle odniósł się do szefa Pentagonu. Ludzie osłupieli w oka mgnieniu.
Karol Nawrocki zaskoczył na konferencji prasowej
Kampania prezydencka nabiera tempa, a kandydaci nie zwalniają w spotkaniach z wyborcami i występami przed kamerą. Nie inaczej jest w przypadku Karola Nawrockiego, który ostatnio zaskoczył wszystkich na wiecu z mieszkańcami Złotowa. Chodzi o jego wywód na temat sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych.
ZOBACZ: Dodatkowe zniżki dla seniorów. Wystarczy jeden dokument, mało kto zdaje sobie z tego sprawę
Seniorzy aż zrobią wielkie oczy, chodzi o waloryzację. Trudno uwierzyć, o ile wzrosną ich emeryturyKarol Nawrocki ma poważny problem
Karol Nawrocki ma kolejny problem do rozwiązania w związku ze swoją kampanią. Przypomnijmy, że Najwyższa Izba Kontroli złożyła zawiadomienie do prokuratury dotyczące niegospodarnego wydatkowania co najmniej 15 mln zł przez prezesa Instytutu Pamięci Narodowej oraz dyrektor generalną instytucji Magdalenę Głowę.
W odniesieniu do Karola Nawrockiego trzeba stwierdzić, że działając jako osoba kierująca instytucją państwową sektora finansów publicznych, zobligowany był do dochowania reguł szczególnej staranności w zarządzaniu jej mieniem – informuje NIK.
Ponadto działania prezesa IPN miały cechować się świadomością konsekwencji oraz akceptacją ryzyka ich wystąpienia. Zaznaczono, że rozrzutność oraz ryzykowne i nieprzemyślane decyzje narażają mienie publiczne, którym zarządza IPN. W rozmowie z Gazetą Wyborczą rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował, że śledztwo zostało wszczęte 4 lutego i jest na wczesnym etapie.
ZOBACZ: Papież Franciszek jest bardziej chory niż wszyscy sądzili. Jest nowy komunikat Watykanu
Karol Nawrocki nagle powiedział to o szefie Pentagonu
Kontrolerzy NIK zwracają uwagę na szereg budzących wątpliwości wydatków ze strony kierownictwa IPN. Chodzi m.in. o rzekome błędy przy podpisaniu umowy na wynajem tysiącmetrowego lokalu przy ul. Marszałkowskiej 107 w Warszawie, gdzie 6 maja 2024 r. otwarto Centralny Przystanek Historia im. Lecha Kaczyńskiego. NIK ustaliła, że analiza co do wyboru siedziby nie zawierała w sobie innych możliwych lokalizacji, mimo że co najmniej jedna oferta była tańsza od wybranej przez IPN.
Uwagę kontrolerów zwróciła umowa, która została zawarta 10 listopada 2022 r. na 10 lat, z czynszem wynoszącym w pierwszym roku 145,96 euro za m kw., w drugim roku 97,30 euro, a w kolejnych latach 46,08 euro. W dwóch ostatnich latach stawka miała z kolei spaść do 15,36 euro. NIK podkreśla, że w tamtym okresie średnie stawki czynszu za powierzchnie biurowe w Warszawie wynosiły 19-26 euro za m kw.
Innym budzącym wątpliwości wydatkiem jest zakup nowego kroju pisma za 120 tys. zł. Karol Nawrocki przekonywał, że stanowi on wyjątkowy wyróżnik i element identyfikujący instytucję. Kontrolerzy zwracają jednak uwagę na fakt, że na rynku dostępne są darmowe fonty, z których IPN mógł skorzystać. Tymczasem kandydat na prezydenta spotkał się na wiecu z mieszkańcami Złotowa, gdzie zaskoczył nietypowym wywodem.
Podczas konferencji kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość pojawił się temat ostatniej wizyty szefa Pentagonu w Warszawie. Nagle Karol Nawrocki zwrócił uwagę słuchaczy na ubiór Pete'a Hegsetha. Chodziło o poranny jogging szefa Pentagonu ulicami Warszawy.
Nie wiem, czy państwo dziennikarze, zwróciliście uwagę na to, że szef Pentagonu biegał w szarym dresie. Bo nie musi nikogo udawać i wkładać na swoje ciało termicznej odzieży do biegania – mówił.
W rozumieniu Nawrockiego ubiór szefa pentagonu miał świadczyć o jego autentyczności i odnosić się do wartości, które powinien reprezentować kandydat na prezydenta.
To chyba ścieżka dla nas wszystkich, drodzy Państwo, aby Polska mówiła swoim głosem, aby kandydaci na prezydenta byli ludźmi z krwi i kości, nie przebierali się za tych, którymi nie są i nie wciskali na siebie termicznej odzieży, jeśli nie są biegaczami – stwierdził Nawrocki.
Nagranie z wypowiedzi Nawrockiego szybko zyskało popularność w sieci. Poza pochwałami dla ubioru Pete'a Hegsetha szef IPN odniósł się do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Skrytykował jego obecność na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
W tym samym czasie, gdy przemawiał wiceprezydent Stanów Zjednoczonych i gdy szef Pentagonu był w Warszawie, w tej Warszawie nie było prezydenta Warszawy, zastępcy Donalda Tuska, Rafała Trzaskowskiego, który w tym czasie, drodzy Państwo, grał na strunach głębokiego kompleksu tych, którzy chcą oddać na niego swój głos. Występował na podstoliku w Monachium, mówiąc, drodzy Państwo, rzeczy, do których sam razem z Donaldem Tuskiem doprowadził i które nadal konsekwentnie uznaje za wielki sukces – mówił.
